Szukam pracy jako kierowca C+E ( 10 lat doświadczenia) w swoim rejonie i gdziekolwiek nie pójdę to wolne miejsca od zaraz, do wyboru kierunek jazdy - Włochy, Benelux, Skandynawia, Rumunia... do wyboru czy naczepa, czy tandem, czy chłodnia czy firana... system pracy w kółkach, czy przerzuty... czy meble czy samochodówka, można przebierać w firmach i wybierać co się chce... duża firma czy mała... ale u każdego przewoźnika na umowie najniższa krajowa na konto, reszta pod stołem - czy to z fikcyjnych diet czy z procentu od frachtu... bez różnicy - kierowca zawodowy na trasach międzynarodowych w zaświadczeniu o zarobkach ma mieć 1680 zł brutto. W przyszłym roku ma być 1750 zł - niewielka pociecha.
Podpowiedzcie jak to przeskoczyć i jakiej żądać umowy i czy są faktycznie w Polsce firmy które zatrudniają na uczciwych warunkach?

~znajomy	jak w temacie...
~sid	zaproponuj pracodawcy swoje oczekiwania finansowe jeśli jesteś tego wart to przypuszczam ze się na nie zgodzi
~piero82	Wiem, że to powtarzane wielokrotnie, ale kup swój zestaw zatrudnij siebie, albo kogoś i uwierz, też dasz taką umowę. Wiesz dlaczego? Bo małym kosztem można dużo odzyskać. Mówi się na to "takie życie"
~zaisty	zaiwestuj w wąż i zbiornik. W jedną noc zarobisz 1650
~komunista	A co bys chcial doswiadzony (10 lat) sostke s psodu na kwicie i moze jesce panienke do kabiny kon by sie usmial
~sid	napisz o pieniądzach a dziadtrans się odezwie pietro można mieć firme zarabiać i dac zarobić tylko trzeba w glowie mieć cos więcej niż sieczkę
~komunista	sid psestan seplenic i wroc do swojej bajki
~astrolog	do szwajcarii sie wynies tu tylko pełna kwota na umowie na dzien dobry 5000 chf powinienes dostac
~komunista	w Burkina Faso posukuja driverow zez starzem powyzej 10 por deszczowychXD
~sid	człowiek się poradzić chce a tu mu dziadtransy sugerują ze każdy szofer to dziadszofer i nie jest więcej wart jak 1680zl za 300h
~ktosik	jak to przeskoczyc? bardzo prosto. oplacasz sobie sam ZUS
~astrolog	sid ja tez jestem kierowcą niestety w polsce takie sa realia gdyby PIP i inne urzedasy nie brały łapowek toby było inne prawo i przedsiebiorca bałby sie dawac takie umowy ale kary sa symboliczne i pracodawcy sie z tego smieją, śmieszny ministerek pracy moze jeszcze zwołac sto konferencji prasowych ale i tak jest jak jest