Joe Monster wyjaśnia: "Dokąd śpieszą się kierowcy tirów?"

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

wesolek	diabeł szto z toba. pieprzyć przepisy w imie własnego i innych bezpieczeństwa. ty chyba nie tutejszy jezdeś i nie znaju reali życiowych. ::)
wesolek	zenteka kup se bani i poobieraj sobie w zaciszu domowym a nie tu bedziesz sie wypowiadał twoje urojenia, jako że masz tylko prawko na osobówki, nikomu nie są poczebne.
wesolek	::)
diabel	wesolek przeczytaj nagłówek tematu, dopisałem przyczyny pośpiechu które są każdemu z kierowców znane pewnie, a nie że je łamię kosztem bezpieczeństwa.
~lolek	jak widze ze nazbierało się dziadów do kupy i karawania 75km/h i hamuja tam gdzie ja bym nie hamował, przewaznie patelniarze dziady w premiumkach i magnumkach to zjezdzam na przystanek przeczekac z 5min az dziady odjadą bo szarpać ani denerwowac się nie zamierzam...
wesolek	diabeł doskonale rozumie temat wątka. tylko durny lub zastraszony kierowca na siłe się im podporządkowuje ::)
diabel	Paradoksalnie właśnie, żeby przestrzegać przepisów trzeba się śpieszyć, nie mam na myśli jakiś zwariowanych manewrów z tym związanych ale zwyczajną jazdę z jakimś swoim tempem które gwarantuje pokonanie określonego dystansu.
zetek	Wątpię czy cokolwiek potrafisz mądrzejszego potrafisz znów zmyślić. Boże ile sfrustrowanych ludzi jeździ, i daje temu wyraz nie tylko na drodze.
diabel	Za stary jestem, żeby być jakimś zastraszonym kierowcą, ale wszystko jest sumą czegoś, nie stosuję żadnych magnesów, jestem za przestrzeganiem przepisów, ale jak wspomniałem, dwutygodniowy czas np 90 godzin, to co robisz dziś skutkuje tym jak to wyjdzie pod koniec następnego tygodnia.
diabel	No i wesołek, pisownia, ''poczebne'' w twoim wykonaniu, wiem, że to nie forum o pisowni ale to podstawy raczej.	1
wesolek	diabel czy ty przypadkiem nie z tych od polskiego jazyka. musiałeś chyba pomylić foruma.. HHii::)
wesolek	jębzyko znawców mamy tu wielu, lecz brakuje nam prawdziwych fachowców. ::)
diabel	To może taki przykład, ja np jeżdżę w tzw. kółkach co tydzień do Włoch, wszystko ładnie ułożone z jakimś tam zapasem, a ostatnio co mamy, kontrola na granicy Austria/ Niemcy, czyli korek i zmarnowany czas, potem nigdy nie wiadomo co będzie dalej ale zapasu już zostaje coraz mniej, jeśli będę marnował czas na jakąś jazdę 80km/h to stracę go więcej i być może będę miał problem, żeby dojechać do domu na weekend.
wesolek	nie takich gryzipiórków za dyche, którzy sie tu nadaremnie produkujum (ą). ::) ::)
diabel	wesołek a Ty jesteś z tych co lubią pisać cokolwiek byle coś napisać czy jak, bo o jakieś fachowości z twojej strony to jeszcze nie czytałem.
diabel	Wypowiedz się może jakoś w temacie, lub pokaż swoje stanowisko w sprawie zamiast ludowych mądrości, dyskusja na temat jak najbardziej, dyskusja o niczym, nie dziękuję.
diabel	Nie wspomnę już o jakiś próbach obrażania bo takich też jest tu wielu, no ale wszystko zależy od tego czym się dysponuje pod '' czaszką''.
wesolek	diabeł a kim ty jesteś??::) kierowcą z bombowca czy zwykłym etransowym pismakiem, który nie ma zielonego pojęcia o transporcie. ::)
~realista	Jest tylko jedna przyczyna: płatnośc z kilometra - zakazana nota bene prawem- ale w tym kraju prawo jest tylko po to żeby było, bo Polska lubi MIEĆ.
wesolek	oto jest pytanie. !!::)
diabel	Widzę, że dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu, uwielbiasz ''bić pianę'' zamiast pisać na temat.
wesolek	w większości spedycji, trasa jest ustalana na podstawie danych trasowych dla osobówek, nie mających nic wspólnego z realiami na drogach. ::)
~Edek z fabryki kredek	Tak zapierniczaja ci co maja od frachtu i kilometra... bo jesli ktos jezdzi w systemie 3 na 1 to napewno nigdzie mu sie nie spieszy, bo co to za rożnica czy ja bede stał tu czy tam?, tak mam diete zapłacona, po co mam dzis rozładowac i potem za*ac jeszcze na załadunek? z 100km, jak jutro tez jest dzien, i moge to jutro rozładowac. W takiej sytuacji o 17. 00 mam juz fajrant, browarek tv i pauza z 14 godzin. DO WSZYSTKICH>ROBOTY NIKT NIE PRZEROBIŁ, tak jak baby nikt nie... dodajcie sami. Pozdrawian system 3 na 1...
wesolek	diabel a o czym chcesz pisać, jak ty nigdy w życiu nie siedziałeś za kierownicą ciągnika. ::)
zetek	p. wesolek, bądź chociaż raz w centrum tematu, a nie głównie wokół zaczepek. Pomyślę, ze jesteś płaczliwą babeczką bez zdania. Dasz radę!-)	1
wesolek	diabeł, poczytaj sobie wpisy edka, a zrozumiesz temata. ::)
wesolek	zetek to samo pytanie do ciebie, co do diabła. ::)
diabel	~Edek z fabryki kredek No i widzisz, już kiedyś wspomniałem o różnicy, jazda na przerzutach po 3 tyg być może nie powoduje takich sytuacji, że trzeba się śpieszyć, ale ta praca to nie tylko przerzuty i jazdy po 3 lub 4 tyg, jest sporo pracy którą się robi w kółkach, ja np wolę w taki sposób pracować, wyjeżdżam w nd wieczorem lub pn i wracam czw lub pt
wesolek	panowie wina leży po stronie osób ustalających trasy. ::)
diabel	No jasnowidz z Ciebie wesołek, wiesz o mnie więcej niż ja sam, gratki.