ID: 215982
Niemcy wprowadzą sankcje za odbiór regularnego odpoczynku w kabinie
ID: 215982
ID: 215982
Media informują, że prawdopodobnie w maju lub czerwcu tego roku w Niemczech wejdzie w życie zakaz zatrzymywania się na regularny tygodniowy okres odpoczynku w ciężarówce.
Media informują, że prawdopodobnie w maju lub czerwcu tego roku w Niemczech wejdzie w życie zakaz zatrzymywania się na regularny tygodniowy okres odpoczynku w ciężarówce.
~etransport.pl
Posty (172)
~zeet | Bo np. Mam rowerek i mam swoje ciekawe miejsca na weekend gdzie można pojeździć na rowerku lub polazic i ja uważam ze w tym momencie lepiej wypoczywać niż np miałbym tłuc się 6h osobówka do haupy | |||
~zeet | Kolego Zakręcony. niektóre sprawy to kwestia gustu a o gustach się ponoć nie dyskutuje. | |||
Powell13
| zeet śmigasz manem? | |||
~zeet | Nie. Actros, em. | |||
~łukasz | panowie kierowcy te przepisy wcale wam nie pomogą... Będą zjazdy co 8 dni do PL albo praca u zachodniego "dziada" i koczowanie w jakichś domkach z 15 innymi kierowcami. Jeśli myślicie, że zachód chce w ten sposób zadbać o wasze interesy to się mylicie. Warto zwrócić uwagę, że oprócz polskich kierowców, są inni kierowcy innych państw młodej unii którzy odziwo też umieją jeździć. Zresztą na rynku od pewnego czasu widać, że przewoźniczy co mają po 10-30 zestawów zaczynają się zwijać, ograniczać tabor zostawiajac najlepszych kierowców. To jest bardzo niebezpieczne bo zostaną olbrzymie firmy co mają po set aut oraz te co mają od 1 do max 3 aut. Jesli wtedy wam się wydaje, że będzie mogli o coś walczyć to szczerze życzę powodzenia w tym zakresie. Druga sprawa kwestia odzyskania kasy od zachodniego szefa - bardzo ciężko będzie cokoolwiek odzyskać bo polaczkowi się powie "na Twoje miejsce jest 5 ukrainców" więc albo się sądujesz albo jeździsz i krótko. Taki będzie finał. I mogę założyć się o przysłowiową butelkę Johny Walkera, że za 5 lat może więcej wróci określenie "lepiej było jeździć u polskiego dziada". Dodam, że byłem kierowcą jeździłem jakiś czas a teraz nie jestem przewoźnikiem:) | 1 | ||
~Zakręcony | łukasz... od dawna wiadomo, że to nie przepisy są problemem, ale ich stosowanie. Czas jazdy został dość szybko rozwiązany przez ITD. Najwyższa pora zająć się czasem pracy. | |||
~Ł ysy | Forumowi krzykacze nie widzą zachodzących zmian, bo nie chcą widzieć. Jak przyjdzie im szukać pracy otworzą szeroko oczy i głupawe japy. Teraz rajcują się statystykami. Niech się rajcują. | 1 | ||
~Ł ysy | Wiara w lepsze zarobki przy zmienionych warunkach pracy/ zjazdy na weekend, zapłata nawet za puszczenie bąka/ czyni z nich największych idiotów w Europie. Nie widzą, że przegrywają z jeszcze tańszymi kierowcami, tak jak my przegrywamy z jeszcze tańszymi przewoźnikami. Wierzą, że zachodni Pan zatrudni ich płacąc miliony. Zachodni pan, jak padną polskie dziady, bo tak przecież nazywacie swoich chlebodawców też was nie zatrudni. Lukę po nas, tego nam życzycie na wypełnić zachodni pan z wami za kierownicą. Nic takiego się nie stanie. Jeżeli nastąpi załamanie polskiego transportu, sytuację wykorzystają Bułgarzy i Rumuni. Chcecie u nich pracować? Fikajcie dalej. | |||
~zcx | ly//sy a to bulgarow i rumunow nie obowiazuja przepisy ue? | |||
