Pisze ten watek choc zdaje sobie sprawe ze napisze o rzeczach ogolnie nie akceptowanych na tym forum i obawiaam sie ze moderatorzy go bardzo szybko usuna. Mam nadzieje ze zanim to sie stanie to kilka osob to przeczyta i ustosunkuje sie do tego. Wczoraj bylem na biezmowaniu mojej corki bylo ok 35 mlodych osob biezmowanych z rodzinami wszyscy usmiechnieci i zadowoleni, biskup podkreslil ze w maju do komunii przystapi ponad 200 dzieci i bardzo go cieszy ze tak licznie chodzimy do kosciola powiedzial tez ze wedlug najnnowszych danych odsetek ludzi zadowolonych mieszkajacych na wyspach przekracz 75 procent. Moje miasteczko nie jest aglomeracja tylko 35000ludzi z czego ok 5000 to polacy ktorzy wyznajac wartosci rodzinne. Bog, rodzin, szczescie postanowili zyc inaczej, dla tego pokazuje wszystkim to czytajacym ze mozna zyc nie narzekajac nie obrazajac nie plujac na szefa i wyzywac innychtu i wszedzie. Ze Bog dal nam wolna wole z ktorej powinnismy korzystac czego wszystkim zycze.

capri	Co capri pisała, a co Ty przeczytałeś i zrozumiałeś... SoloUk - Konwersacja z Tobą nie ma większego sensu, ale przywołałeś po raz kolejny mój nick, więc... W odpowiedzi na Twoje teksty o tym, że w Polsce się nie da żyć i młodzi są tu bez szans napisałam, że mam wokół siebie młodych ludzi, którzy zasuwają, nie marudzą i na mamusinym garnuszku nie siedzą. Reszta to Twoja nadinterpretacja i ograniczone wyobrażenia. Piszesz: "Ja przynajmniej nie pluje do talerza który mnie karmi". Właśnie. Ja też nie. Tu żyję, tu pracuję, tu zarabiam i wydaję. Nie pluję do talerza, z którego jem. Tobie przeszkadza, że ten talerz jest polski.	4
jacek-kuba	Capri-kol. solo uk tak ma. Co dzień walczy na forum i szuka potwierdzenia dla swojej decyzji wyjazdu na wyspy. Chłopak cierpi ewidentnie. Ale widocznie w kraju nie dawał sobie rady.	1
SoloUk	Ja po prostu nie lubię gdy ludzie narzekają bo co oni chcą przez to zyskać. Czy mamy im dołożyć? Jak mi się pracidawca nie podobał to co zmieniłem nie obrazajac go. Jak mnie życie w Polsce przytlaczalo to to zmieniłem I dla tego będę stał murem za działaniem a przeciw narzekaniu.
jacek-kuba	To, że w UK robi się coraz większe bagno i ludzie zaczynają z wysp uciekać-nowością chyba nie jest. No chyba, że ktoś uważa inaczej-to współczuję. Natomiast kolega irish -prawdopodobnie nie przepadamy za sobą szczególnie-ale jeszcze nigdy nie czytałem, żeby narzekał na swoją pracę, pracodawcę itp	3
SoloUk	Jacek kuba ja nie wiem skąd Ty masz taką wiedzę o Anglii ale to kłuci się z rzeczywistością która mnie otacza. Może zmień informatorów lub zapraszam wpadnij do mnie na urlop to sam wyrobisz sobie zdanie
jacek-kuba	KŁÓCI -Twoja rzeczywistość to sąsiedzi w turbanach. Daję również słowo-że nie planuje urlopu w Anglii. Wpadłbym natomiast chętnie -będąc kiedyś w Twoich okolicach na pauzę. Niemniej zdaję sobie doskonale sprawę, że nie wypada, że to kłopot i że nie jesteśmy żadnymi znajomymi-więc tym bardziej. Ale szczerze dziękuję za propozycję. Pozdrawiam i życzę dalszego pasma sukcesów	2
jacek-kuba	Teraz zupełnie serio. Jeżeli masz tam lepiej i jesteście szczęśliwi-to cieszę się razem z tobą. Naprawdę nic mi do tego gdzie układacie sobie życie. Drażniącym elementem jest jedynie Twój sposób pisania o Polakach i naszej Ojczyźnie-stąd czasami uszczypliwa riposta-to wszystko-pozdrawiam i powodzenia życzę	2
SoloUk	Dzięki. A możesz tak na prawdę serio ustosunkować się do artykułu w lokalnej gazecie która poinformowała ze w 2015roku w naszym mieście 67% nowych domów kupili emigranci
jacek-kuba	Więc proszę sam zauważ-domy kupili głównie emigranci-czyli rodowici Anglicy-kupowali je w zdecydowanej mniejszości. Starzejące się czyści Brytyjczycy-starają się stamtąd ewakuować-o ile ich na to stać. Emeryturę wolą spędzać nawet we Francji-to chyba nie jest żadną tajemnicą. Zostają tylko kolorowi uciekający przed wojną, biedą. Rosjanie Polacy-nie mający ze swoją siłą przebicia większych szans na godne życie w swojej ojczyźnie-innym słowy-ludzie zamożnie uciekają -biedniejsi tam tkwią-bo nie mają innych opcji
jacek-kuba	Naturalnie, że człowiek bardzo ubogi nie kupi żadnego domu. Ale musisz również przyznać-że przeciętna chałupka w Anglii -to u nas lepszy garaż. Swoją drogą korzystając z okazji-czy może mi ktoś wyjaśnić po co macie tam po 2 krany? oddzielny do wody zimnej-oddzielny do gorącej. Nie mogę tego pojąć do tej pory. Co gorsze często nie sposób umyć chociażby zęby-bo do wyboru mam wrzątek lub zimną wodę
