ID: 162211
Pytanie młodego za 10 punktów?
ID: 162211
ID: 162211
Panowie czy jak mam wbitą dyspozycyjność-oczek iwanie (bez ruchu) na granicy np. 2h, i przejechałem właśnie 4. 5h to mogę to sobie wrzuć w przerwę 45 minut? Podobno jak nie znasz czasu oczekiwania to to już się wbija w inną pracę. A tu przerwę wbić? Nie pytam jak robić, bo wszyscy wiemy. Tylko jak to od strony prawnej wygląda.
Niby dyspozycyjność to ani praca ani przerwa.
ITS/ITD też są nieźle pierd*** w zadaniach raz odklepują np. 2h oczekiwania i daja 45 minut przerwy, a raz sobie wrzucają 45 minut w dyspozycyjność. No ku*** ****.
Co wy o tym sądzicie trakerzy-prawnicy?
Panowie czy jak mam wbitą dyspozycyjność-oczek iwanie (bez ruchu) na granicy np. 2h, i przejechałem właśnie 4. 5h to mogę to sobie wrzuć w przerwę 45 minut? Podobno jak nie znasz czasu oczekiwania to to już się wbija w inną pracę. A tu przerwę wbić? Nie pytam jak robić, bo wszyscy wiemy. Tylko jak to od strony prawnej wygląda.
Niby dyspozycyjność to ani praca ani przerwa.
ITS/ITD też są nieźle pierd*** w zadaniach raz odklepują np. 2h oczekiwania i daja 45 minut przerwy, a raz sobie wrzucają 45 minut w dyspozycyjność. No ku*** ****.
Co wy o tym sądzicie trakerzy-prawnicy?
~młody*.sta.tvknaszapraca.pl
*.sta.tvknaszapraca.pl
Posty (27)
~młody | jak w temacie... | |||
~młody | Jednego mądrego potrzebuję... albo 2 półde*ili | |||
zibi1906
| Pauza to czas kiedy kierowca w sposób dowolny dysponuje swoim czasem. | 1 | ||
~dziadtrans | np. naprawia złoma, albo oczekuje czegoś, kogoś. | |||
~Lel | Te tachografy bardziej męczą kierowców, niż jakby ich nie było. | |||
~Maciek | w załodze czas dyspozycji może być uznany jako przerwa - jak auto jedzie a Ty jedziesz (w zasadzie to jesteś wieziony) na fotelu pasażera. w pojedynczej dyspozycja jest uznawana jako praca, nie jest to Twój czas wolny, bo "jesteś na zawołanie szefa - do jego dyspozycji. Omyłkowo kiedyś zamiast łózka wbiłem kopertę na 45 minut i poszedłem jeść. Kosztowało 300zł. | |||
~dyspo | dyspozycja ( dyzur ) nie jest ani praca, ani odpoczynkiem to jest DYSPOZYCJA to tak jakby pytac czy klad jest motocyklem czy autem.. | |||
~młody | Czyli w książce certyfikat kompetencji zawodowych z 2014 roku najnowasza wersja jest błąd, a its dobrze w zadaniu najpierw odwalił 2h dyspozycyjnosci (jako siedzenie i patrzenie się) a pozniej przerwa 45minut | |||
~ehh | Nie macie wiekszych problemow? | |||
~młody | Boimy się mandatów, dlatego pytamy mądrzejszych... | |||
R2D2
| Nie widziałem ostatnich zadań ITS ale wydaje mi się, że te 45' przerwy zamiast dyspozycyjności może dotyczyć tylko przypadku kiedy jedzie załoga. Zresztą zgodnie z wytyczną ETS-u. Jeżeli jedziesz sam to po 4h30' jazdy i 2h dyspozycyjności powinieneś zrobić przerwę. | |||
R2D2
| Widzę że obrażanie innych jest twoim hobby. Od kiedy dyspozycyjność jest pracą? I poczytaj orzeczenie ETS to porozmawiamy. | |||
~kiero | a od kiedy to w podwójnej robi się pauzę panie g@pa. Dej no mnie tu podstawę prawną bo nie wiem gdzie szukać nawet tego | |||
~kierowca | Dyżur kierowcy[koperta], jest opłacany 50% stawki zasadniczej i w żadnym razie nie jest to pauza. Zaliczana jedynie jako pauza w załodze podwójnej. Zaliczana jest do czasu pracy. Dojazd do miejsca garażowania pojazdu również wykonuje się na dyżurze, a jeżeli prowadzi się pojazd [np:osobowy, to praca, wpis manualny]Art 9 561/2006. Dyzuru się nie wbija, tylko ustawia selektor, i nie wrzuca, tylko zalicza, lub nie. | |||
zibi1906
