C+E czy samo C

~Anonim	jak w temacie...
~darass	samo C to nie ma sensu!!!
marekgin	wokar2 troche przesadziłes ceny na podkarpaciu 1800-C 1600-C E 400-badania przed kursem i do wyrobienia prawka 450 egzaminy C, CE 2800 -KWP 100 prawko 170 karta kierowcy razem 7300 zł mozna jeszcze adr -750 razem z cysternami
~DLUGI	anonim ty się nudzisz? co chwile jakiś nowy pomysł masz raz twierdzisz że jesteś szofer i wszystkie rozumy pozjadałeś a teraz o prawko się pytasz co szkoła zamknięta?
~Anonim	sam sie nudzisz wcale tak nie twierdze na razie prowadzę wywiad co i jak. A nie ale ja jestem mazowieckie :)
marekgin	no masz racje z tysiaca trzeba doliczyc
~Anonim	no to miej więcej wiem
~Mgr. Parkingowy	Zastanów się czy masz nerwy i predyspozycje do tego zawodu, znam ludzi co porobili prawko i potem spotkało ich wielkie rozczarowanie i wrócili do swoich dawnych fachów bo nie dali rady... jazda zestawem to nie co osobówką... często są bardzo stresowe sytuacje, to naprawdę trudny zawód
~Anonim	być może liczę się z tym w każdym razie przerzucę sie na samo C ale i E bd :)
Stoper	Niestety wydatek jest dość spory i tak jak koledzy mówią wszystko jest ładnie i pięknie jeśli jest zdane za pierwszym lub drugim razem. Znam ludzi co C+E zdawali 6 razy czyli licząc 6 razy 245zl wychodzi prawie 1500zł. Życzę powodzenia ja całe szczęście mam już wszystko za sobą :)
~Anonim	nie jestem z takich osób co nie maja podatności na tres czy kol wiek B za 1 sie nie chwaląc ale C+E to już co innego ale jestem dobrej myśli
~były młody kierowca	ja 3 lata temu za wszystko plus ADR podst i cysterny, karte kierowcy zapłaciłem prawie 8 tyś złotych ale potem w pracy na tirze wytrzymałem tylko 2 miesiące nie dla mnie takie życie
~madafaka	ja pozdawałem wszystko za pierwszym razem c, c+e, na poczatku tak sobie zrobiłem zeby miec na te lawety, miałem troszke kaski to sobie pomyslałem po co b+e jak mozna miec juz wszystko za jednym razem i udało sie chociaz stres był zawsze hehe jestem mistrzem kierownicy, chociaz mozna dobrze zarobic wole inne prace, czy moze lepiej sprobowac?
~stena spirit	10 tys wydasz a pierwsza wyplate odbierzesz min 5 tys... tak wiec dobre dwa miesiace i masz kase zwrocona... ile zarobisz, nagorsze kolchozy placa 1600 brutto + 42 euro diety dziennie + dodatki a jesli trafisz dobra firme to zarobisz wiecej... znasz jakis jezyk, to juz kasa od 2 tys euro.. stara gwardia i inteligencja zarabia okolo 3, 5 do 4 kola, ale jak masz glowe na karku to zarobisz duzo wiecej.. starzy chca do pykac do emerytury i siedza za 3 kola i sie ciesz ze maja robote... ale zadaj sobie pytanie, czy chcesz miec 5 tys na miesic i byc samotny czy to drugie. Pare lat temu tez zadalem podobne pytanie, to starzy driverzy tylko pisali, ze to dziadostwo.. nie oplaca sie jezdzic.. ze beda mnie okradac.. zebym zmienil fach... dzis wyjezdam w trase na 3´, 4 dni weekendy wolne... ´robie tylko piekna szwecje i mam 5 kola tak wiec nie sluchaj wielkich znnawcow i sam sobie odpowiedz na to pytanie.
~Mgr. Parkingowy	Nie oszukujmy się na początku nie znajdzie dobrej pracy tylko robotę u jakiegoś paskudnego dziada za marne pieniądze, mój znajomy zrobił prawko poszedł do pracy na zestaw i po dwóch miesiącach wrócił do dawnej pracy.
~Mgr. Parkingowy	myślał że praca kierowcy to "nic nie robisz tylko sobie siedzisz i jedziesz" a tu się okazało, że wysłali go kilka razy do dużych miast, raz że ciężko miał dojechać/trafić bo a to wiadukt a to wąskie drogi a to coś tam.. dwa trudne podjazdy, cofania pod firmy itd... po prostu nie dawał rady, myślał że jak osobówką jedzie to TIR-em też będzie dobrze a tu ZONK po prostu nie wytrzymał presji... no i zarobki - na początku nikt mu nie nawali i zarabiał grosze a myślał, że kasa poleci szerokim strumieniem, zrezygnował i jest zadowolony, mówi że niepotrzebnie wydawał pieniądze na CE
~Anonim	no możliwe i u dziada ale bd Świeżak a dużo na pewno taki nie zarabia. Jak na tryb kawalera :)