Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

WRACAJĄ DOBRE CZASY

ID: 164983


W końcu coś się ruszyło. Szefowie zaczęli się bać że ich samochody zarosną trawą. Przykład; Gazeta Trzebnicka z zeszłego tygodnia. (fajny artykuł)

~VOLVO
*.114.115.55

Posty (72)

Ł ysy
Operator kierownicy. Przykład myślenia burka zza kierownicy. Jeżeli Szanowny Pan Kierowca otrzymuje wszystko to, na co się umówił przy podpisywaniu umowy, gdzie miejsce na oszustwo?
Jeżeli burak nie wie co podpisywał, a coś mu się wydaje, może sobie jedynie poszczekać.
Ty właśnie szczekasz.
Nikogo fantazja Pana Kierowcy nie interesuje.

1

~Mar
Szanowny Pan Kierowca otrzymuje wszystko to, na co się umówił przy podpisywaniu umowy, gdzie miejsce na oszustwo? Na co sie omówił, czy jakie podpisał warunki umowy, brzmi jak by dwie umowy były, ustna i pisemna, gdzie miejsce na oszustwo?
~Mar
Ciekawe określenie, umówić przy podpisywaniu umowy, jakie to Polskie
~Mar
Teraz pytanie, która umowa ma większą moc prawną?
Ł ysy
Kolejny idiotą. Mar gdzie mają być zapisane warunki pracy i płacy jak nie w umowie i regulaminie?
Wyjaśnij, co ci chodzi po pustej głowie, bo za cholerę nie kumam?
~Mar
To mnie zastanawia, umówił przy podpisywaniu umowy'' gdzie miejsce na oszustwo?po co się umawiać, w umowie wszystko określone, sorry też nie kumam
~ciapowaty
~Mar. Czy chodzi ci o to, że dziady umawiając się na wynagrodzenie od kilometra z jakichś sobie tylko wiadomych powodów, nie chcą tego zapisać, ani w umowie o pracę, ani w regulaminie wynagradzania?
~Mar
Coś podejrzewam...
~dziadtrans
Wy musicie mieć płacone od km czy frachtu bo jesteście smierdzące lenie.
~ciapowaty
Dziad. Nie widzę przeszkód, tylko zapisz to w umowie.
Potem kiedy kierowca złoży jaki pozew do sądu, to na dowód przedstawiacie podpisane przez niego rozliczenia należności z tytułu podróży służbowych i jak sąd ma dać wiarę waszym zeznaniom że umawialiście się na kilometrówkę. Bo niema tego ani w pisemnej umowie, ani w rozliczeniach.
~pic
ciapowaty. Jesteś cienki bolek skoro nie wiesz jak zapewnić sobie spokojną głowę mając wszystko w regulaminie i umowie.
Uwierz, koszty pracy mogą być zależne od przejechanych kilometrów czy p r ocentów od frachtu.
Jest małe ale, czy ty widzisz różnicę między kosztami pracy, a samym wynagrodzeniem?
Bo dla szefa kieszeni nie ma różnicy.
~pic
ciapowaty. Prawnik pisze :"niema"?
Parkingow y prawnik czy tylko pyskaty głupek z prawem jazdy?
~waldek
Witam Panowie.
Odkąd pojawił się milog na forum rośnie walka między właścicielami
firm a kierowcami. Jedni wyzywają i obrażają drugich i na odwrót.
Po co ta wojna. Sami jesteśmy sobie winni i nie powinniśmy prowadzić wojen miedzy sobą.
Wini jesteśmy zarówno my kierowcy jak i szefowie. Zacznę od nas kierowców.
Powinniśmy cofnąć się parę lat wstecz kiedy firm transportowych nie była jeszcze tak dużo.
Każdy walczył o prace jak mógł. A szefowie to wykorzystywali,
Bo niestety taką my Polacy mamy naturę.
Przychodziliśmy do firmy mówiąc ze zrobimy tą samą robotę za mniejsza stawkę,
za te same pieniądze zrobimy więcej roboty (chodzi mi teraz o podkładanie tarczek, magnesy),
zrobię oszczędności na trasie np. jeździmy autostradą to ja będę je omijał żeby szefowi
więcej został z nadzieją ze może nam coś z tych oszczędności się dostanie.
I tak jeden zaniżył potem następny trzeci coś dołożył jeszcze.
A szefowie tylko zacierali ręce.
Teraz gdy tych firm jest wile przyzwyczajenia szefów zostały.
A z czasem kiedy rosły koszty szukali oszczędności na kierowcach.
Z tą później wzięły incydenty typu, że jednostki że tak ujmę "spuszczali paliwo".
Tylko jak napisałem jednostki, a łatka została przyczepiona wszystkim kierowcom.
Na pewno dużo z moich kolegów się obrazi na mnie że coś takiego piszę,
mówiąc ja nigdy tak nie robiłem, ale twój kolega robił.
Teraz coś o szefach nie będę waz nazywał jak czytam na tym forum co wypisują
bo to uważam jest obraźliwe.
Wy Panowie i Panie oczywiście też nie jesteście bez winy.
Rozumiem koszty rosną, raty trzeba płacić.
Mówicie frachty maleją ale to jest wasza wina bo wy jako przewoźnicy
walczyliście ze sobą zamiast walczyć ze spedycjami.
Zgadzaliście się na zaniżone stawki za kilometr byle przejechać i nie dać zarobić drugiemu.
Sami doprowadziliście do tego jaka jest sytuacja na ryku.
Ile z was zamiast spłacać po koli jedno lub dwa auta
brało od razu 20 w lizing bo dają. Nie mówię o firmach które były od lat na rynku
i było je na to stać. A nowych firm które się otwierały
i nawet nie po roku miły kilkadziesiąt aut.
A koszty rosły zaniżaliście frachty aby tyko na lizing zarobić.
Wprowadzaliście coraz to nisze normy paliwowe.
Szukaliście oszczędności wszędzie a najbardziej w kierowcach.

