Panowie mam problem proszę o poradę co wy byście zrobili w tej sytuacji. Jeżdżę zestawem BDF z obrotnicą w przyczepie. Dostałem ucznia którego oczywiście nie obwiniam bo w końcu się uczył i często zapominał odblokować hamulców w przyczepie, no ale to albo czuł że auto nie idzę albo pociągnął przyczepę z 20cm i w zasadzie nic się nie stało, ale kiedy czekaliśmy na takiej spokojnej miejscówce na przepinkę w nocy auto stało na asfalcie a przyczepa na trawie no i znów ten hamulec tyle że w tym wypadku nie było tego czuć bo przyczepa lekka i stała na trawie tak więc auto ruszyło bez problemu a jak już ruszyło to szło normalnie no i gdzieś po 300 metrach się zorientowałem ze ostatnia ośka jest zablokowana no i starło oponę tak że teraz hałasuje i nie wiem co lepsze powiedzieć technicznemu jak było czy powiedzieć że jechałem i wyskoczyła mi sarna ( to wiedzą że mam taką rajkę gdzie jest dużo zwierzyny) i dałem ostro po hamulcach i przyblokowało mi ośkę. Co myślicie jak byście postąpili?

~Heniek

*.8.211.221.ipv4.supernova.orange.pl