czy ullrich z Kaufungen nadal nie płaci

dorka2	jak w temacie...
~Młody_Lisek	Płaci, płaci, przecież to zachodnia firma.
~Heniek	jesli to ta sama dorka co pare lat wstecz to pozdro
dorka2	mąż ma jechać na spotkanie, ale trochę się tu naczytałam o nich i wiecie jak jest. Zostac bez kasy to sama radość
~Heniek	niech z kimś sie spiknie kto jezdzi a nie tylko jezdzi po etransport dorka
dorka2	no właśnie ciężko kogoś złapać z ullricha
smokfis	witam pracowałem tam 2 lata. od sierpnia 2013 roku zaczęły się obciążenia za palety, nawigacje i inne brakujące rzeczy. edyta (tłumaczka nadin ksiegowej) za każdym razem kiedy dzwoniłem, mówiła że to faktycznie pomyłka i w następnym miesiącu pieniądze zostaną oddane. To oczywiście była tylko taka gadka, żebym dał spokój. W sierpniu dałem miesieczne wypowiedzenie... 15 sierpnia 2014 nie otrzymałem już pieniędzy za diety zalipiec, 01. 09. 2014 NIE zapłacili mi podstawy za sierpień, no i oczywiście nie wpłynęły też pieniądze za urlop za 2014 rok. Nie polecam...
~Kierowca	Kolego skoro nie płaci a masz dokumenty to dlaczego nie złożysz wniosku do Niemieckiego sądu? Przecież sprawa jest wygrana w 100% :)
~Przewoźnik z POje.. landu	Bo poszczekać i do sądu to tylko w Polsce. TAM u zachodniego Pana pozostaje tylko lizanie łapy i wazelina. Widziałem TO. Obrzydliwość.	2
smokfis	1/09/14 W poniedziałek byłem u adwokata we Frankfurcie / O. Pani adwokat powiedziała mi że wyśle pismo do ulricha, ale sprawy nie opłaca się zakładać ponieważ wszystkie koszty w tym dojazd do Kassel będą tak wysokie że mi się to nie będzie opłacało. W poniedziałek zadzwonię do niej i jeśli zmieszczę się w tym co mi ulrich wisi chyba się zdecyduję... znalazłem w necie że sąd w Niemczech nie zasądza dla przegranej strony dodatkowych kosztów poniesionych przez poszkodowanego czyli w tym przypadku mnie np. tu ://forumprawne. org/niemcy/486059-sa d-pracy-w-niemczech. html ~Przewoźnik z PO, wszędzie są wdubowłazy, chamy ale też normalni ludzie. Kulturalny nie znaczy wcale wazeliniarz :/
smokfis	Pieniądze które ukradł mi ulriś do kwietnia tego roku to ponad 1000 euro których już nie odzyskam, ponieważ na jakiekolwiek roszczenia mamy podobno tylko miesiąc !!! Tego nie wiedziałem i myślałem że jak tam pracuję to mam czas. Pamiętajcie o tym. Pozdrawam.