Witam mam 25 lat i jak narazie jezdze z szefem na miedzynarodowce na zachód w podwójnej obsadzie. Radze sobie dobrze przynajmniej szef tak twierdzi i mowi ze spokojnie moge siadac za stery samemu i smigac, ale ja jakos nie czuje sie na silach i brak mi odwagi mimio ze sobie dobrze radze. Co o tym sadzicie? jakies porady? Moze wypowiedzcie sie jak wygladal wasz pierwszy kurs na pojedynczej obsadzie. Jak przelamaliscie strach? Dodam ze chce jezdzic kreci mnie to ale mam pietra samemu jechac w swiat z obawami ze zabladze itp itd.

~urodzony kierowca	Glab nie kierowca-ale takie buraki co chleja po parkingach, wygladem przypominaja meneli, to sa wlasnie tacy ludzie, ktorzy przez przypadek trafili do tago zawodu. Sam takich omijam szerokim lukiem. Byly niewolnik -cala prawda, bedzie o czym wnukom opowiadac, ze dziadek to byl gosc.
~głąb nie kierowca	dorzucę jeszcze że za 4, 10 pln/ h
~głąb nie kierowca	może i są z przypadku, ale uważają się za prawdziwych kierowców bo jeżdżą na odcięciu i uważąją że wszystko należy do nich, choć nie wszyscy przypominają meneli jak piszesz, niekiedy wygląd bardzo myli z tym co mają w głowie
~młody	Ludzie, wiadomo, że na mapach papierowych się jeździło ileś tam lat temu, ale kiedyś nie było takiej sieci dróg. Teraz żeby z większości autostrad zjechać prawidłowo i się nie pogubić potrzebna jest nawigacja, bo inaczej się po prostu pobłądzi. Albo byś musiał co parę kilometrów się zatrzymywać i szukać na mapie zjazdów. Te czasy już minęły i nie ma się co bulwersować w tym temacie. Ktoś powiedział co by było jak by prądu brakło... Otóż jak by prądu brakło, to wszyscy byśmy stali, bo bez prądu nawet stacje benzynowe nie podołają.
Alex:-}	hahahahaa... dobry wkręcik ; -}
~kama3	Infrastruktura mlody malo co sie zmienila na przestrzeni 20 lat w EU, a z opowiadan starych wyg ze od 40 lat na zachodzie malo co przybylo drog i autostrad, i jakos nikt nie stawal co zjazd i sie pytal czy ma zjechac. To po prostu wynika ze dzisiejsze i nowe pokolenia staja sie wygodne, powiedzialbym wrecz ze ulomne, to jest cena cywilizacji.
~kama3	Jedynie z 4 x aut przybylo, kiedys na dojczeban czy france autoroute sie jezdzilo i z nudow ksiazki czy gazety sie czytalo, choc teraz duzo filmy oglada, ale to nie to samo. Chociaz i dzis zdaza mi sie internet przegladac w czasie jazdy, jak ruch jest maly.
~kama3	A nawigacje zaczely byc ogolnodostepne z jakies 10 lat temu, i byl to drogi gadzet, ja sam kupilem nawigacje dopiero 3 lata temu, wczesniej jezdzilem po calej eu po staremu.
