man 26. 322 nie odpala ja stoi przez weekend

~kuba1114	jak w temacie...
~marek	Egzemplarz raczej muzealny a więc wszystko możliwe.
~Mario	Mozesz miec strzelony przewod z baku do pompy
~sid	nie gasic
Ł ysy	Zawór zwrotny.
~abc	widac ze dzieci siedzą... problem moze byc kilka zawor zwrotny napewo dobry bo to wyglada na to ze paliwo po dlugim postoju po prostu sie cofie z przewodu i za nim pompa pociagnie nowe to sie zapowietrza tam szukaj na poczatku druga rzecz to sprawdz cisnienie wtrysku gdy silnik jest zimny i gdy silnik jest cieply jezeli to nie zawor i jezeli uklad masz szczelny nie bierze lewego powietrza to trzeba szukac przyczyny w pompie
~Lyni	Przerabiałem, to rok temu MAN 25-372, też myślałem, że paliwo schodziło przez zepsuty zawór zwrotny. Przed odpaleniem musiałem pompować ręcznie pompką, latem zaczął normalnie odpalać. Moim zdaniem w paliwie musiała wytrącić się parafina, lub inny paproch. Teraz odpala bez zarzutu.
~Cyprian Kleofas Kozłowicz	Uwielbiam te dylematy i rozważania polskich dziadów. Auto ma 20 lat i 4 mln kilometrów, a on zdziwiony że mu nie odpala. To tak jakby był zdziwiony że babcia ma 86 lat i ma skleroze a w kolanach jej strzyka. Na to jest jedno rozwiązanie. Dla babci plaża, żeby ciało do piasku przyzwyczajała, a dla mańka złom, podpalenie, ewentualnie utopienie w wiśle. Tam teraz akurat taki syf płynie, że nikt się nie połapie jeśli mana utopisz. Mój kolega na takie łatanie i drutowanie miał świetne dwa powiedzenia. : "Lepisz g.. no do mazi, a wszystko i tak się rozłazi" "Szkłem się d.. y nie podciera"
~skg dk	nieroby to bylo 5 lat temu do tej pory ten dziadtrans juz chyba naprawil tego trupa