Radmix

~:)	jak w temacie...
~Krzysztof	Może teraz ktoś coś wie? Znów szukają kierowców na patelnie.
~Kaziuczekkkkk!!!	Uciekajcie jak najdalej od tego kołchozu!!Brak szacunku dla pracownika synkowie biegaja po żwirowni jak pitbule spuszczone ze smyczylko czekaja tylko za co z*!I!Obiecuje minimum 3000tys. A legalnie zarobisz max 2000zl chyba ze bedziesz na magnesie smigal!!!Auta złomy sam prawisz!!szukaja co sezon kierowcow dno i wodorosty firma z Daleka panowiee!!!
~Łukasz	Przestrzegam nie tylko pracowników, ale także klientów. Powiem krótko tragedia, jeżeli nie chcecie podnieść sobie ciśnienia i śpieszyć sobie reszty dnia to omijajcie żwirownię Radmix szerokim łukiem
~Były	To po latach się zmieniło, robota prosta w kółeczkach. Auta wymienione, kasa dobra i zawsze na czas. Żadnych magnesów itp. Naprawy fakt robi się na firmie, ale wszystko płatne i jak ktoś nie umie to zawsze pomagają i wytłumaczą. Chyba że trafi się "pan kierowca" co to tylko kierownicą umie. kręcić, to miejsca tam na pewno nie zagrzeje.