ID: 133162
Praca kierowca autobusu UK
ID: 133162
ID: 133162
Panowie, proszę naświetlić temat aktualnego zatrudnienia w UK jako kierowca autobusu. Proszę o normalne wypowiedzi, jakie stawki, po ile godzin, jak z doświadczeniem i czy dają kontrakty stale czy tylko przez agencje. Angielski znam. Najlepiej aktualnie pracujących. Teoretykom i tym co słyszeli z góry dziękuję.
Panowie, proszę naświetlić temat aktualnego zatrudnienia w UK jako kierowca autobusu. Proszę o normalne wypowiedzi, jakie stawki, po ile godzin, jak z doświadczeniem i czy dają kontrakty stale czy tylko przez agencje. Angielski znam. Najlepiej aktualnie pracujących. Teoretykom i tym co słyszeli z góry dziękuję.
~zainteresowanyUK*.neoplus.adsl.tpnet.pl
*.neoplus.adsl.tpnet.pl
Posty (232)
~robo | jak byś poszedł na księdza to byś nie zabawiał się z niemkami itp a i ksiądz nieraz zmienia orientacje se*sualne a po co ci to. najlepszego. Ja narazie jeżdze na poczcie za najniższą krajowa to jest 2 tysie na lape 1600 lipa i tyle. | |||
~Patryk | Witam Mam pytanie troszeczke odbiegajace od tematu. Jezeli zbyt mocno to przepraszam. JAde w nastepnym tyg do Niemiec po autokar ktory kupilem. Mozecie mi powiedziec co musze zarejestrowac na jakie blachy itp zeby wrocic nim do Polski? Czy toll collect jest wymagany. Dziekuje i Pozdrawiam | |||
~1234 | Agencja sie pcha bo widzi zarobek. Pracodawca ma swoje klopoty i swoje sprawy, moze zatrudnic Niemieckiego kierowce, a jezeli chodzi o obcokrajowego pracownika ktory czesto nie mowi plynnie po Niemiecku ktorego trzeba zweryfikowac to wola posluzyc sie agencja. Polowa z rekomendowanych pracownikow wybiera wiele roznych ofert i czeka na najlepsza albo rezygnuja z przyjazdu w wielu przyczyn i powodow i juz robi sie luka, agencja ma wielki wybor pracownikow, moze przebierac w CV. Gdyby takie losy przypadly konretnie na samego pracodawce musial by zatrudnic dodatkowych ludzi do rekrutacji. Nie ma sie co dziwic ze agencje za odplata wyreczaja przyszlych pracodawcow. Kozysci z pracy przez agencje sa inne, np mozliwosci czestych urlopow i dni wolnych na odwiedziny w kraju. Ale nie ma nic za darmo. | |||
~Mack | Gdzie szukać pracy w Anglii z praktyką dwuletnią na przegubie. Nie chodzi mi o Londyn. Pozdrawiam. | |||
~piotrek75 | national express ciągle przyjmuje. stawka 9 funtów za godzine, kontrakt z firmą. za oststni miesiąc wziąłem prawie 2000. | |||
~arrival | pracowałem w londynie jako kierowca autobusu i uważam że to czas stracony, pracuje teraz w polsce i jestem zadowolony | 1 | ||
~polish driver | Stracony? w jakim sęsie? z czym Ci nie poszło, nie mogłeś się dogadać, mieszkanie za drogie, atmosfera w firmie? większośc ludzi sobie chwali prace za funciki, oczywiście że jak w grę wchodzi rozłaka to nie jest latwo, ale czy nawet jak pojedziesz na 3-4 to powiesz że to czas stracony? a w PL co masz na autobusach, totalna lipa jeśli chodzi o zarobki | |||
~polish driver | Chociaż osobiście chyba wolał bym uderzyć na Niemcy, bliżej, i nie trzeba się przestawiać na ruch lewostronny, tylko niemiecki podszlifować i pracy tam nie brakuje, a tam jest inne podejście do czlowieka, i zarobki dużo lepsze, tylko jak jechać to najlepij z kimś, albo rodzine sciągnąć, samemu to bym się nie rzucił na emigrację | |||