| 2. Czas spędzony na dojeździe do miejsca postoju pojazdu objętego zakresem niniejszego rozporządzenia lub powrotu z tego miejsca, jeżeli pojazd nie znajduje się ani w miejscu zamieszkani a kierowcy, ani w bazie pracodawcy, w której kierowca zwykle pracuje, nie jest liczony jako odpoczynek lub przerwa, chyba że kierowca znajduje się na promie lub w pociągu i posiada dostęp do koi lub do kuszetki. 3. Czas spędzony przez kierowcę kierującego pojazdem nieobjętym zakresem niniejszego rozporządzenia do lub z pojazdu objętego zakresem niniejszego rozporządzenia, który nie znajduje się w miejscu zamieszkania kierowcy ani w bazie pracodawcy, gdzie kierowca zazwyczaj pracuje, jest traktowany jako „ inna praca”. | 1 | ||
~kierowca | Każde oczekiwanie na zał i rozł jest dyspozycją, opłacane w/w stawką godzinową. Gapienie się na Tor i oczekiwanie na znak do rozł nie jest pauzą i nie pozwala na swobodne dysponowanie swoim czasem. Rozł i operowanie tzw Ammeise jest już pracą opłacaną 100% stawki godzinowej, co skutkuje wypracowaniem godzin ponadnormatywnych. 80% sioferów tak nie czyni, bo i po co, jak można zjeść normalnie o 21. 00 zaczynając pauze. Acha, nie należy zapomnieć, aby na magazyn zanieść pare browarków, ażeby czas oczekiwania znacznie skrócić !!! | |||
R2D2
| Koperta tzw. dyspozycyjność, dyżur, gotowość nie jest zaliczana do czasu pracy. Art. 7 ustawy o czasie pracy kierowców: "... Do czasu pracy kierowcy nie wlicza się: 1) czasu dyżuru, jeżeli podczas dyżuru kierowca nie wykonywał pracy... ; " Natomiast zgoda co tego, że dyżur jest płatny:) | |||
R2D2
| Ech znowu te inwektywy. Jeszcze art. 9 ust. 3 ustawy o czasie pracy kierowców: "... W przypadku gdy pojazd jest prowadzony przez dwóch lub więcej kierowców, czas nieprzeznaczony na kierowanie pojazdem jest czasem dyżuru... ". | |||
~ktosik | a kursu nei robiłeś? a moze papier se kupiłęś? | |||
ese
| R2D2 (2015-03-13 20:20:49) - Ależ skądże.. To legendarne koleżeństwo polskich kierowców. Zgranie. Gotowość do wzajemnej pomocy.. Solidarność też legendarna. Nic dziwnego, że tak sprawnie i z takimi rewelacyjnymi efektami są wszelkie akcje protestacyjne i podobne organizowane i przeprowadzane. | |||
Kiwiland
| Zamiast inwektyw i innych "wypracowan" wystarczyla prosta odpowiedz: dyspozycyjnosc (koperta) nie jest odpoczynkiem! Trzeba jedynie pamietac, ze tachograf "zeruje" czas jazdy, poniewaz dla podwojnej obsady jest "odstepstwo", nie oznacza to jednak, ze "mamy pauze po 4, 5h". Niestety, w wielu osrodkach, na kursach ucza, ze "koperta" moze byc zamiast "lozka" po 4, 5h jazdy. | 1 | ||
~młody | Po pierwsze ~kierowca dyspozycyjność jest zaliczana jako dyżur, stety odwrotnie nie. Dyspozycyjność to ani przerwa ani praca ani inna praca, oglądanie gwiazd. Jednak w najnowszej książce certyfikat kompetencji zawodowych czterech geniuszy przy zalodzie 1osobowej wliczyli sobie przerwę w oczekiwanie. Czyli chłop jechał 4. 5h miał 2h oczekiwania-dyspozyc yjności i po tym znowu 4. 5h jazdy. Śmiech, jedyne opracowanie na Polskę. Strona 372 zadanie 2. I weź tu k*** zdaj certyfikat | |||
~??? | ~g@pa (2015-03-13 18:28:29) max 6 godz pracy i pauza panie R2du. pa2 Ponadto w podwójnej po 9 godz jazdy musi być 45 minut pauzy. Ot taka dygresja dla waszej informacji. Podstawy AETR się kłaniają Ot i drobna różnica a zarazem pytanie. Chamie gapa-inaczej do ciebie się nie odniosę. Od kiedy to jeździmy wedle ATER??? | 1 | ||
~Kamil Tilburg | a tak z innej beczki, kto uzywa koperty normalnie w pracy?? ja jade na mlotkach albo pauza :P | |||
~kiero | Wszyscy ktorzy maja cyfrowe tachografy | |||
~Marcin SE | Nie wszyscy:-) :-) :-) | |||
~realista | AETR? Kto z Was stosuje AETR? Chyba Ci co na wschod jeżdżą. Jesli chodzi o prawidłową odpowieć na pytanie w temacie wątku: Po 4, 5 jazdy zrobisz 2 godziny dyspozycyjności to możesz jechac następne 4, 5. Takie działanie jest zgodne z 561 i oprogramowanie tacho kasuje Ci poprzednią jazde. Żaden przepis nie mówi, że po 4, 5 godz. jazdy ma byc PAUZA. ! |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz