kurs do dubaju

~ktosik	ja to bym cisnal przez kitajca, indianca i kajakiem przez bajoro
~janek	kitajce to zgraja małolatów
Assad	Proponowałbym ajatollaha poprosić o dozvol...
~Kamil	W europie juz byłem wszedzie szukam mocniejszych wrażeń. Jakie sa stawki na dubaj? z Iranem itd może być problem ale najwazniejsze zeby drogi były i asfalt no i gdzie pauze zrobić
~mysia pysia	ja mam na polu rajke truskawek to fracht, kazdy wie o co chodzi i co sie czepiasz, jak powiesz babci ze zestaw skladajacy zie z naczepy i ciagnika siodlowego wjechal do rowu, to napewno sie bedzie zastanawiac co to??, a jak powiesz babci ze TIR wjechal do rowu to zaraz bedzie wiedziec o co chodzi, EEEch ta polska mentalnosc i czepianie sie o byle gownoooo... !!!
~janek	pauza w kabulu potem to już na szychtę dojdziesz
~ktosik	szukasz mocniejszych wrazen? na busa sie zatrudnij :D:D
~kiero eko	coś tu wkręca z tym dubajem, ponad 6 tyś km z polski, przez wlaśnie dzikie kraje, syrie, irak, rumunie itp. powrót masz zaklepany już?
~janek	mysia umyj twarz i lulu
~ktosik	mysia - jest roznica pomiedzy rajka a frachtem tak samo jak jest roznica pomiedzy gownem a szczochami
~ktosik	kiero eko
~ktosik	kiero eko - bystrzacha :D:D
~janek	jak go ciapate wykastrują to będzie nie zapomniane wrażenie
~mysia pysia	Kamil, ty chlopaku widze ze lubisz sobie zycie komplikowac, nie masz problemow???, bo chyba kazdy je ma, to nazywa sie dolewaniem oliwy do ognia, powiec mi po co??, a tym bardziej tam z kad mozesz nie wrocic.
~ktosik	kurs do dubaju to kurs w 1 strone. kto by wracal z raju?	1
~janek	no i w ROmanki nie inwestuj
~ktosik	z kadow nie ma powrotu. bo nikt nie wie gdzie sa te kady
~janek	emeryt i to z zanikami pamięci
~Kamil	wracam na pusto ale chyba wezme wasze rady do siebie i sie lepiej przygotuje. Jak po rusach jezdzilem to do kibla musiałem z pałą chodzić nie wiem co tutaj mnie może czekać no i kwestja zezwolenia na te kraje jak tam sie wjeżdza przeciez to nie europa musze wgłębić sie bardziej w temat.
~Kamil	i ciagle nurtuje mnie czy sa drogi z asfltem
~ktosik	na asfalty to musisz bardziej na poludnie sie kierowac
~janek	w RPA już asfaltów na kopy
gargi	Dubaj to raj ja ci pozwlom wjechać a znasz dobrze angielski to juz nie wracaj a takie drogi asfaltowej w polsce jeszcze długo nie bedzie i tyle Ferrari i Maserati Bentley na odcinku 1km nie spotkamy nigdzie na świecie
~ktosik	a w moskwie byles? chyba nie, skoro taki wpis powstal
~Kamil	Moskwa to małe piwo
gargi	Ale pamietaj ze to jest Moskwa a nie Dubaj jak dojedzies do Dubaju to odpiszesz i podjedz sobie pod hotel w ksztalcie zagla njdrzszej budowli swiata z kilkoma pietrami pod morzem a potem mozesz podjechac na zimowy stok narciarski to moskwa moze im troszkę sniegu sprzedac
~Kamil	Co ma moskwa do dubaju nie kapuje musze się dostać do dubaju w jednym kawałku
gargi	W Moskwie moge miec strzaly co 2 tygodnie gdyby nie te problemy na granicach na ktorych stoisz i nie zarabiasz
gargi	To dotyczy ktosik bo cos prubuje porównac do Dubaju ale poco naginasz na kole porownaj pare promów kajuta i spokuj
~ktosik	gargi - ja moge byc w dubaju co tydzien, gdyby nie...