Gospodarka pędzi, czy ludzie emigrują, czy... ?

~Dan	jak w temacie...
~maryś	Tak było zawsze. Ludzie od wieków się przemieszczają : za pracą, chlebem, rodziną.	1
~Dan	maryś, zgadza się... pomimo, że jestem bywalcem tego forum już ładnych parę lat, to aż takiej dysproporcji między "dam pracę" a "szukam pracy" nie widziałem
Nadul	zjawisko jak co roku na wiosnę. Zimą będzie odwrotnie
kornel_86	Obawiam się że grono winy leży po stronie opłat jakie trzeba zrobić zanim stanie się kierowcą zawodowym. Reszta to wpływ tego że ludzie uciekają z kraju najdalej jak się tylko da. Znam sporo ludzi którzy jeździli w kraju i wyjechali. Często większość tras mieli w jednym kierunku i nauczyli się języka / kultury. Tam znaleźli pracę lepiej płatną z lepszym socjalem. Chociaż u nas coraz rzadziej zdarza się płaca minimalna dla kierowcy (nawet na B) bo nikt nie pójdzie do takiej pracy - jak mu się zwróci prawko i kursy? Za granicą z tym nie ma takiego problemu. Kierowca dostanie 1. 800e i żyje sobie spokojnie, zjeżdża na weekendy albo w ogóle pracuje po 8h dziennie.
Starytrucker19	1800e to w de by nikt niie jezdzil bo 1500e się zarabia na magazynie wozkim widłowym 2500e netto to minimum z dietami nie słuchajcie lysola sam dostałem kilka ofert 2800e brutto + 24e diety netto i weekendy wolne a w pl jak placa lab firmy 5000na ue lub mnie to nikt nie jeździ a dobre które placa 6-8 to się nie oglaszaja	-3
kornel_86	Wiesz, to zależy od doświadczenia ale fakt, 1. 800e to niemiec nie pójdzie robić. Polacy też się szanują za granicą i nie robią za minimalną (na transporcie przynajmniej).	-1
ese	kornel_86 (2014-04-30 15:37:55) Obawiam się że grono winy leży po stronie opłat jakie trzeba zrobić zanim stanie się kierowcą zawodowym. - A może "grono" leży w niedouczeniu i powtarzaniu bzdur zasłyszanych na parkingach?	3
~Wielki Szu	Pocztowy myśli politycznie. Jak zawsze.