Praca jako kierowca, stała się nie opłacalna.

Ambrozy	~Kalamitos To dlaczego się fajery trzymają jak mogą co innego robić? Brali udział w programie "Usterka"?
barracuda	Ambrozy, odpowiem za adresata- BO LUBIĄ !!!
~Kalamitos	Wiesz Ambrozy, ja w tylek im nie zagladam, ten od wykonczeniowki jezdzi, a w miedzyczasie dorabia na remontach, ten drugi zmienial robote bo u nas w rejonie troche kiepsko z jakakolwiek praca i zaczal jezdzic zupelnie przypadkiem.
barracuda	puchatek61, to prawda. Ja tylko dodam, ze męczennicy jakoś tak mają, że-im mniej umieją, tym więcej bluzgają. Już nawet jest tak, że nie umieją sklecić zdania, bez k.. wy. :-)	2
~dominik	za 4000 tys jezdzicie na miedzynarodowce bez przeginek - w to uwierze, a nie 5-6 hehe, chyba ze czasem na lewo, wiecej wam nie daja i moze jest kilka procent kierowców, ktorzy maja pieniadze a reszta bida i tyle. sam byłem w tym syfie kilka lat i smiesza mnie ci którzy narzekaja a dalej jezdza...
~Kalamitos	nie pisz jezdzicie, bo ja nie latam na miedzynarodowce, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, i nie wiem czy zauwazyles, ale autor narzeka, i ktos tam jeszcze, przewoznicy dorzucaja swoje 5 groszy jakby nas znali od dziecka, a my czyli barracuda i puchatek odpowiadamy, ze jezdzimy po lubimy, nic wiecej... ogarnij temat	1
~Ł ysy	Mając takie możliwości zawodowe siedzicie na kółkiem psiocząc na swoją dolę. Nie rozumiem tego. Powyższy tekst kieruję do męczenników.	1
~Ł ysy	puchatek61. Zaczynasz powoli łapać "w czem okoliczność". Szanowani są tylko pracownicy zasługujący na szacunek. Ci ludzie mają wręcz wzorcowe relacje z pracodawcami. Krzyczy/płacze szoferska hołota.
~dob. y	To se ku ku razem napiszemy siwi-:)
~dob. y	Tylko jak on lezy i kwiczy to z roboty bedzie doopa-:)
~Ł ysy	puchatek61. O jakiej ty symbiozie piszesz? Wczuj się w rolę pracodawcy, zatrudnij barana lub złodzieja, poczujesz na własnych 4 literach ową symbiozę.
~Kalamitos	Kazdy kij ma dwa konce, sa przewoznicy dziady i chamy, sa tez i kierowcy, ktorzy buraczą, sporo wysypalo sie bajkopisarzy, albo tacy co by chcieli byc codziennie w domu zgarniac 5000zl i zeby jeszcze ktos za nich otwieral lub zamykal drzwi od naczepy...
~kik	jak tak każdy jest co weekend w domu to dlaczego u wroga pełno klamotów w weekendy na parkingach z polskimi rejestracjami? bo lubią stać w budzie lać na koło i pilnować auta swojego Pana... a pan poklepie po plecach i puchatek i reszta baranów czują się docenieni bo lubią jazdę
~Kalamitos	kik to podejdz i zapytaj sie ich, dlaczego nam zadajesz to pytanie? poczytaj wyzej nasze wypowiedzi moze ogarniesz, zamiast sie przyp. ierdalac.
~dzambo	99 procent kierowców na w D.. Pie coś takiego jak etransport. Ciężko pracują a nie wylewaja swych żali na forum. Takie jest moje podsumowanie tej burzy pseudo znawców transportu
~Kalamitos	aha
~Ł ysy	kik. Nie siej wrogiej propagandy. Na każdym parkingu usłyszysz :za siedem do budy nie wsiadam. Każdy weekend w domu. Ci co stoją w D, B, Nl, F czekają na kolegę, którego mają zabrać do kraju.
~Kalamitos	Puchatek, tak z czystej ciekawosci, pojawil sie watek o firmie, w ktorej pracujesz na ET? nie chcem znac nazwy, tylko czy pojawila sie na ET?
