Proponuje niektórym kierowcom wrócić do szkoły i poćwiczyć ortografie. Rozumiem ze każdy może się pomylić ale żeby z prostymi słowami nie dawać sobie rady to jest wstyd. Druga sprawa. Jak można srać na parkingach obok samochodu skoro do toalety macie 50m? Przez 9 lat mojej kariery zawodowej stwierdzam ze kierowcy są zwykłymi brudasami, niechlujami i śmierdzielami. Wchodzisz rano gdzieś na firmę w celu zarejestrowania się a tutaj smród od kierowców ze aż powala z nóg. Kuźwa ludzie myjcie się i zadbajcie i siebie bo żyjecie jak knury. Sracie obok auta, śmieci wyrzucacie obok auta gdzie śmietnik stoi 20m obok i do tego prostych slow poprawnie napisać nie umiecie. Ale po parkingach chodzicie w laczkach z wyciągniętymi kolanami w spranych spodniach dresowych przechwalając się ile to kobiet w życiu się nie zaliczyło. Ps. Przepraszam normalnych kierowców którzy potrafią dbać o porządek!!!

~mysia pysia	W nocy biale butelki po wodzie do picia napelniac ice tea, potem na zjazdach wypierniczac przez okno, to jestes gut driver... aleluja swieta blisko.
~ku-ku	Sie bydzie działo !
~prowokator	kier z tym se*sem to przesadziłeś, ale to nie my w tym brylujemy, tylko kobiety. :)
~maro	Już tak się chłopcy nie chwalcie tym co robicie.
~prowokator	co do ubioru, to kazdy chodzi w tym, w czem mu wygodnie aby było czyste. :)
~ku-ku	g@pa-sorki tera !
~prowokator	co do poczeb fizjologicznych. na 100 parkingów tuylko na 15 są toalety lub toi toje. co sie dzieje jak kiero ma przeziebiony pęcherzyk pełen moczuu lub rozwolnionko.. :)
~ku-ku	Już sie bierem rozgrzeszam !
~mysia pysia	zaraz zrobimy test bialej rekawiczki,
~prowokator	ku ku nie zapomnij pokuty przyjąć zapewne będzie ona długa i uciążliwa HHaa
~terex	Taka prawda. Spodnie kupione na bazarku, to samo z butami. Ręce brudne, t-shirt przepocony, faja w gębie. Wielu takich spotykam.
~maro	Nie wiem, gdzie wy jeździcie, ale ja takich nie widzę.
~głos z sali	Stałem sobie na parkingu, z litości nie napiszę gdzie, ogólnie rzecz biorąc we Francji, toalety darmowe na stacji, do stacji 50 metrów, podchodzi gość z pytaniem gdzie się można załatwić. Powiedziałem że na stacji jest toaleta. Po jego minie już wywnioskowałem że się nie zniży do tego poziomu, pytanie "To co?Mam iść na stację?" upewniło mnie w tym że to po prostu wieśniak wychowany w chlewie. Po jakimś czasie odjechał z parkingu... po 4 piwach, zapewne w poszukiwaniu krzaków w których mógł by się wysrać...
~prowokator	terex a ty jak sie ubierasz. garniak, adidas chiński, białe skarpety na łapie skaza ( zegarek ), tania podróba.
~prowokator	głos z hali fajne masz sny.. czesto takie miewasz.. to co opisałeś, to 1 przypadek na 100 dobrych. :)
~klockostawiacz	Swiniaka kupie, potrzeboje takiego do 100kg i zeby rybami niebyl karmiony, pozdrawiam i wesolych swiat rzycze klockostawiacz.
~głos z sali	Prowokator, 1 przypadek na 100 dobrych?Wystarczy latem zajechać na dzikusa gdzie kibel jest za darmo i wciągnąć tą cudowny zapach szczyn, bo przecież do kibla jest AŻ 50 metrów
~terex	prowokator, pisanie portretów psychologicznych nie jest twoją mocną stroną.
~prowokator	głos z hali na 100 dzikusów jest może na 5ciu kibel koleś, masz małe rozeznanie.
~prowokator	terex ale moge ci wystawić opinie psychiatryczną z tworkami w tle
~niezalogowany	oki, juz wszystko wiemy jak chodza ubrani kierowcy jak i gdzie sie załatwiaja, napiszcie troche wiecej na temat jak spią co jedzą itp
~NgL	no cóż ja mogę napisać, mam dietę, ale z niej nie korzystam wogóle, bo nasze "państwo " mi na to nie pozwala. A dlaczego, dlatego, że dieta jest naszym dochodem i z tych dochodów muszę zapewnic rodzinie byt i opłacić media, więc chyba też zaczne oszczędzać na WC.
~NgL	a nie daj Boże jak ktoś ma łod kielometra. Co ma poczynić taki człowiek, stoi chłopina zadarmo i gówno z tego ma dosłownie. Czy potoczni ludzie wiedzą o takich praktykach, no chyba nie !? Niezalogowany, może tak nie o jedzeniu i piciu, tylko o czymś poważniejszym zapytasz !?
~Dziad Bozpolski	Ale się bydło oburzyło... ubodło co? Normalni nie mają z tym problemu.
~NgL	Mnie to jest "brak słow" na ten cały transport i te opłacanie kierowców, a nie to, gdzie i jak srają kierowcy, bo do kabiny Wam nie srają !!!
~niezalogowany	NgL, ZAPYTAŁEM Z CZYSTEJ IRONII bo jak opisuja takie bzdety kto jak i gdzie to widac nie maja wiekszych problemów
~lubiący browara	w tym wątku gdybać można dużo, kto, jak, gdzie, kiedy i tak w koło !!! ale największymi brudasami są same sefy co jeżdżą na RUS lub jeździli, to jest dopiero patologia transportu wiejskiego !!!
~kier	NAPISAŁEM CO MYŚLAŁEM A JEŻELI URAZIŁEM NORMALNYCH KIEROWCÓW TO JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM. NIE LUBIE PO KIMŚ JECHAĆ ALE TO JAK ŻYJĄ NIEKTÓRZY KIEROWCY WOLA O POMSTĘ DO NIEBA. CIEKAWE CZY W SWOIM MIESZKANIU BĄDŹ DOMU TEZ TAK ŻYJĄ.
~głos z sali	Prowokator, na kresach gdzie śmigasz lubelskimi drogami może jest deficyt toalet, tam gdzie ja jeżdżę to na 100 dzikusów może na 5 nie ma kibla. Jak zauważył Dziad Bozpolski, zwróć burakowi uwagę to się oburzy
~pic	Ngl. Co ty chciałeś kasę za leżenie w kabinie, za chlanie na parkingu? Daj polskiemu kierowczykowi wysoką podstawę to zacznie chorować. Daj diety, to w miesiącu przejedzie 7 tyś km zamiast 10-12 tyś. Taka chamska mentalność.