ID: 213649
Porzuciłem ciężarówke w niemcowni od polskiego dziada. .
ID: 213649
ID: 213649
koledzy porzucilem ciezarowke w niemczech wrocilem do domu okazja, czy grozi mi za to jakies powazne konsekwencje? Dostalem umowe zlecenie na miesiac w tej firmie po 2 tyg nie wytrzymalem tego bajzlu poganiania straszenia ze jak nie dojade na czas to mam po robocie itd sam sie zwolnilem dziadowi zostawilem tira w niemcowni pozdrawiam
koledzy porzucilem ciezarowke w niemczech wrocilem do domu okazja, czy grozi mi za to jakies powazne konsekwencje? Dostalem umowe zlecenie na miesiac w tej firmie po 2 tyg nie wytrzymalem tego bajzlu poganiania straszenia ze jak nie dojade na czas to mam po robocie itd sam sie zwolnilem dziadowi zostawilem tira w niemcowni pozdrawiam
~matiii*.morag.vectranet.pl
*.morag.vectranet.pl
Posty (109)
~z. | Ludzie, litości, jakieś minimum sensu! Jak masz sraczkę, to zgłaszasz problem, możliwe spóźnienie i idziesz srać. Jak masz poważniejszy problem zdrowotny, to ratujesz życie i zdrowie korzystając z opieki zdrowotnej niezwłocznie. To znaczy tam, gdzie jesteś a nie tydzień później w domu. No kto w to uwierzy??? A ze wstecznym L4 to życzę powodzenia, szczególnie gdy już większość lekarzy wysyła elektronicznie! Poza tym - na umowie zleceniu masz sytuację bliższą samozatrudnionemu, niż pracownikowi. Czyli więcej obowiązków a mniej praw. I dalej, nawet gdybyś miał tę umowę o pracę, to nadal z premedytacją naraziłeś firmę na znaczne straty! Nie będę Cię osądzał, może miałeś mocne powody, może nie. Na razie mam wrażenie, że nie. Ale dwie sprawy (i oczywiście dotyczące ich dowody) są szczególnie istotne dla oceny stanu faktycznego: 1) na ile firma była nie w porządku wobec Ciebie; 2) na ile Ty starałeś się zakończyć współpracę z minimalną stratą dla firmy. Weź pod uwagę przykład z codziennej drajwerki. Przyjeżdzasz na firmę i marnujesz pół dnia, bo się opierniczają albo mają slabą organizację. Przepisową pauzę zgłosisż odpowiednio wcześniej, powiesz że za np. 3 godziny musisz zacząć odpoczynek czy będziesz nieodpowiedzialnym złośliwcem i powiesz o tym dopiero w ostatniej chwili? | |||
~gnebca gamoni | ale dziada w dziuple pojechałeś haha | |||
~gnebca gamoni | najlepszy to jest leeon siedzi w UK a polski kodeks pracy recytuje | |||
~Lukas | Widzę że tu to nawet podstawy prawa da się zinterpretować jak się podoba. Zyczliwy ty to mistrzu jesteś, jeszcze nie widziałem żeby ktoś z takim zaangażowaniem pisał takie głupoty. | |||
~z. | maro po co przywołujesz kodeks pracy? tu mamy umowę zlecenie! | |||
~gnebca gamoni | pierwsze pytanie - kiedy auto zostawiłeś i kiedy zjechałęs do pl | |||
Leeon
| przygłupie ukaszku - miejsce siedzenia daje prawo do cytowania czegoś albo nie? Rozumiem że na bezrobociu, przy tanim winie we łbie się pjertoli. Ale że aż tak? ; -) | |||
~gnebca gamoni | z tego co pamiętam to ty po winie nie wiesz jak z Milton keys wyjechać i wrucic - kiedy do pl zjezdzasz na wymiane protezy? | |||
~życzliwy | ja tylko piszę podstawy prawa pracy jeżeli pracodawca niema dowodu na to że pracownik zrobił to umyślnie by zaszkodzić firmie a pracownik mówi ze zrobił to z powodu choroby nie był wstanie prowadzic ciezarówki to jest to "słowo przeciwko słowu" i nic mu nie zrobią | |||
~gnebca gamoni | wrocic | |||
~gnebca gamoni | dziad pojechany w kukułę - pięknie go załatwiłeś | |||
~gnebca gamoni | leeon znow flaszke otworzyłeś i z braku kolegow siedzisz na polskim forum i mędrkujesz - sam z forum pijesz | -1 | ||
MarcinSE
| W 2003 roku gdy już było wiadomo, że Polska wejdzie do Unii w Danii widywało się takie obrazki - kierowca z pozwoleniem, karnetem... stał przy parkingu przy porzuconym aucie i jechali do nowej lepszej pracy obiecanej przez duńczyka... to że chcieli jechać do pracy to połowa biedy, ale nie mieli tyle honoru by zostawić te pozwolenia papiery w aucie które nie były ich własnością... Minęło 13 lat i jak widać honoru dalej brakuje niektórym w tym zawodzie!!!Przeprasz am - honoru i odwagi!!! | |||
~z. | puchatek61 masz 100% racji! ta dyskusja zaczyna mi przypominać artykuł o "podejrzanej żółtej cieczy w butelkach" ://etransport. pl/forum213639. html... Pomijając już kwestie prawne - czy komuś pewnych aspektów wychowania zabrakło? ODPOWIEDZIALNOŚĆ, KULTURA, ROZSĄDEK | |||
~życzliwy | MarcinSE ja nawet bym powiedział ze słabo sie zachowali jezeli firma była dla nich w porządku... ale realia sa takie że rozwaliliśmy cały europejski trasport po nas rumuni bułgarzy cała elita narodow wschodnich teraz przwoznicy zbierają żniwo... każdy kto pracuje w tym fachu wie żę jest wiecej tych firm które mają za kierowce smiecia niz za człowieka wiec ja jestem zdania jak kuba bogu tak bóg kubie... i tyle | |||
