Witam szukam pracy za minimum 10. 000zł do ręki, posiadam wszelkie uprawnienia w tym pełne ADR-y, ks. sanepidu, karta tacho itd... kilku letnie doświadczenie w transporcie krajowym i międzynarodowym na cysternie oraz chłodni. Znam język niemiecki i angielski w stopniu podstawowym - umożliwiającym dogadanie się na za i rozładunkach, przeprawy promowe nie stanowią dla mnie problemu. Interesuje mnie praca w polskiej firmie pod polskim spedytorem (jak bym znał język niemiecki perfekt to bym pracował u niemca za 12-14 tyś. zł) więc proszę nie wymagać odemnie języka komunikatywnego, praca pod zagraniczną spedycją nie wchodzi w grę. Praca ma być na legalu, samochody bez magicznych kamieni i czarodziejskich wyłączników, Dobra atmosfera w pracy i zero mobbingu ze strony szefostwa. W zamian oferuję siebie jako uczciwego i sumiennego pracownika, nie kradnę towaru nie "biorę" paliwa, można na mnie polegać, jeśli jesteś porządnym pracodawcą i szukasz porządnych pracowników to pisz do mnie: kierowca12345@interi a. pl bo porządny kierowca pracuje w porządnej firmie a dziady i złodzieje pracują u dziadów i są siebie warci.

~Pan Kierowca	jak w temacie...
g-a	Przebijam - szukam za 20 000 :-)
300D	Dam 5... albo nie 4.
g-a	Krakowskim targiem daj 12 000 :-)
~Pan Kierowca	Po co ten spam - gdzie jest moderator - proszę usunąć te bezproduktywne wpisy
300D	Pytanie do Pana Kierowcy. Jedziesz chłodnią, ryby 24t. Jak dojedziesz do magazynu Pass w Błoniu?
g-a	Sam jesteś bezproduktywny. Zakładasz wątek mało poważny i oczekujesz poważnych wpisów.
300D	Dlaczego bezproduktywne... właśnie ugadaliśmy 12000. Stoi.
~Pan Kierowca	Jak to mało poważny? Twoim zdaniem 10 tyś to duża kwota? I tak kierowcy robią robote w Niemczech za niemców we Francji za francuzów a w Anglii za anglików i ja chcę tylko 10 tyś a nie 14 tyś jak niemiecki kierowca czy 18tyś jak angielski - to chyba tak dużo nie chcę? Co ty byś chciał żebym pracował za miche i dobre słowo - chłopie spadaj z tego wątku bo zalatujesz dziadem
g-a	Dobra rzuć na czat szczegóły :-). Sukces, wytargowałem więcej niż autor wątku i jeszcze go wygryzłem, brawo ja.
300D	Ty już napisałeś, że gdybyś znał niemiecki to byś miał wy/*e na Polaka.
g-a	Pan kierowca - zapłać za czynsz tyle co tamci, wtedy pogadamy.
g-a	://nt. interia. pl/raporty/raport-ko smos/obce-formy-zyci a/news-czy-wszyscy-z yjemy-w-kosmicznym-z oo, nId, 2309484 Część tego forum na pewno :-)
300D	Skany dok. już poszły, krótka piłka.
~Pan Kierowca	300D nie napisałem że bym miał wy... e to ty tak napisałeś, a ja napisałem jak napisałem bo widzę w ogłoszeniach że pracodawca wymaga komunikatywnego języka niemieckiego przykładowo - a jak bym znał komunikatywnie to bym pracował u niemca i zarabiał 14 tysi. g-a - a skąd ty wiesz ile tam kosztuje czynsz? otóż oświecę cię mniej jak w PL i jedzenie też nie jest drogie jak się nie było za granicą to się nie pisze Panie g-a widać, że siedzisz tylko za biurkiem i świat znasz tylko z opowieści
~Pan Kierowca	czekam na oferty z porządnych firm, dziad-transy i złodzieje darujcie sobie pisanie w tym wątku :)
300D	To ja mogę pisać?
~Pan Kierowca	podałem maila - pisz jak masz ofertę
300D	Już nie mam... g-a wziął w ciemno, dobre okazje szybko się rozchodzą.
~Pan Kierowca	w ciemno to można trafić tylko na dziada - trafił swój na swego - życzę powodzenia!!! i spłukuję do klozetu!
g-a	3 lata tam pomieszkiwałem. Wejdź sobie na stronę jakiejkolwiek niemieckiej / angielskiej gazety i sam popatrz w ogłoszenia to się dowiesz ile kosztuje byle jaka nora.
Dawid87	" Znam język niemiecki i angielski w stopniu podstawowym - umożliwiającym dogadanie się na za i rozładunkach" czyli machasz rękami, "przeprawy promowe nie stanowią dla mnie problemu" a dla kogo stanowią? "Interesuje mnie praca w polskiej firmie pod polskim spedytorem " to znasz języki czy nie??
300D	Słusznie, bo to klozetu się nadaję.
~irobot	12-14 tys do reki. to teraz zejdz na ziemie. Bo w Niemczech kierowcy sami tyle by chcieli zarobić. tam 2 tys netto to rewelacyjny zarobek kierowcy, bo to prawie 3 tys brutto	1
~Pan Kierowca	g-a nie pisz bzdur w UK nore to wynajmniejsz za 50 funta a ładne mieszkanie za 150 - 200 a jak ktośjest zaradny to wynajmuje cały dom za 500 - 800 funta i potem podnajmuje mieszkania (nory) takim leszczom jak ty tylko nie za 50 a za 250 (bo ty przecież sam sobie nie poszukasz lokum bo nie znasz języka - musi ci pomóc polak który ci wynajmnie norę i cię wydyma na kasie :) a chleb czy bagietki to ja kupuje tam taniej jak w PL tylko trzeba wiedzieć o której iść na zakupy :) coś mi się wydaje że w * byłeś i guwno widziałeś	-1
~Pan Kierowca	irobot - ja znam firmy co płacą 12-14 tyś w przeliczeniu na złotówki - ty może takich nie znasz - mówi się trudno - twój problem nie mój	-1
~s-l	PAN KIEROFCA. Jak jesteś taki inteligent to naucz się języka i po problemie. Zapomniałeś dopisać że chcesz być co tydzień w domu. POWODZENIA	2