Tak że drodzy państwo powinniśmy się zastanowić nad samymi sobą.
A nie prowadzić bezsensowne wojny szefowie wy nam płacicie
ale my napędzamy wasze firmy.

Powinniśmy się zastanowić jak sobie pomóc bo jeśli będziemy walczyć ze sobą
to nikomu to na dobre nie wyjdzie.

Pozdrawiam jakiś kierowca z międzynarodówki.

1

~\\\\\\\\\\\\\\\\
waldek, dobrze piszesz tylko za dużo, nikomu nie chce się czytać takie epistoły, nie ma na to czasu.
~pic
Waldek. Problem w tym, że nie zauważasz zewnętrznej konkurencji i co najważniejsze głupoty rządzących RP.
Bo to są główne przyczyny problemów w transporcie.
~kat
szkoda mi Was... ale co zrobić
~pic
W niemieckich ciężarówkach przybywa śniadych szeferów. To też wina polskich szefów?
~pic
szoferów.
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\
zalosni sa ci co wynosza sie na piedestal swoja uczciwosc placac z kilometra czy frachtu, nawet jak placa wszystko na co sie umowili.
~ciapowaty
Pic vel Łysy.
Bądź uprzejmy odczepić się ode mnie. Brak Ci argumentów to kompensujesz to sobie chamskimi zaczepkami.
~armenczyk
15 kierowcow w firmie z tego 13 ma komornikow o czy to swiadczy... pewnie ze ich szef okrada jełop... y
~pic
ciapowaty. Użyj konkretnych argumentów w dyskusji. Do tej pory mielisz tylko jęzorem, powielasz wyświechtane komunały.
Jak się nie czepiać kolesia produkującego idiotyzmy?
~pic
ciapowaty. pic vel Ł ysy-wybryk twojej wyobraźni?
~ciapowaty
Pic. Ja jakoś potrafię.
~pic
Potrafię?Mowa o bzdurach wypisywanych na etransport.
~ciapowaty
Pic. Może zacytujesz jakieś moje idiotyzmy? . Tak żebym wiedział do czego się odnieść.
~armenczyk
Ciapowaty w Twoim przypadku łatwiej bedzie napisac jakies Twoje madre teorie :)
fach
~\\\\\\\\
(2015-05-05 13:56:39) waldek, dobrze piszesz tylko za dużo, nikomu nie chce się czytać takie epistoły, nie ma na to czasu.

... miedzy innymi pisał o mongołach twojego pokroju kolego.
Jak można pisać, że na forum za dużo jest napisane... ? Gratulacje bystrzaku!
fach
Dobrze, że smsy z adresami jeszcze ogarniasz...
BAGERA85
Ciapowaty, nie warto z Pic deliberować, prowadzi te swoją politykę pro-przewoźniczą, jak reszta Łysych i innych dziadtransów...
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 54.89.70.161

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels