Sprawa dotyczy osobówki, wjechał w moją corollę gościu, ja uderzyłem w samochód przed sobą, a więc do roboty przód i tył. Samochód jest stosunkowo nowy bo z 2013 roku i chciałbym to załatwić przez naprawy bezgotówkowe. Znalazłem takie w Rudzie Śląskiej, w ASO ://szkodypowypadkowe. pl/naprawy zastanawiam się tylko jaka jest procedura? Najpierw do ubezpieczyciela muszę się udać czy najpierw do tej firmy? I skąd mam wziąć samochód zastępczy, żeby za niego nie płacić?

~Stary Junior	Zadzwoń do tego aso co chcesz naprawić oni cię poprowadzą
~Stary Junior	W naszym przypadku wygladalo to tak samochud na lawecie pojechał odrazu do aso zglosilismy szkode do ubezpieczyciela od nich dostalismy samochud zastępczy i za kilka dni zebraliśmy naprawione auto.
zeltar	Powinni załatwić za Ciebie wszystkie formalności, jeśli to solidna firma. Bo jeśli tylko Ci wskażą, gdzie co załatwić, jakie dokumenty przygotować itp to szkoda pieniędzy. Takich informacji powinno bezpłatnie udzielić TU
BartekSG	Jeżeli chcesz naprawić bezgotówkowo, to dzwonisz do ubezpieczalni, cała procedura, zgłaszasz fakt, że nie chcesz gotówki, udajesz się do ASO oni wyceniają, kontaktują się z ubezpieczalnią... i teraz jeżeli chodzi o auto zastępcze, jeżeli ASO ma w ofercie samochód zastępczy za darmo na czas naprawy możesz skorzystać z tej opcji, a jeżeli nie, a Ty masz w swojej polisie OC np. wykupiony jakiś tam pakiet ( nie wiem jaki masz) z opcją- auto zastępcze na czas naprawy po kolizji/wypadku to możesz skorzystać z tego. Teraz większość ASO, warsztatów ma w ofercie samochód zastępczy za darmo.
BartekSG	Prosty przykład, może nie związany z kolizją, ale wymieniałem w swojej osobówce wahacze przód i tył, naprawa jeden dzień, zapytałem o auto zastępcze by móc dojechać do pracy i otrzymałem za darmo. Więc podejrzewam, że przy naprawach blacharskich i lakierniczych które trwają dłużej napewno jest taka możliwość.