Witam szanowne grono, chciał bym porozmawiać o zarobkach w zawodzie kierowcy, często na forum piszą, że zarabiacie 2000-2500 zł coś mi się w to nie chce wierzyć, podejrzewam, że to zdesperowane dziady robią zły pijar po to by zaniżać stawki i szukać kierowców "za grosze" proszę o wpisywanie regionu kraju (województwo lub powiat) bo coś mi się wydaje że są jednak rejony biedniejsze i bogatsze, oraz co macie na umowie, jak jesteście rozliczani i czy praca w kraju czy EU. Taka wiedza jest potrzeba po to by "nie dawać się ruchać" No to może zacznę ja, na umowie 3500 brutto, stawka godzinowa 24zł netto za godzinę pracy (od włożenia karty do wyjęcia) za nocki w budzie (pauzy) dieta - wtedy godziny się nie liczą, średnio wychodzę 4000-5000zł z godzinówki zależy ile jest roboty (diet nie liczę), trasy głównie po kraju ale też czasem kółko na Niemcy. Opisałem szczerze, Ważny jest też system rozliczania. Ja mam godzinówkę i jak czekam na ładunek a leniwy magazynier się opier. dala to nie muszę się denerwować, że stoję i nie zarabiam bo godziny lecą... niech się szef martwi, niech dzwoni do kierownika magazynu czy szefa magazynu i ich pogania - ja miałbym się jeszcze stresować tym że mnie nie załadowali?Ja mam poganiać magazynierów-chore. Jak mi się skończy czas to stoję i pier. dole, nawet przy rampie i blokuję 11 godzin czy na placu w jakiejś firmie! Tacho - święta rzecz, niech się nauczą na magazynach! 13 godzin i 15 pracy, jak nie załadują to oni maja problem nie ja. I mój szef wtedy dzwoni do ich szefa i mają po premii. Zachęcam was do przejścia na system godzinowy, jak jest 50km to jadę 50 a że na CB się drą to mam ich w du. pie - ja jadę zgodnie z przepisami i bezpiecznie! Po co mam lecieć na wariata, życie swoje oraz innych trzeba cenić i to jest najważniejsze.

~POZNAŃ

*.static.ip.netia.com.pl