~życzliwy | "Nigdy u "dziada" nie pracowałem " tyle mi wystarczyło PS. to czy ktoś pracuje u dziad transa to tez ogólna kwestia dla jednego normalne traktowanie to 2 miesiace w aucie i weekend w domu wiec akurat tego tematu bym nie podnosił... | |||
~z. | życzliwy to nawet nie chodzi chyba o to, że firmy gardzą kierowcami... firma to podmiot gospodarczy, może mniej lub bardziej wyzyskiwać pracownika, dawać mu lepsze czy gorsze warunki. To ludzie gardzą ludźmi! Dlaczego ten problem tak bardzo dotyczy kierowców? Od ładnych paru lat się nad tym zastanawiam i nie mam jednoznacznej odpowiedzi. To zawód cholernie trudny i wymagający, na szacunek powinien zasługiwać. Może chodzi o to, że ludzie tego nie widzą? Widzą, że co drugi kierowca brzydko pachnie, ale chyba nie zastanawiają się dlaczego. Widzą, że ciężarówka zmusza ich do hamowania zajmując przy skręcie przeciwny pas, ale chyba nie myślą o torze ruchu naczepy. A przejawy skrajnej nieodpowiedzialności przecież widzą najwyraźniej! Takie akcje jak porzucanie samochodu kształtują opinię o nas. Dlatego jest mi zwyczajnie przykro jak czytam tu niektóre komentarze. Bo wiem, że jeśli zajrzy tu człowiek, który nie był w trasie, to uzna kierowców za nieodpowiedzialnych, cwaniaczkowatych idiotów. I przez ten pryzmat oceniać będzie również mnie. | |||
~Lukas | Zyczliwy masz 100% racji, przecież to logiczne że porzucił auto kilkaset kilometrów od bazy na kozysc pracodawcy. | |||
~życzliwy | "z" wybacz ze ja i moji koledzy z fajery psujemy twoją szlachetną opinie... | |||
~z. | życzliwy sprytna retoryka, ale ja też jestem "kolegą zza fajery" i takim tekstem tego nie zmienisz. Ze szlachectwem nie mam nic wspólnego ; ) po prostu staram się być w porządku i żyć z godnością, czego i Tobie życzę :) | |||
~gnebca gamoni | ja proponuje zorganizować kilka busow - w piątek na fajrancie każdy kiero w busa zelazo na parkingu w sobote już w PL w poniedziałek do lekarza po l4 na 2 tygodnie hehe | |||
~z. | Może poczułeś się dotknięty tym stwierdzeniem, że co drugi brzydko pachnie? To nadmienię, że ten co drugi akurat był w dłuższej trasie i nie za bardzo miał warunki, by o siebie zadbać... Bo tak bywa. Nie pękaj, mnie też to czasem dotyczy. Bo to cholernie trudny i wymagający zawód jest. | |||
~Novy | ~puchatek61, możesz mi powiedzieć czym kieruje się osoba z takim cieciowatym nickiem pisząc o dojrzałości psychicznej, honorze czy ogólnie pojętym poziomie zachowania się jednego człowieka wobec drugiego. Wg. mnie jesteś przedstawicielem polskiej trans-biedy która zbiera złom po NIemczech itp. itd. etc. dlatego tak skrajne emocje wywołuje w Tobie ta dyskusja :) | |||
Leeon
| ukasz - przestań już gnębić tego (swojego) fiuta. Dopij resztę tego mózgotrzepa i idź spać, może w snach będziesz kimś, nie jak w realu - bezrobotną łajzą. ; -) | |||
~życzliwy | wiecie co was łaczy i odrazu można wypłacać czy jestecie szoferami czy nie dla was liczy sie tylko kasa przedkładacie człowieka nad maszyną predzej odcholowali byscie auto niż tego człowieka do szpitala i odwoływanie się do honoru Odpowiedzialności... serio... byliscie odpowiedzialni jak doprowadziliscie do stanu w którym jezdzicie za bezcen ze kierowców jest coraz mniej to było odpowiedzialne i brnijcie w to dalej to jak kierowców nie bedzie to wy tez polecicie... ehh szkoda gadac strzepić ryja żę takim żąrgonem z parkingu walne bo wkońcu jestem mało orzómnym kierowcą który ni wie co jest trzy nie prawdaż panowie z biurka byle tak dalej pogadmu za 5 lat | |||
~gnebca gamoni | leeon - ja wiem ze stary jesteś szczerbaty i ci nie stoi do tego brak kolegow na migracji i musisz pic sam - nie przejmuj się jeszcze kilka lat i zgon | -5 | ||
~życzliwy | po pisowni widze ze weekend mi nie służy... | |||
~gnebca gamoni | koles w piątek zaparkował złoma zachorowal miał już wolne wrocil do pl na swój koszt pojdzie w poniedziałek do lekarza i weznie l4 do zloma już nie wroci bo chory proste | |||
~Pan Kierowca | życzliwy panowie kierowcy zatrudnią sobie banderowców a przepraszam kierowców z Ukrainy, Belarus czy inne tałatajstwo a jak i oni się skończą to jak firma z NL zaczną przez słupa zatrudniać filipińczyków... pamiętaj Polak potrafi. | |||
~gnebca gamoni | już jest ogłoszenie na skoczka 5 dni za 2 tys zl - hehe dziad trans może sciagnac auto |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.