SoloUk	Muszę przyznać że masz wyobraźnię Jacek 65292; te dwa krany to Anglicy jeszcze z czasów biedy zostawili ze względu na oszczędności a co do garażow w Polsce to chyba nie miałem okazji widzieć taki warty ponad milon złotych no chyba że u Kulczyka	-1
SoloUk	A co do domów to fakt Polacy w Polsce mają większe i ładniejsze ale to wynika z tego że w Polsce ludzie budowali za lepszych czasów lub po prostu w Polsce jest taniej zbudować dom Albo faktycznie jesteśmy bogatsi od Anglików	1
Leeon	SoloUk - "Taki irish pracuje w Kanadzie a narzeka obraża jak by pracował u dziada w Pl. Capri opisywała jak to wspaniałe żyje się młodym po studiach a Leeon ciągle twierdzi że Anglia to bagno. " A teraz podaj jakiś przykład "bagna" o którym pisałem. Jeden tylko. ; -)	1
jacek-kuba	Solo nie porównuję wartości domów-to kwestia względna-koszt materiałów, pracy i przede wszystkim ceny gruntu. Porównuję jedynie jakość. Przeciętny nowy dom w PL wybudowany w Anglii-kosztowałby 5 razy tyle co przeciętna buda w Anglii. Ale nie o to chodzi-napisałem wcześniej jaki mam punkt widzenia. Swoją drogą u nas większość obywateli mieszka w blokach-których na całym zachodzie jest bardzo niewiele.	1
jacek-kuba	Solo pytam naprawdę poważnie-dlaczego w czasie biedy montowano 2 krany? ?? na czym ta oszczędność polega-może wie ktoś inny? Szukałem w necie chwilę, ale nic ciekawego nie znalazłem.
SoloUk	Ja zdaje sobie sprawę że Polska to piękny kraj kolorowych domów pięknych galerii handlowych parków i wielu innych atrakcyjnych miejsc boli mnie tylko że tak bardzo nie szanuje się tam zwykłych obywateli odbierając im szansę na normalne życie więc znalazłem sobie kraj który mi to dał może to niewiarygodne ale ja tak uważam
SoloUk	Te dwa krany są po to żeby wlać wodę do zlewu i korzystać z takiej małej ilości żeby wodą nie lala się strumieniem bo to według nich marnotrastwo
jacek-kuba	Przyjąłem do wiadomości i nie sprzeczajmy się już o to. Pisz o tych kranach lepiej-bo mnie to nurtuje
SoloUk	A okna otwierają się na zewnątrz ze względu na ubezpieczenie domu przed kradzieżą
jacek-kuba	a rozumiem -ale z jednego kranu też tak można zrobić-tyle, że w wersji angielskiej nie ma innej opcji. Teraz rozumiem jest to logiczny argument-dzięki
jacek-kuba	To rozwiązanie idealne dla mojej żony-ujada jak myję zęby pod bieżącą wodą dlatego muszę śpiewać w łazience	1
SoloUk	Oni są bardzo oszczedni. Jak tu przyjechałem to też dziwilem się że mają takie wynalazki jak np carboot. Taki pchli. Targ gdzie sprzedają starocie za parę pi zamiast po prostu to wyrzucić
SoloUk	He he masz talent ja nie mam głosu. Albo też oni mają w kuchni słoiki na drobne żeby przypadkiem się nie zmarnował jeden grosz
SoloUk	Może i masz rację. Elonex A okna to na pewno wymóg prawny egzekwowany przez firmy ubezpieczeniowe
SoloUk	Po mojemu Anglię nie są ograniczeni tylko bardzo mądrzy Oni nie wychylaja się nie przemadrzaja i nie wywyzszaja przez co myślimy ze sa ograniczeni a oni po prostu robią swoje dorabiaja się i bogacac
SoloUk	Ja mam własny dom i gdy to ubezpieczalem było pytanie w którą stronę otwierają się okna i agent wytłumaczył mi że otwieranie okien do środka jest nie legalne a co do pustostanow nie mam pojęcia
bazantPierzasty	"i agent wytłumaczył mi że otwieranie okien do środka jest nie legalne " jedyna rzecz jaka przychodzi do głowy to pytanie "warum"
bazantPierzasty	ELONEX "Angole sa narodem ograniczonym w praktycznym myśleniu. Poziom colegu jest na tym poziomie Polskiego gimnazjum. " -warum? Jak wytłumaczyć ze polowa świata gada po angielsku
SoloUk	Skoro człowiek postanowił zmienić kraj to musi się do niego przystosować bo nie da się żyć w Anglii myśląc po polsku
wesolek	mam pytanie do znawców tematu angola. przymierzam sie do kupna w lundynie one bedrum, ale je problema. mianowicie; okna otwierają sie w sposoba hamerykańsko canadyjskim, tzn., podnoszom sie i opuszczajom z góry na dół lub z dołu do góry. co na to ubezpieczyciel, czy mi ubezpiecza bez problema mój wymarzony one bedrum. ::)

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

Kierowca tez czlowiek

ID: 198816

introwertyk

Posty (165)

4

1

3

2

2

-1

1

1

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