gustav
| Ł ysy nie używaj słów których nie rozumiesz... pisałeś, że Litwa to zachód.. inaczej, że Girtka to firma z zachodu. To gdzie ty na wakacje tak z rozpusty się oddajesz? Inaczej. Na co ciebie stać? Na rozpustę na wschodzie czy frytki z kiosku na zachodzie? | |||
~zcx | litwa to taki "zachod" jak z "wina z CO2" szampan. | |||
~lukasz | Jeśli chodzi o czas pracy to zawsze będzie to kwestia sporna. Z drugiej strony po co ITD ma się tym zajmować? Od tego poniekąd jest PIP, który też tego nie będzie chciał ruszać bo jest ITD (błędne koło takie). Fakt jest taki, że będą systemy teraz tydzien w budzie tydzien w domu. Może to i lepiej dla kierowców ale nie liczyłbym na zajęcie się "czasem pracy" jako takim. TO jest zbyt śliski temat zresztą mając cykle pracy tydzien pracy tydzien w domu to i tak masz więcej dni urlopowych niz przeciętny pracownik. Kolejna sprawa takie "walczenie o swoje" Doprowadzi do tego, że będzie jeszcze więcej wschodnich kierowców. Już po kraju widać ilu jeździ białorusinów za podstawę 30 zł diety i jakies pare groszy dodatkowo. Ten proces się zaczął. Niestety trzeba w pewnym momencie przystopować. Choć osobiście tez uważam, że systemy pracy 3 tygodnie w budzie i zjazd jakimś busem do domu i wyjazd z nim to porażka i z tym się powinno walczyć ale przy systemach tygodniowych to już lekka przesada. | |||
~Ł ysy | gustav. Ponoć jesteś w " słusznym" wieku, najwyższy czas na wizytę u okulisty. Girteka zachodnia firma, Litwa to zachód? gdzie ty to wszystko przeczytałeś? Gdzie to znalazłeś? Zachowujesz się jak przysłowiowa świnia. Popracuj nad sobą stary knurze. | |||
~Ł ysy | gustav. Odnoszę wrażenie, że jesteś starym zgorzkniałym przemądrzałym życiowym niedorajdą. Życiowy sukces sprowadza się do wyjazdu na zachód i podjęcie pracy na stanowisku robola. Cały twój sukces? | 1 | ||
~Ł ysy | gustav. Zostawienie moczu na kilku stacjach paliw nie jest powodem, aby nazywać się Europejczykiem. Widzę, że ty koniecznie chcesz być taki europejski. Zajmij się lepiej sąsiadem Turkiem, aby ci mieszkania śmierdzącą baraniną nie zasmrodził. Mebelki w tej czynszówce, to wszystko co masz. Zadbaj o nie. | 1 | ||
g-a
| Wychodzi na to, że gustav to jakiś Ruski. Wszak Litwa na zachód od "matuszki" się znajduje. | |||
~kiero | Łysy właśnie zachód ma dość tych tańszych. Na parkingu maska podniesiona, a pod nią suszarnia ciuchów. Na promie do UK pod prysznicami pralnia. To wszystko widzą ludzie i chcą to ograniczyć. Ja nigdy nie zgodził bym się na prace na przerzutach. | |||
300D
| kiero-nigdy? lepiej nigdy nie mów nigdy. zapomniałeś jeszcze coś o łańcuchach dopisać, zmuszaniu siłą do tej roboty i przykuwaniu łańcuchami do bryki. | |||
~kiero | Łańcuchów nie ma, można robić co innego, jakiś zawód mam wyuczony. A dziś wszędzie brakuje pracowników. | |||
300D
| to co Cie boli? ja też nie jeżdżę na przerzutach, też bym nie chciał ale tak naprawdę to cholera wie co będzie. zawsze jest to jakaś alternatywa i lepiej niech tak zostanie, proste. | |||
~kiero | Nic mnie nie boli. Nie mam żadnej presji na pracę za wszelką cenę. Nie mam długów, kredytów, komornika na karku, mogę i parę lat nie pracować, są zasoby. U de*ila w żadnym wypadku, to ja wybieram sobie pracodawcę co wielu biznesmenów boli. | |||
