ID: 212788
Płaca minimalna w obliczu prowadzenia firmy transportowej
ID: 212788
ID: 212788
Austria 1 stycznia 2017 roku wprowadziła zmiany w przepisach o płacy minimalnej, które obowiązują kierowców firm transportowych z Polski. Nowe przepisy wynikają z ustawy o zwalczaniu dumpingu płacowego i socjalnego (Lohn- und Sozialdumping-Bekämpfungsgesetz, LSD-BG).
Austria 1 stycznia 2017 roku wprowadziła zmiany w przepisach o płacy minimalnej, które obowiązują kierowców firm transportowych z Polski. Nowe przepisy wynikają z ustawy o zwalczaniu dumpingu płacowego i socjalnego (Lohn- und Sozialdumping-Bekämpfungsgesetz, LSD-BG).
~etransport.pl
Posty (26)
~Marek | Super tak powini zrobić w całej UE a szczególnie w Niemczech | -1 | ||
g-a
| Gdyby głupota... itd | |||
~Tołdi | I taki Mareczek zapewne aspiruje, by zarabiać ze 3 tys euro! | 2 | ||
~kierowca | a co ty byś nie chciał zarabiac 3 tys? ? bo ja bym naprzykład chciał moze 3 tys to za dużo ale ru ch anie w * kierowców całe życie za 40 groszy też nie było w porzadku a równowaga musi być | |||
Robpol
| Powiem wam jak to sie skończy nie bedzie zarobków 3tys no moze nie wszyscy bo poprostu większość zmniejszy tabor bo przy obecnych stawkach i ociążeniach podatkowych sie nie da i sie okaże ze dla połowy nie bedzie peacy, jeszcze zatęsknimy do tej płacy co mamy teraz | |||
~Lukas | No i zrobi się porządek, każdy zmniejszy tabor o 10% i sytuacja na rynku pracy wróci do normy - jesteś słaby żegnam. | |||
ese
| A w ślad 10% kierowców do własnego zawodu, z automatu | -1 | ||
~Tołdi | Tylko 10%? Sądzę, że grubo powyżej. Bo problemem polskiej branży transportowej jest nie tylko przerost ilości aut w stosunku do potrzeb ale i wszelkiej maści amatorów szoferki (nie mylić z kierowcami z powołania), którzy traktują jazdę ciężarówką jako tylko i wyłącznie chęć szarpnięcia większej kasy, a gdy zaczynają się schody, to pizgają kluczykami i idą psuć rynek pracy do kolejnego przewoźnika. I tak to się samo nakręca. | |||
ese
| Też sądzę że wiecej. Ale nie chciałem się w dalsze dywagacje zagłębiać | -1 | ||
krzys61
| sami dziadtransy sobie psuja rynek transportowy | |||
~maly | moj dziadtrans ma 200 zestawow i ostatnio na zebraniu mowi ze on ma wy*e na te stawki na wsio on bd placil jemu wystarczy ze z zestawu zostanie 1000zl i ma wszystko gleboko we d... | |||
~michał | te Mareczek od 3 tyś euro, najpierw to musisz udowodnić że jesteś wart tych pieniędzy, bo z tego co widzę na Parkingach europy a jestem kierowcą własnej ciężarówki to 98% kolegów po fachu to Alkoholicy lub ćpuny. Jak bym kupował nową ciężarówkę i miał zatrudnić kierowcę to grubo bym się zastanawiał nad kandydatem. | |||
Azrael
| Panie Michale niestety nie jestem właścicielem własnej ciężarówki ale jestem kierowcą zawodowym, nie piekarzem, stolarzem, murarzem, jestem z wyboru nie z przymusu, kocham to co robię (choć jak żona przeczyta że kocham coś poza nią to będzie bura. ) i nie widzę aby aż 98% kierowców było alkoholikami bądź ćpunami grubo przesadzone bardzo grubo, to że czasem ktoś wypije piwo to już alkoholizm? osobiście wcale nie pije alkoholu nie palę (niczego) i nie piszę tego aby się chwalić ale znam wielu innych kierowców którzy również nie piją czy nie palą więc proszę nie przesadzajmy, | 1 | ||
~Janusz | DZIADTRANSIE jeżeli cię nie stać prowadzić transportu... ZREZYGNUJ zos taw to tym, których na to będzie stać | |||
~kiero z glowa | Panowie w 20 tysiecznym miasteczku wystarczy ze 5 osob bedzie kradlo rabowalo itp to bedzie opinia ze w tym miescie jest niebezpiecznie tak samo jest z kierowcami tymi co chleja cpaja mysle ze jest ich niewielki odsetek ale niestety ich widac i schychac. wiec nie oczerniajmy duuuuzej wiekszosci porzadnych kolegow. Pozdrawiam | 1 | ||
~rao | 2017-02-15 14:54:18 A w ślad 10% kierowców do własnego zawodu, z automatu Tak się kiedyś zastanawiałem. Jaki odsetek kierowców pracuje w wyuczonym zawodzie (szkoły samochodowe) w porównaniu z tym, jaki odsetek pracodawców transportowych ma za sobą edukację kierunkową (studia ekonomiczne, branża tsl itd). Powiedzmy sobie szczerze. Kierunkowego szefa firmy znam osobiście jednego. Dosłownie. Kierowców znacznie więcej. Więc nie rozpędzałbym się z tym odprawianiem kierowców do wyuczonych zawodów. | |||
ese
