Joe Monster wyjaśnia: "Dokąd śpieszą się kierowcy tirów?"

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

wesolek	chcesz podyskutować o tym.. ::)
wesolek	chcesz podyskutować o tym.. ::)
diabel	No i tak nawiązując to kto Wam powiedział, że jestem tani hehe, ja z mojej strony gwarantuję rzetelne wykonywanie swojej pracy ale też wymagam odpowiedniej zapłaty.
diabel	Ty wesolek ale jesteś niewiem nawet jak to nazwać, niedowiarek czy nierozgarnięty, mam to gdzieś żeby Cię o czymś przekonywać bo wystarczająco Ci to wytłumaczyłem a Ty dalej nie kumasz.
wesolek	nic mnie nie wytłumaczyłeś udowo dniłeś tylko, że nie jesteś kiero. ::)
wesolek	nic mnie nie wytłumaczyłeś udowo dniłeś tylko, że nie jesteś kiero. ::)
diabel	A z navi to pewnie Ty korzystasz co też pewnie przysparza Ci niemałych problemów jak widzę.
diabel	To teraz inaczej, Ty mi udowodnij, że jesteś kiero z krwi kości, że posiadasz rzetelną wiedzę w tym temacie, słucham i czekam.
wesolek	diaboł- na temata prosze. udowodnij, że jesteś kiero i znasz sie na przepisach. pisać, to ja także potrafię. ::)
wesolek	co chcesz wiedzieć. ile kół ma ciągnik. ::)
~ostatni sprawiedliwy 1	kierowca jest pracownikiem - nie wspólnikiem pracownik idzie do pracy żeby ZAROBIĆ pracownik nie idzie do pracy żeby się PRACOWAĆ nadrzędn ym celem pracownika jest ZAROBIENIE a nie ZAPRACOWANIE inac zej nie nazywa się pracownikiem tylko wolontariuszem a już od pracownika zależy czy się przyłoży czy nie
diabel	No z liczeniem masz problem to dam Ci trochę czasu na to ile kół ma ciągnik, chociaż twój to może mieć 4, dwa duże i dwa małe, no ale to twój poziom dyskusji do którego mnie zmusiłeś, a jak wspomniałem to teraz Ty udowodnij.
wesolek	diablo wiesz, jak z ciągnika spuszcza się bezstresowo paliwo.? ?::)
diabel	~ostatni sprawiedliwy 1 (2015-10-18 18:07:07) kierowca jest pracownikiem - nie wspólnikiem pracownik idzie do pracy żeby ZAROBIĆ pracownik nie idzie do pracy żeby się PRACOWAĆ nadrzędn ym celem pracownika jest ZAROBIENIE a nie ZAPRACOWANIE inac zej nie nazywa się pracownikiem tylko wolontariuszem a już od pracownika zależy czy się przyłoży czy nie No i mamy kolejną odpowiedź dlaczego u nas płacą z km czy frachtu, jednak pewne pokolenie musi wymrzeć a inne zacząć inaczej myśleć.
wesolek	z liczeniem nie mam problema. udowodniłem ci, że kłamiesz jak najęty. mój dawny ciągnik miał dwa duże i trzy małe. ::)
~janek	Dobrze ze to wyjasnia Joe Monster a nie wesoly diabel ; )
diabel	Nie spuszczam paliwa bo nie lubię smrodu diesla.
wesolek	diablo tzn. mówisz o przewoznikach, bo to oni muszą wymrzeć. ::)
diabel	Ty mi udowodniłeś, że ja kłamię hmmm, podaj szczegóły może co
wesolek	a kto tu mówi o spuszczaniu paliwa w celach komercyjnych. ::)
wesolek	to co napisałes o czasach, to tylko teoria, w niczym nie pokrywająca sie w praktyce. ::)
diabel	No jak oni wymrą to ciekawe gdzie znajdziesz pracę za nawet 3 tys, Chorzy kierowcy magnesiarze muszą wymrzeć i nie uczyć kolejnych pseudo przewoźników.
~sam pan	tylko de*il się śpieszy ja mam płacone na godzinę jazdy to tyle w temacie
diabel	wesolek to co napisałes o czasach, to tylko teoria, w niczym nie pokrywająca sie w praktyce. ::) A co Ty możesz o tym wiedzieć, różnica pomiędzy nami, ja robię to co tydzień a Ty chyba nigdy
~janek	Zdradz ile panie
diabel	~sam pan No i Pan kierowca ma wszystko w du. ie bo przecież ma na godz, ludzie żal mi Was, załóżcie sobie firmy to zobaczycie jak to wygląda w realu, trudno się dziwić, że większość firm woli jednak km czy frachty.
~Janusz	"Dokąd śpieszą się kierowcy tirów?" więcej - szybciej - taniej - bo... trzeba szefowi głębiej w du?pe wleźć
diabel	~Janusz Jak mówisz o magnesiarzach to rozumiem ale hmmm, oni się nie śpieszą bo mają magnes tak więc jak to się ma do rzeczywistości
~janek	I nawet sprawy za szefa pozalatwiac
~woytek	Pierwszy raz w historii e transportu dziad transy nie wypowiadaja sie. Miiiilllllcza, czemu? Mogliby ozywic temat !