Piszę ponownie teraz z zapytaniem jakie są różnice miedzy własną działalnością a umową o prace?
Wiem ze działalność taniej wychodzi spedycji bo opłaci ZUS (przeważnie ten tańszy) i po sprawie ale co dalej?
Kto i czym odpowiada za ładunek w razie wypadku w jakiej formie?
Bo czytałem o odpowiedzialności całym swoim majątkiem, czy to występuje przy umowie o prace czy w działalności? Czy tu i tu, tylko czytać co sie podpisuje i sie na to nie zgadzać?
Czy ładunki są ubezpieczane przez spedycje?
Kiedy, za co i jak mogę odpowiadać jak mam umowę lub działalność.
Jaką formę rozliczenia z US wybrać w razie własnej działalności i jak się z tego rozliczać?
Czy spedycja płaci mi kwotę brutto tzn. tak jak obiecuje np. kwotę netto 3tys. (dla mnie na rekę zarobku) + podatek do odprowadzenia przeze mnie?
Chodzi oczywiście o prace na BUSie do 3, 5t kat. B w międzynarodówce.

Pozdrawiam i proszę o konkretne, mądre i na temat odpowiedzi.

swivel	jak w temacie...
~max	Piszę ponownie teraz z zapytaniem jakie są różnice miedzy własną działalnością a umową o prace? Na głupie nie ma mądrych odpowiedzi wczoraj Ci tłumaczyli. Opowiadasz za wszystko	1
~max	w w w. g o o g l e. p l i wszystko wiesz
~janek	no to robi różnice
Maciek..	Brak urlopu kary za spoznienia mandaty itp za wszystko placisz przez 2 lata maly ZUS po ktorym nawet Kuronia nie dostaniesz
~lisek	o co chodzi? Chcesz prowadzić własną działalność czy być niewolnikiem (jeleniem) i pracować u dziada na tzw. własnej działalności?
Maciek..	Podaj jakieś konkrety bd świadczył usługę na rzecz jednego podmiotu czy wiecej bo to wazne jaki rodzaj umowy itp
swivel	Maciej, po prostu chce u kogoś pracować jako kierowca na busie po europie. I najczęściej wymagają własnej działalności i chcą by im po prostu fakturę wystawić. Tzn wg nich zarobiłem 3tys. na reke to taka fakturę mam im wystawi.
~lisek	Swivel 3 posty wcześniej Maciek ci wyoślił zupełnie skrótowo w czem rzecz.
~ktosik	ale oni takiej faktury ci nie zaplaca, bo cie obciaza roznymi kosztami. nie po to wymagaja od mlodych dzialalnosci, zeby im placic. chodzi o to ze tak latwiej skubac, a ty nie masz jak sie bronic przed sadem pracy, bo nie jestes ich pracownikiem
swivel	~ktosik, Ty od razu teorie spiskowe ze nikt nic nie robi tylko kradnie, oszukuje i nie płaci... tacy sie owszem też mogą trafić ale bez przesady
~ktosik	nie od razu. 15 lat mialem nadzieje jak ty. teraz, od kilku lat jestem wyleczony ale wiem ze jak ktos ma parcie, to zadna sila nie powstrzyma, wiec zakladaj dzialalnosc i ognia
~Donn Diego	Zatrudnianie na dzilalnosci jest niezgodne z prawem, wiec jak ktos wymaga od poczatku lamania prawa to raczej uczciwosci sie po nim spodziewac nie nalezy.
~lisek	Swivel jeśli dla Ciebie są to teorie spiskowe to najlepiej załóż tą działalność i jak popracujesz nie zapomnij tu się kiedyś przypomnieć, i oczywiście obalić te teorie...
Maciek..	Wszystko zależy jak i gdzie trafisz ja jeździłem prawie 4 lata na działalności i złego slowa nie powiem bo kiedy chcialem mialem wolne żadnych konsekwencji pod względem ładunku i jego zniszczenia bądź kradzieży ale to byla firma produkcyjna i wywozili własne wyroby na kraj i UE powroty na pusto jedyne co to mandaty płaci kierowca ale to w myśl zasady "nieznajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzialnosci" żadnego przecinania tacho magnesów podkładek itp nie wiem jak to się ma do "Międzynarodówki" ale pewnie nie jest tak kolorowo jak bylo u mnie
swivel	Maciek, no mandaty wiadomo ja płace jak coś przekroczę, zrobię, wiadomo ale chodzi mi własnie o działalność jak to Ci płacili i jaką formę rozliczenia miałeś itd.?
~max	Nie zniechęcajcie chłopaka, niech idzie, uczy się rozumu, wszak nic nie uczy tak jak doświadczenia na własnej skórze
~Matematyk	Własna działalność = własna odpowiedzialność za wszystko i możliwość obciążenia przez podmiot wynajmujący
~Spejson	przez kieszen do mozgu hehehe. chlopie wez rob tak zeby tobei bylo dobrze. po co komus robic dobrze? mysl o sobie bo jak ty nie zadbasz o siebie to kto to zrobi? dzis kazdy mysli zeby drugiego wydymac bez skrupulow.
Maciek..	Tak jak pisalem wyżej jeździłem w fabryce bylem na VAT i raz w miesiącu po rozliczeniu ( stala+km+premia) pisalem fakturke i albo przelew lub odbiór w kasie
Maciek..	Matematyk wszystko zależy od umowy jak firma normalna to i zapisy w umowie jasne i czytelne a jak cwaniaki to powypisuja paragrafy poukrywane haczyki itp a gdy coś się stanie to wtedy dopiero jest rozpacz
~ktosik	gdy cos sie stanie, to ZAWSZE szuka sie kogos kto zaplaci za szkode. gdy wszystko jest dobrze, to kazdy jest dobry
~max	Za czas pracy też Ty odpowiadasz, jako kierowca na drodze, i jako przedsiębiorca.
Maciek..	Ktosik w moim przypadku ładunki byly delikatne a nieraz bardzo delikatne uszkodzenia zdarzały sie ale nigdy nie bylo problemów podejrzewam ze gdyby to szło przez giełdę ładunków to pewnie by tak bylo jak mowisz
Maciek..	Max a jeżdżąc na umowie o prace jako kierowca nie odp za przegięcia??
~ktosik	zaczynaja sie spekulacje. koles ( autor ) ma tylko papiery na kat B wiec poki co przeginki z czasami go nie ruszaja ( oprocz niemiec )