| rao 2017-02-15 22:50:54 2017-02-15 14:54:18 Kierowców znacznie więcej. Więc nie rozpędzałbym się z tym odprawianiem kierowców do wyuczonych zawodów. "- A ja jestem ciekaw, jaki odsetek wykonujących zawód kierowcy jest po szkole kierunkowej, a nie kilkutygodniowym kursie. Tak po prostu. | -1 | ||
~rao | Pytanie co to jest szkoła kierunkowa. Bo ja na ten przykład skończyłem technikum mechanizacji rolnictwa, 24 lata temu, edukacja zakończona maturą. Można zaliczyć? Koń mi w ręce nie nasrał, wiem, że młotek trzyma się za drewniane, a nie za metalowe. W czasach szkolnych i trochę po, silniki spalinowe rozbierałem i składałem bez większych problemów (dziś czasu i chęci brak, choć swojego land rovera mechanikom raczej nie daję, sam przy nim dłubię, bo lubię). Prowadząc swój mały biznesik przez 10 lat zjechałem prawie całą europę, część azji, kawałek afryki, oczywiście mówię o jeździe na kołach a nie wycieczce olinkluziw z biurem podróży. To jak? Jestem wyuczony? Czy mam wracać do pługa? | |||
ese
| Zwykle na świadectwie jest sprecyzowany zawód adepta. Wystarczy przeczytać. | |||
~rao | Jest taki zawód po szkole "kierowca"? Bo ja się nie spotkałem. Mechanik samochodowy, czy coś pokrewnego i owszem. Kierowca jako kierowca - nie widziałem. Ale może ja jakiś mało rozgarnięty jestem i życia nie znam. Natomiast kierunkowe wykształcenie dla szefów firm transportowych już podałem. Ekonom, specjalista tsl, pewnie coś jeszcze. Ilu ma? Bo znowu moje doświadczenie życiowe pokazuje, ze niestety spora część to zwykłe buraki oderwane pługiem od bruzdy. Ścieżka kariery zawodowej następująca - kierowca w pks, albo jakimś innym pgr, ewentualnie obsługa jakiegoś zakładum wykształcenie zawodowe, o ile w ogóle nie podstawowe. Potem czas reformacji, wielkich przemian. Druga ścieżka - wieśniak. Pole kupione z agencji, potem sprzedane, kasa zainwestowana w auto, najpierw jedno, potem drugie, potem następne. Wykształcenie kierunkowe - zawodówka, o ile udało się skończyć, czasem technikum, raczej bez matury. Ścieżka trzecia. Cwaniak. Widzi, że komuś idzie, jakiś grosz uciułany na laweciarstwie, drobnym przemycie, handlu, generalnie na wszystkim, na co pozwalał czas otwarcia rynków europejskich. Poziom wykształcenia różny. Zawodówka, technikum, studia, czasem nawet magisterka. Tak to widzę. | |||
ese
| ~rao 2017-02-15 23:17:34 Jest taki zawód po szkole "kierowca"? Bo ja się nie spotkałem. "- No i tu jest problem | |||
~rao | Przykład z życia wzięty. Kolega, stary motocyklista, samochodziarz od zawsze, syn 19 lat. Kupił mu volvo xc70. Stoi pod blokiem zatankowane, gotowe do lotu, młody w ogóle nie garnie się do jazdy. My w jego wieku byśmy z auta nie wysiadali. Ba, sami w tamtych czasach organizowaliśmy sobie kasę na paliwo. Pytanie brzmi: jak wygląda narybek szoferski? Skąd brać nowych, którzy zastąpią starych? I nie jest to tylko problem branży transportowej. To ogólny problem wszystkich branż, gdzie trzeba pracować fizycznie. A do tego pracownik fizyczny, który przy okazji potrafi myśleć - skarb. Czy ten problem rozwiążą kierowcy z ukrainy czy białorusi? Wątpię. | |||
Czarnogrski
| Teraz to trza płacić słono za młodych i dobrych. Jak czytam że dają gdzieś 1600 netto podstawy to mnie ściska. I nie dziwota, że ludzi nie ma bo kto za taką kasę brakować będzie. To bardziej opłaca się na kasę do biedronki pójść bo tam te 2000 to netto. | |||
~Lukas | Koledzy kierowcy zrozumcie wkoncu że sytuacja z płacami minimalnymi stała się nie do ogarnięcia. Nie ma szans aby spełnić wymogi każdego z kraju, to jest poprostu fizycznie nie możliwe tak więc albo zaczyna sypać się kart a w ślad za tym bankrutowac firmy, albo... no właśnie chyba nie ma albo. | |||
~rao | Myślę, że nasi coś wymyślą. Są miszczami w obchodzeniu prawa. A tak poważnie to pewnie sam sposób naliczania w różnych krajach różnych stawek idzie ogarnąć jakimś programem komputerowym, byle kierowca dokładnie rozpisywał godziny wjazdu/wyjazdu. Pytanie brzmi - jak to się będzie miało do wypłacanych realnie pieniędzy? | |||
MarcinSE
| Lukas - Chyba nie wiesz co się dzieje w transporcie... spokojnie, już ci objaśniam (w końcu po to jest to forum prawda :) ) Uważaj - płaca minimalna (długopis i papier załatwią wszystko) natomiast kwestia wypłat (kierowcy sami przyniosą w zębach pieniądze pracodawcom - TAK JAK TO ROBIĄ W LITEWSKICH FIRMACH ) Czy choć troszkę naswietliłem ci sytuację? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.