Godziny pracy kierowcy. A godziny pracy

wesolek	dlatego, gdy miałem pauze, po uprzednim powiadomieniu wszystkich przełożonych, wyłączałem telefona służbowego. ::)
wesolek	co to za pauza, jak co godzina ktoś ci dzwoni na służbowy telefon. ciekawe, czy gdybym zadzwonił to spiedytora, po jego godzinach pracy, w momencie, gdy robiłby w łóżku, coś nie coś z żoną, czy dziewczyną bądz z kochanką, czy byłby zadowolony. ::)
~Nero	Komu moze bardziej zalezec na kontakcie po godzinach pracy? ? Spedytorowi, ktory grzeje sobie 4 litery w domy czy kierowcy/com, ktorz sa w trasie i jak wiadomo rozne rzeczy moga sie przydarzyc?
wesolek	Nero co mianowicie ma sie przydarzyć kerowcy na pauzuni. owszem, moga go okraść, może samochód spłonąć. to są przypadki losowe i nie mamy na to wpływu. wdeda dzwoniłbym do przełożonych, o ile sie dodzwoniłbym. ::)
~ojciec Mateusz	kolego w tym dniu masz 12 godz. pracy jezeli chdzi o tacho.
wesolek	zdam ci prosty przykład; mam pauze. powiedzmy, że spedytor zmienił miejsce lub godzine rozładunku/załadunku . po pauzie dzwonie do niego i pytam sie o dalsze szczegóły trasy. ::)
~Nero	A jezeli Twoja pauza sie konczy o 03:00? ? Po drugie wpierw piszesz, ze co takiego moze sie stac kierowcy na pauzie, a chwile dalej o wypadkach losowych. Czyli jednak cos sie moze stac i wtedy tez bedziesz czekal do konca swojej pauzy? ? Bo przeciez nie bedziesz dzwonil (praca) do szefa czy spedytora poza swoimi godzinami pracy.
~Nero	A prawda jest taka, ze wszysko mozna, ale z umiarem. Ani kierowcy, ani spedytorowi korona z glowy nie spadnie jak przeczyta sms po godzinach pracy. Chodzi o to, zeby nie robic tak dzien w dzien.
wesolek	Neron wiesz, co to jest przypadek losowy. gdzie napisałem, ze w przypadku wypadka losowego, zadzwonie dopiero po pauzie. czytaj uważnie wpisy i myśl, jak przystało na kerowce czy dziadotransa. ::)
~Nero	Ide Twoim tropem myslenia. Pauza u kierowcy to swietosc i nawet zdarzenia losowe nie sa jej w stanie przerwac glupimi telefonami ; )
wesolek	Neron gdy mam pauze, to spie, jak suseł i nie odbieram telefonów oraz esemesów. kierowca musi być wypoczęty przed dalszą jazdą a każdy telefon czy esemes zakłóca mu zdrowy sen to by było na tyle w temacie. ::) ::)
~Nero	Zyj swoimi marzeniami dalej. Podejrzewam, ze wiekszosc kierowcow jednak zyje realiami.
wesolek	po raz kolejny piszę tobie, że w przypadku losowym, dzwoniłbym do przełożonych. zmiana miejsca lub rozładunku nie jest przypadkiem losowym cóż może sie przydarzyć (jaki przypadek losowy) spedytorowi czy dziadotransowi, aby mnie niepokoił, gdy śpie spokoinym snem, marząc o wycieczce na karaiby. chyba, że chce mi przekazać, że dał mi podwyżkę i to znaczną::)
wesolek	tylko durny kierowiec stosuje sie twoich zasad. ::)
wesolek	jak myślisz 70% najechań na stojący pojazd, to wina nie wypoczęcia kierowcy, gdyż być może odbierał telefony od durnych spiedytorów, mając w tym czasie pauze. ::)	-1
~Nero	2017-02-23 13:15:16 tylko durny kierowiec stosuje sie twoich zasad. ::) Odezwal sie ten najmadrzejszy.
~Nero	A moze se zmienial mp3, tak jak Polak w Uk co skasowal osobowki. Tak sobie mozesz dywagowac.
wesolek	piszemy tu o kierowcach samochodów ciężarowych to nie dywagacje a niezaprzeczalne fakty statystyki mówia same za siebie nie moja wina, że tego nie rozumiesz lub nie ogarniasz
~Zakręcony	Hmmm... czy spedytor jest zobligowany do przestrzegania jakichkolwiek czasów pracy, że się tak wymądrza.
~kiełowca bezzałogowca	Sluszna uwaga, każdy niech pilnuje swojej roboty, spedytor ma swoją odpowiedzialność, a my swoją, wlaściciel firmy pilnuje swoje kieszeni, a my swojej, a sztuka polega na tym by zawsze znaleść kompromis :)
~kiełowca bezzałogowca	A jak dzwonią to dobrze, bo wtedy łatwiej udowodnić że dany czas zalicza się do pracy, ponieważ nie tylko praca ale czas gotowości do podjęcia pracy też jest wliczany do czasu pracy ; )
~Zakręcony	kiełowca bezzałogowca... czas gotowości do pracy (dyżur) nie zaliczamy do czasu pracy. Weźmy jednak pod uwagę czas na rozmyślania spedytorów, który to z góry nie jest ustalony... ten czas powinno się zaznaczać jako młotki, czyli praca.
~kiełowca bezzałogowca	Czas dyzuru nie, ale czas oczekiwania jak siedzisz w aucie i czekasz na telefon tak
~Zakręcony	kiełowca beezałogowca... pamiętać jednak należy, że wiele firm rozliczających czas pracy zaliczy Twoją pracę jako nieuzasadnioną i w związku z tym wyjdzie, że pauzowałeś w czasie czekania na zlecenie. Wierz mi, że tak można i jest to stosowane.
wesolek	noo!!::)
~Rysiek777	firma może sobie tak rozliczać ale wystarczy pozew i szybko zmienia zdanie
~maro	Rysiek777 2017-02-2 3 11:00:32 może pracować i 15h tyle że nie 6x w tygodniu a tylko 3x Rysiek nieprawda. Głupoty znów piszesz.
~Rysiek777	maro - tydzień to w moim pojęciu okres miedzy odpoczynkami tygodniowymi ! nadal masz odmienne zdanie? ??
~maro	Mylisz pojęcia.
~maro	o - tydzień to w moim pojęciu okres miedzy odpoczynkami tygodniowymi ! Kodeks wg Ryszarda :-)