Witam, w moim mieście organizowany jest kurs na spedytora, który przygotowuje typowo do pracy, cena to 1500zł za 200h szkolenia bodajże. Ja teraz jestem studentem 1 roku studiów na kierunku Transport. Jednakże po dłuższym zastanowieniu, poczytaniu o tym, popytaniu starszych roczników, i spojrzeniem na listę przedmiotów, doszedłem do wniosku, że po 5 latach nauki Politechnika nie nauczy mnie typowego szukania kontaktów, obsługi giełd, poznawania nowych klientów i negocjowania z nimi. Dlatego chciałbym Was zapytać co myślicie o tym kursie, czy jest to coś poważnego i czy pracodawca zwróci wogóle na niego uwagę. Aktualnie mam taki plan, żeby dotrwać do końca tego 1 roku, i przepisać się na studia niestacjonarne (zaoczne), zrobić ten kurs i załapać się na praktyki do jakiejś spedycji na jakieś 2 latka, żeby złapać trochę doświadczenia i przy okazji wykształcenie. Jednak jest też możliwość, że mogę nie zaliczyć tego 1 roku, to odrazu bym zrobił ten kurs i poleciał kogoś na praktyki. Czy są szansę, żebym dał radę jako spedytor z tym kursem i z 2-letnim doświadczeniem?

RaaTaaJ	jak w temacie...
kosek301	Witam kolego :) ja też studiuje na politechnice na kierunku transport i również jak patrzę na moje przedmioty to mi się odechciewa... hmmm wiesz myślę że nie powinieneś porównywać politechniki z jakimś kursem choć ogólnie jesli czytam twój plan działania to brzmi ciekawie i uważam że powinieneś spróbować :) a gdzie się ten kurs odbywa? Może sam bym na niego poszedł :) z kąt jesteś?
RaaTaaJ	Witam, kurs odbywa się w Łodzi no i ja oczywiście jestem też z Łodzi. Masz rację, może i nie powinienem porównywać Politechniki do jakiegoś kursu, ale jakby spojrzeć na to, to Politechnika Nas uczy tylko wiedzy teoretycznej i bardzo wyogólnionej na tym transporcie, co wogóle Nam się to nie przyda na spedytora. Bo co Nam po tych niepotrzebnych przedmiotach, skoro po 5 letniej nauce pójdziemy na spedytora, oczywiście na praktyki, bo nikt Nas nie weźmie na pełny normalnie płatny etat, bo nie będziemy umieli nic zrobić, i wychodzi na to że i tak ten rok będziemy musieli poświęcić na same praktyki. I dopiero po jakimś czasie będziemy mogli pracować jako pełnoprawny spedytor, tylko po co tyle marnowania czasu na nauke?
~Jakub	RaaTaaJ podaj namiary na ten KURS jakiś adres numer tel. kiedy się rozpoczyna itd.
~sped	Witam, Jestem spedytorem z kilkuletnim doświadczeniem, sam studiowałem logistyce na dziennych studiach i po praktykach na drugim roku w firmie transportowej tak już zostałem i przeniosłem się na zaoczne. Uważam, że masz super plan i na pewno on wypali, moja rada to pomyśl o języku obcym i nie mówię tu o angielskim bo go każdy zna, jeśli masz zamiar pracować na Mazowszu to w pierwszej kolejności rosyjski wszystkie firmy z tąd jeżdżą na wschód a jeśli śląsk bądz wielkopolska to niemiecki lub francuski tam głównie króluje zachód europy.
RaaTaaJ	Kiedyś błysnął mi fajniejszy kurs, teraz na szybko znalazłem to : ://eskk. pl/kurs-transport-sp edycja ~sped Myśli sz, że jakikolwiek pracodawca zwróci uwagę na ten kurs? Skończyłeś tą logistykę zaocznie? No, a język obcy to rzecz wiadoma, angielski jest bardzo dobry, gorzej z Niemieckim, z nim by się trzeba trochę podszkolić.
~sped	pracodawca zwraca uwagę tylko na doświadczenie i języki, a moim zdaniem taki kurs jest jak doświadczenie bo przynajmniej wiesz już na czym ta praca polega, a niestety na studiach tego nie uczą
RaaTaaJ	Czyli jakaś szansa jest, że dam radę z tym kursem? I mam pytanie co do samych praktyk, czy negocjować z pracodawcą o jakieś minimalne wynagrodzenie?
~sped	myślę, że ten kurs na pewno Ci pomoże, oczywiście próbuj coś wynegocjować, może w Twoim mieście urząd pracy przyznaje płatne staże, jeśli tak zaproponuj to pracodawcy i razem spróbujcie to załatwić z urzędem pracy, ja tak robiłem. Jak nie patrzeć obecnie to prawie 1000 zł to dobry start jak nie patrzeć.