~Ł ysy	No tak, firma LINK to Paździoch i syn.
~Kalamitos	wlasnie zauwazylem, ze normalne firmy nie pojawiaja sie na tym forum i w sumie dobrze :)
wesolek	jak rozumie; symbioza, to idealne połączenie kierowcy z przewoznikiem. przewoznik jest żywicielem kierowcy. kierowiec jedzie na jego grzbiecie i go doi. jest jego, znaczy sie kierowcy, ostatnim ogniwem w łańcuchu pokarmowym, wedle teorii darwina. ::)
~abc	może dlatego ze nie ma innej pracy? i taki menel wykorzystując syt na rynku pracy czuje sie bez karnie?. jak będziesz mnie utrzymywał to obiecuje ze będę sie az tak szanował, iż nie będę pracował na nikogo. zainteresowany?
~abc	i co dalej? jak masz chęć popracować tez ci zajęcie znajdę. ew odpalisz mi za to ze ci wynajmę mieszkanie 1600, - plus media i możesz pracować 24/24. zeby było jasne, place podstawę za miesiąc, czyli 24 dni po 15h,
~abc	i jak nie będzie innej roboty, a opieka społeczna czy bank ci zajrzy do garnka, to zrezygnujesz z mieszkania, będziesz spał pod płotem zeby zaoszczędzić, na kolanach przyjdziesz żeby móc dalej pracować. i tez zadam takiemu pytanie" czujesz sie okradany i pracujesz tutaj?" a po co?
~Kamil	A tam gadacie, takciezko jest odlozyc te 500 zl na emeryture co miesiac z wyplaty? Kierowca na mieszynarodowce z weekendami w domu placonymi od km zarabia minimum 4500. Wiec 500 emerytura, 2000 rachunki i inne oplaty, 1000 jedzenie, 500 zostaje. Jezeli ktos ma jeszcze partnerke/zone/dziew czyne pracującą to w ogole wypas. Uwazam, ze nie ma co narzekać, a co do czasu czy ilosci godzin spedzonych w budzie to niestety, taka specyfika tego zawodu, zawsze tak bylo jest i bedzie.
~Kamil	Sory przy kwocie 4500 zostaje nam 1000...
~Kamil	Tylko trzeba brac sprawy w swoje rece zamiast jeczec chlac i czekac na zlota gwiazdke z nieba.
~abc	a ja ci pisze i w tym sedno sprawy ze czasem nie ma sie wyboru bop nie ma pracy, nie każdy ma swoje mieszkanie, gro ludzi wynajmuje, ma rodzinę na utrzymaniu, i mając możliwość pracowania za psie pieniądze u jakiegoś frajera, lub nie pracować wcale, to wybiera sie to pierwsze, i jak takiemu zadasz pytanie, czemu pracuje u takiego frajera co go okrada to co sie dziwisz, ze cyt " cisza". , a co ma powiedzieć? odpowiedz zdaje sie prosta. zauważ tez ze ogłoszenia polegają na tym, ze dają gdzieś prace, ale o wynagrodzeniu nic nie piszą, . mi praca nie potrzebna jak będę miał pieniądze, puki co muszę sam pieniążki zarobić pracując, ale ze ktoś daje prace nie znaczy to ze da sie z tego wyżyć... no ale ogłoszenia milo sie czyta
~abc	kamil... ale ta 5 czy ile tam to netto czy brutto? a co z dietami?
~Kamil	abc napisalem wyraznie jakie warunki, przez niektorych zwane dziadtransowymi. Jezeli masz porzadnego szefa to mozna pracowac na takich warunkach, bo masz pewnosc ze nikt cie nie oszuka i jest obopolne zaufanie. Przedstawilem wyraznie, ze kasa nie jest mala i mozna normalnie zyc mimo ze placone z km. Acha diet nie podpisuje, szef sobie wpisuje w tytul przelewu co tam chce i sprawa załatwiona. Podsumowujac, jest mnóstwo porzadnych firm, wiem po swoim przykladzie, bo szukalem szukalem i znalazlem. I prosze sie nie smiac ze placone z km, bo dostaje to na co sie umawiam, i wcale zle nie zarabiam.