300D
| haa... Jakiś nieszczęśnik dziś wspominał o FM Log... wątek szybko zniknął. coś, jakieś 1, 5zeta wyliczył z km. | |||
300D
| no to jak cie temat nie boli, to kiego jęczysz. ktoś chce jeżdzić tygodniami/miesiącam i-jego sprawa, czego tu zabraniać, z czego sie cieszyć... że będzie musiał czarować by uniknąc mandatu za bycie w pracy? | |||
300D
| Kto Niemcom zabroni panoszyć się u siebie, może wpadną na pomysł odholowania krzywo zaparkowanego zestawu, albo lepiej... wyciek płynów, ekologia... będą chcieli to paragraf znajdą. | 1 | ||
~kiero | Wystarczy jak w innych krajach na wjeździe na parking będzie tabliczka max. 24h. Potem przyjedzie policja powie że za długo stoisz bo wyłapały to kamery i proszę odjechać. I po 45 pauzie, zaliczone 24. | |||
300D
| ... co zaliczone, przecież kierowcy nie ma w aucie. | |||
MarcinSE
| ... Nie ma i nie będzie kierowcy... :) :) :) | |||
~Pan Kierowca | co to są przerzuty i który dziad to wymyślił? | |||
~Pan Kierowca | czy przerzuty to koczowanie miesiącami na parkingu i wykonywanie pracy za niemca za połowe jego wypłaty??? tego bronicie DZIADY | |||
Olender73
| Zakaz 45h jeszcze nie obowiązuje ponieważ nie została ukończona jeszcze legislacja tego przepisu. Prawdopodobnie powinna się skończyć pod koniec maja, może czerwca. Prawdopodobnie ponieważ może nie być już problemem. Z tego co wiem Komisja Europejska bardzo silnie pracuje zmianami odnośnie czasu odpoczynku kierowców gdzie chce powrócić wg mnie do starego zapisu odnośnie odpoczynków 45h gdzie, można było robić po sobie 24h. Z tego co widać jest rozważane aby 45h była odbierana w jeździe po czterech 24h skróconych odpoczynkach a nie po dwóch tygodniach prowadzenia pojazdu jak na dzień dzisiejszy. Nie było by to złe rozwiązanie zwłaszcza, że inne przepisy i tak wymuszały by dłuższe weekendy niż 24h. Mam tu na myśli przepis o 90h jazdy w ciągu dwóch tygodnie. Oprócz tej zmiany dość prężnie pracuje nad ujednoliceniem minimalnej pensji kierowcy ponieważ jest to już problem całej UE gdzie każdy kraj (Francja, Włoch, Niemcy, Belgia, Holandia, etc... ) ma różne regulacje. Ostatnio dość często pojawiają się interpretacje firm mówiących o dwóch skróconych odpoczynkach tygodniowych następujących po sobie. Na przykład tydzień wolnego, wyjazd w trasę po północy w poniedziałek, pierwszy odpoczynek (24 h), drugi odpoczynek (24 h), trzeci weekend spędzony w domu (odpoczynek regularny) to jest cytat gdzieś w necie wyszperany... W mojej ocenie jest to bardzo niebezpieczna interpretacja a generalnie nadinterpretacja prawa i za taką interpretacje wiem, że są nakładane kary. A w przypadku krajów zachodnich zacznie się robić bardzo ciepło przy nakładaniu kary. Ten temat znają zwłaszcza przewoźnicy podróżujący na Skandynawie gdzie prom "łamie" regularny odpoczynek tygodniowy a Szwedzi walą za to niemiłosiernie jak tylko zobaczą dwa skrócone odpoczynki (pamiętam rok temu karę w wysokości 18 tyś Euro. ). Z ostrożności radzę nie kombinować a jeśli ktoś chce wam sprzedać "złote rady" to radzę aby te rady były na piśmie wraz z ubezpieczeniem sprzedającego te rady i umową sporządzoną przez waszego radcę prawnego. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.