Próbuję podchodzić poważnie do pracodawców, ale ostatnio niewiem czy mam śmiać czy płakać. Jadę na rozmowę do jednego pracodawcy, małe biuro w domu, szef zachowywał nie poważnie jak na szefa przystało, była taka sytuacja np. choć pobiegniemy do drugiego pokoju bo coś ci powiem, nie chcę tutaj tobie powiedzieć bo jest tutaj mój pracownik. Szef nie powinien bać się powiedzieć w pokoju gdzie jest pracownik firmy. Nie rozumię takiego zachowania. Wczoraj rozmawiam z jedną szefową firmy, pyta mnie się czy Pan jest Polakiem? Ona myślała że jestem z zagranicy bo według jej tak mówiłem. Posiadam wadę wymowy, ale to nie znaczy że nie jestem Polakiem. Takie pytania od pracodawców są dla mnie dziwne.

~umiem_jezdzic

*.lebork.vectranet.pl