~kris	nie sluchaj dziadow z mapami papierowymi chyba ze pod firma nie bedzie kibla to moze ci sie takowa mapa przydac w pobliskich krzakach sam mam 2 bardzo db atlasy przez 1. 5 roku moze raz otworzylem i stwierdzilem ze za duzo czasu to zajmuje teraz nawet ich nie woze po uj? - mam swoja nawigacje mio spiryt za 250 zl allegro odblokowana program IGO wgrasz sobie sam na karte sd albo jakis ograniety kiero na pauzie 24/45 ci wgra bo co ma do roboty tylko taki co nie wali%% a takich malo (np ja wgrywalem kilku osobom) a jak nie to jezdziesz na katy wroclawskie gosc za kase na prakingu ci tam wgra albo krzywa przed zgorzelcem, mostki na a2 pytaj na radiu.. -jak ustawiasz trase na IGO zawsze zobacz jak prowadzi czesto trzeba robic punkty przelotowe POI zeby np nie jezdzic za duzo landowkami obczaisz - dojezdzasz do zaladunku rozladunku tak jak prowadzi IGO jak widzisz firme wjezdzasz jak nie to walisz awaryjne tak jak stoisz i idziesz do pierwszej firmy z brzegu z cmr zapytac po angielsku w komplet europa ekskjuzmi ajm luking this kompany mejbi ju now wer is za raczke cie doprowadza narysuja pokaza - w uk uwazaj na podwojna ciagla przy krawezniku mandacik moze byc za postoj - na wschod nie bedziesz raczej jezdzil to odprawy celne masz z glowy szwajcaria wjezdzasz na praking znajdujesz polaka kiero i wszytko ci powie karta kilometry agencje celne - wszystko proste jak yebanie 1. 5 roku jezdze 2 tyg bylem w podwojnej 2 navi mozesz miec w schowku na zapas zeby nie motac sie po miastach jak 1 navi padnie.. - do tego laptop za 1200zl np asus PTV Map&Guide desktop 2014 masz na stronie do sciagniecia mynavi-expert - mozesz jeszcze auto route 2013 + do tego nadajnik gps do laptopa holux 215 i pokazuje ci gdzie jestes dziala jak nawigacja to lapka przetwornica ja mam volt polska 350/500wat papier oqe mamy to jak papieru braknie powodzenia szerokosci dasz rade tez zralem lodem przed piwerwsza trasa a wyslali mnie na szkocje potem szwajcarie jak wrocielm czulem sie najlepszym kierowca na swiecie ze dalem rade ukraina mnie sprostowala..
~kama3	Powiem wiecej, Putin nie musi wojny wszczynac, wystarczy ze zestrzeli satelity, unierochomi internet i telefony komorkowe i polowa ludzi wyginie jak dinozaury.
~woytek	Nastepny watek do DZIOBANIA SIE szczyt durnoty mlody i wyksztalconyvh nieudacznikow ktorzy pluja na to co robia. Poniesli kleske mimo wyksztalcenia i sluza za... ? no wlasnie za co. !tos prosi o pomoc a jak zwykle wyszlo pieknie dyskusja o wyzszosci glupoty na durnota !
~CzuCzu	Duzo osob mowi ze to uj nie robota. ze malo placa i mnie tez jak robilem prawka kazdy odradzal. Jakos nie zaluje ze wydalem sporo kasy na prawko, powiem wiecej i moze wydac sie to glupie bo jezdze nie dlugo ale wydaje mi sie ze jest to pierwsza robota ktora jestem w stanie pokochac bo od dziecka uwielbialem jezdzic i nie przeszkadzaja mi uciazliwosci ktory kazdy kierowca dobrze zna. Szefo mowi ze nie jestem pierwszym ktorego uczy i niestety tamci nie podolali a co do mnie mowi ze mi ufa i nawet sobie lubi piwko chlapnac i isc spac kiedy ja jade.
~kiedyś piekarz tera kiero	Szefo mówi że tamci nie podołali, ja pier*le i Ty w takie kity wierzysz. Najlepszy jesteś, the best, super kiero a Ty się jaraj i że Ci ufa jak jedziesz. Ja pier*le ale się uśmiałem. Zonk.
~konkret	CzuCzu, po pierwsze nie rob tego co Twoj sefo czyli piwko podczas jazdy w podwojnej obsadzie. podlega tak samo kontroli jak Ty-przecie macie dwie karty (tarczki) nie ma znaczanie musi byc trzezwy nawet siedzac na miejscu pasazera. po drugie jesli ogarniasz stwora to dasz sobie rade, my jezdzimy a czasami tez sie czlowiek pomyli:-) nawijka i spowrotem, przyznajcie sie koledzy:-) POWODZENIA!!!
~konkret	a nawet po trzecie przy kontroli obydwaj kierowcy siedza na fotelikach nie na luzku (trzezwi-wiem ze po piwku nic nie bedzie ale w swietle prawa)
~chris	~CzuCzu (2014-10-24 18:45:28) Szefo mowi ze nie jestem pierwszym ktorego uczy i niestety tamci nie podolali a co do mnie mowi ze mi ufa i nawet sobie lubi piwko chlapnac i isc spac kiedy ja jade. Twój szef to idi. ota...