RaaTaaJ	A sam kurs bez tego cholernego Transportu? I 1000zł za same praktyki? :o Nie za dużo?
~sped	Im więcej umiesz tym lepiej pracodawca też tak będzie myślał. A co do tego 1000 zł, to urząd pracy tyle płaci, pracodawca nic wtedy nie musi płacić przez 6 miesięcy, a później ma obowiązek Cię zatrudnić na 3 miesiące. Ale jak pisałem musisz się dowiedzieć czy w Twoim mieście to jest, myślę że pracodawca nic nie będzie miał przeciwko takiemu czemuś bo jak nie patrzeć to darmowy pracownik dla niego. Ale jeśli nie masz ogromnego ciśnienia na razie na kasę i nie chce Ci się załatwiać tego z UP to możesz powiedzieć pracodawcy, że możesz pracować za darmo a ewentualnie niech Ci płaci za jakieś wyniki w pracy np. pozyskanie klienta, znalezienie dobrego ładunku na auto itp.
BAGERA85	Sped dobrą rade napisał. Języki i doswiadczenie to dwie kulczowe kwestie. Nie patrz na to ze to tylko 1000zl, ja na praktyki dymalem w ciagu 3lat za darmo (nie jako spedi i nie na studiach) a w technikum samochodowym i w serwisie autoryzowanym mercedesa i nikt nawet nie chcial gadac o jakiejs kasie, kazdy mowil "chlopie, ty sie ciesz ze mozesz doswiadczenie zlapac-bo bez tego zadnej pracy nie zlapaiesz" no i mieli racje, w prawdzie dzis nic nie robie w temacie mechaniki, ale jak bylem managerem w agencji posrednictwa pracy, to bralismy sobie studenciakow na BEZPLATNY staz przy ich studiach zarzadzanie i marketing i mielismy ASYSYENTA za frico, tak to sie teraz robi ze praktyki i staze za darmo sie oferuje, a chetnych na pęczki, bo doswiadczenie najwazniejsze po wyksztalceniu.
~jakub	RaaTaaJ podaj namiary na ten kurs jestem zainteresowany
~El_Camino	RaaTaaJ - mam niemal 20 lat praktyki w TSL i powiem Ci, że z samym papierkiem, bez praktyki będziesz dla pracodawcy nikim. Więdzę może jakąś posiądziesz, ale problem w tym że to wiedza teoretyczna, a taka jest niewiele ceniona, bo nie ma nic wspólnego z praktyką. Jeśli planujesz też praktyki to jest to bardzo dobry pomysł, mając papier nawet z mało cenionego Schenkera czy Rabena będziesz już cokolwiek znaczył. Oczywiście po dwóch latach praktyk nie spodziewaj się cudów, ale będziesz miał wielkie szanse na zatrudnienie na stałe w firmie w której praktykowałeś. W tym zawodzie praktyka, znajomość rynku i najmniej dwa języki (w których jesteś w stanie się porozumieć - nikt nie wymaga super gramatyki ani 100% poprawności językowej) to podstawa. Obsługi programów można się nauczyć, ale nic i nikt nie zastąpi wiedzy praktycznej! Powodzenia!
~El_Camino	BAGERA85 - ja powiem w drugą stronę - praktyka najważniejsza, wykształcenie w tym biznesie nie jest najważniejsze. Można być najlepszym w tym biznesie mając skończoną podstawówkę. Liczą się efekty pracy, a nie papier mówiący o wykształceniu (który nota bene można kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze).
RaaTaaJ	No dobra, dziękuję bardzo za porady, sprawdziło się to o czym myślałem, czyli praktyka praktyka i jeszcze raz praktyka. Jak ktoś się chce jeszcze wypowiedzieć to zapraszam do komentowania :)
~Jacek	Lepszym rozwiązaniem od tego o którym pisał RaaTaaJ jest zapisanie się do szkoły wieczorowej na kierunku Technik Spedytor. Szkoła jest nieodpłatne i obejmuje dwie kwalifikacje (K28 i K29). Po jej ukończeniu i zdanym egzaminie, otrzymujesz tytuł "Techika Spedytora".