~janusz	nie myli sie ten co nic nie robi tak se powtatzalem jak zablokowalem jakies miasteczo u niemca bo zaladunek 2 palet pod 7. 5tony zanim znalezli kierowcow osobowek to troche zeszlo pewnie na you tubie jestem bo mnie dzieciaki telefonem nagrywaly haha ale nic nie rozwalilem:P
~kiero	moja pierwsza jazda i praca wyglądała tak: P= pracodawca J= to ja a więc P. Kiedy zrobił Pan prawo jazdy? J. Odebrałem kwity przedwczoraj P. ok, jak Pan chce to tam stoi to czerwone volvo a tam załadowana naczepa, proszę sie spiąć, po drodze może Pan wjechać do domu po rzeczy bo to po drodze i na jutro trzeba być na rozł. w Danii (nie pamiętam już miasta) J. a jakaś umowa? P. Zaraz napiszemy jak się Pan zdecyduje J. proszę dać mi 10 minut na zastanowienie P. ok Byłem tak zesrany i miałem taką pustkę że szok, zdecydowałem się i jeżdżę od 8 lat. Nie było łatwo ale jakoś specjalnej trudności nie zauważyłem. Pojechałem bez nawigacji pierwszy raz za granicę w życiu CS Dziś jak czytam o jakichś obawach, naukach to ogarnia mnie pusty śmiech...	1
~kiero	dodam, że w ciągniku siodłowym+ naczepa usiadłem też pierwszy raz, właśnie u tego człowieka. Prawo jazdy robiłem rozklekotanym manem z przyczepką bez plandeki
~bosowa	słuchaj szefa młokosie a nie obsrywaj go na forum
~kiero	nie napisałem tego, żeby się wywyższyć czy coś, ze jestem jakiś zabejisty czy coś, nie nie. Raczej jestem przeciętnym pracownikiem i dużo brakuje mi do perfekcji i dużo kierowców jest lepszych ode mnie. Napisałem to po to, żeby dać do zrozumienia, że kierowanie zestawem plus dokumenty na unii wcale nie są jakieś kosmicznie trudne, średnio ogarnięty człowiek połapie sie w mig.
wezyr2	bosowa a ty weszłaś na forum żeby dostać orgazmu co już nikt nie chce u ciebie za te śmieciowe stawki jeżdzić rób prawko i za fajere i zobaczysz jaki to miód	-2
~CzuCzu	Wiem ze jak nawet nie siedzi za kólkiem to tez nie moze pic bo sam mi to mowil ale jak pije no coz, ja tam wogole nie pije wiec mam luz z %. Co to Jak to nazwales stwora to mysle ze sobie z nim radze, cofanie pod rampe idzie mi bardzo dobrze mam poczucie wielkosci i masy sprzetu ale moje obawy sa zwiazane z tym ze zabladze, wjade pod zakaz albo nie zauwaze objazdu i wpakuje sie na amen. tego sie boje.
Trance	Czuczu, na pewno zabłądzisz nie jeden raz i nie jeden raz wjedziesz pod zakaz. To nieistotne. Najważniejsze żebyś wiedział, że strach to zły doradca. Wyobraź sobie najgorszy możliwy scenariusz, potem pomyśl że nawet po nim tak naprawdę niewiele się zmienia.
~Kaddafi	i dobrze bo tacy bez jaj to takie cuda wyczyniaja w calej europie ://etransport. pl/wiadomosc, 33864, wbil_sie_pod_wiadukt . html
~ku-ku	Spróbuj na balonie polatać.
~tojato	ogarnij się chłopie!, ty masz 25lat i problem żeby samodzielnie przejechać z punktu A do B, żenada!
~Jano	Co tam ku-kuś?
~ku-ku	Jano Witaj ! Wszysko ok !
~Jano	Jak wszyćko okey to dobrze, do wieczerka ku-kuś pozdrawiam.