Anka123Anka	Witam. Też mam apetyt na zdobycie doświadczenia w branży TSL, jednak nie mam odpowiedniej wiedzy ani praktyki. Również myślałam o tym kursie na Spedytora na początek - też jestem z Łodzi i o ile mi wiadomo taki kurs można zrobić na Gdańskiej przy Struga. Koszt to właśnie koło 1 500 zł. Potem tak jak RaaTaaJ myślałam o darmowych praktykach w firmie typowo spedycyjnej ale kompletnie nie wiem jak to ugryźć... Czy ktoś ma jakąś dobrą radę na pocieszenie? :) Pozdrawiam. Ania
Freightliner1980	Koledzy Spedytorzy, jak wiemy w Polsce w 95% używa się giełdy Trans. eu, byłem kiedys na takiej akademii transa i tam graliśmy w taką gre, prostą wersję transa, w ktorej mialo sie tam 5 aut i one niby jezdzili, polecam serdecznie ta gre, pokazuje co w zawodzie spedytora jest wazne: ://edu. trans. eu/
~irish_dude	A ja mam inne pytanie. Widzac "z kat ", albo "z tad ", zastanawiam sie, kto takich tumanow przyjal na studia i na jakie? I nie pisac mi tu o zadnych dysleksjach ! Nieuki.
Nataliia	Dla naszego Klienta, lidera w branży logistycznej poszukujemy kandydata/-tki na stanowisko: Spedytor międzynarodowy. Obowiązki: 8226; bieżąca obsługa kluczowych klientów firmy wraz z aktywną współpracą z Działem Handlowym, 8226; aktywne pozyskiwanie zleceń transportowych, współpraca z nowymi klientami i ich kompleksowa obsługa, 8226; organizacja przewozów międzynarodowych, 8226; raportowanie efektów i wyników wykonanych zadań, 8226; nadzór nad dokumentacją transportową, Oferujemy: 8226; pracę w dynamicznie rozwijającej się firmie transportowej w Polsce, 8226; umowę o pracę lub umowę o współpracę, 8226; bardzo atrakcyjny system wynagrodzeń ściśle powiązany z wynikami pracy (podstawa + prowizja), 8226; bogaty pakiet prywatnej opieki medycznej, 8226; służbowy telefon bez ograniczeń w UE, 8226; samodzielne, pełne wyzwań, satysfakcji i możliwości rozwoju stanowisko, Wymagania: 8226; minimum 2 letnie doświadczenie w pracy, 8226; komunikatywna znajomość europejskiego języka obcego, 8226; komunikatywności, budowania prawidłowych relacji z klientami i przewoźnikami, 8226; umiejętność pracy pod presją czasu, organizacji czasu pracy, rzetelności, 8226; umiejętności logicznego myślenia i planowania, Kandydatów prosimy o składanie aplikacji zawierających CV w języku polskim i angielskim wraz ze zdjęciem na adres: talinkpl@cvwebmail. com
~joan	Dobrze zorganizowane spedycje dają dobrą podstawe finansową przewoźnikom, kierowcom, firmom przewozowym. Spedycje typu M&W Spedition z wielkopolski mając stałe kontrakty są w stanie zapewnić kierowcom stałe trasy, brak niepotrzebnych przerw i przestojów w zleceniach i całkiem dobre zarobki. Niewiele spedycji z Polski ma od kilku albo kilkunastu lat wypracowaną taką współpracę z firmami zasgranicznymi
~Anonim	Naprawde pisze tu bo moze firmy zobacza jakies i mowie szczerze wapopracowalem z Wieslawem Rzucidlo nie polecam znin wspopracy jest zlodziejem klamca i do tego chamski.
~Wojtass	W spedycji pracuję już od paru lat, lecz ostatnio szefowa kazała mi zrobić jakąś szkołę, żeby się w dokumentach zgadzało. Nie chciałem marnować za dużo czasu czy pieniędzy, doświadczenie przecież mam. Natknąłem się na platformę cdz. edu. pl gdzie mają kurs na spedytora. Cały kurs udało mi się ukończyć jakoś w miesiąc, nawet dowiedziałem się czegoś nowego. Wszytko sprawnie poszło, dokumenty dostałem, w pracy zadowoleni i ja również. ; )
~leży z drutem pod premium	~Wojtass 2022-12-27 11:41:21 W spedycji pracuję już od paru lat, lecz ostatnio szefowa kazała mi zrobić jakąś szkołę, żeby się w dokumentach zgadzało. Nie chciałem marnować za dużo czasu czy pieniędzy, doświadczenie przecież mam. Natknąłem się na platformę cdz. edu. pl gdzie mają kurs na spedytora. Cały kurs udało mi się ukończyć jakoś w miesiąc, nawet dowiedziałem się czegoś nowego. Wszytko sprawnie poszło, dokumenty dostałem, w pracy zadowoleni i ja również. ; ) ty sie kooorfa za uczciwa robotę lepej weź, piertolony przepisywaczu w obcisłych spodniach
tago1	Nie w obcisłych spodniach, tylko w rurkach - no i później taki uczy starego kiero jak ma kurła jeździć !!!