~1234 | A ja nie narzekam. Mnostwo nadgodzin do wyboru. W Polsce jestem co 2, 3 tyg czasem co 4. Mieszkam obok lotniska. Odkladam od 1000-1200 Funtow co miesiac. Ja nie uwzaam ze to czas stracony. | |||
~1234 | Rozlaka? Gdy jezdzilem w PL miedzynarodowe bylem w domu tak samo czesto jak i teraz pracujac w GB. A teraz mam nawet lepiej bo zona i dzieci przylatuja do mnie, wychodze do pracy na 8h bez nadgodzin i wracam do domu i mam czas dla rodziny. | |||
Maro_LBN
| A w D czy UK tez musicie sie tak uzerac z ludzmi czy jednak troche wyzsza kultura? | |||
~Busdriv... | Czas czas czas i jazda na lakier kultura -buty na siedzeniach smieci bus to jeden wielki kibel. Nigdy wiecej w First Manchester i UK niezaplacona robota W Polsce chocby w Sindbadzie kultura choc nieraz chamstwo !!! | |||
~1234 | Hahaha juz kiedys na tym forum czytalem gdzies aby unikac Brytyjskiego trojkata bermudzkiego: Liverpool Manchester Birmingham. Sam doswiadczylem i sam tez odradzam. Jezdzilem kiedys w GBw malej miejscowosci. Baza byla w miasteczku 20 000 mieszkancow. Kultura i w autobusie co nie znaczy ze nie znajdziesz papierka. I kultura na drodze. Kultura nawet na kursach szkolnych co nie znaczy ze nie bylo halasu. Ale nikt mie nie obrazal nie plul ani niczym nie rzucal. Ale kasa marna. Miasteczko tak male ze o mieszkanie to tylko bic sie. A ceny za mieszkanie te same co w wielkich miastach. Ale najgorszy minus ze we firmie sami polacy. Wojna o kazdy urlop i o kazda zmiane. Cos za cos. | |||
~mezz | Pracowałem 2 lata w Metroline na koniec pracy poprosiłem o kwit z podsumowaniem pensji do kredytu i suma netto wynagrodzenia za 2 lata to 2011 funtów na miesiac. | |||
~janlondon | system pracy na autobusach w londynie pierwszy tydzien: poniedzialek, wtorek, sroda, czwartek, piatek, sobota (wolne:niedziela) drugi tydzien: (wolne:poniedzialek) wtorek, sroda, czwartek, piatek, sobota, niedziela trzeci tydzien: poniedzialek, (wolne:wtorek, sroda) czwartek, piatek, sobota, niedziela czwarty tydzien: poniedzialek, wtorek, sroda, (wolne:czwartek, piatek, sobota, niedziela) piaty tydzien: zaczyna sie identycznie jak pierwszy i powtarza sie zyli to taki cykl tygodni ktore sie powtarzaja | |||
~1234 | janlondon Osobisc ie uwazam ze to dobry system, mi przynajmniej by pasowal. W Londynie tez BUS PAS sluzy tylko autobusom a to inna praca. Ale z mieszkaniami znowu problem - drogie i kiepskie standardy. System pracy na Merseyside 12 dni i dwa dni przerwy. | |||
~1234 | Zobaczymy co bedzie z tym calym BREXIT-em. Jezeli GBP spadnie ponizej 4 PLN i utrzyma sie tak dlugo rok czy dwa to ja juz sie zastanowie nad mieszkaniem i praca w GB. GBP spadnie na pewno bo jesli GB wyjdzie z UE to towary podrorzeja handel z EU sie wstrzyma lub bedzie bardzo ograniczony. Jeszcze zobaczymy co GB zrobi z osobami bedacymi w GB krocej niz 5 lat. | |||
~Marko | W UK potrzebują kierowców cały czas. Na autobusach stawki od 10 do 12f /godzine. | |||
~Tomasz | Marko gdzie masz te stawki mieszkam w Kent jezdze w agencji z mila checia zmienie pracodawce | 1 | ||
flajwmABCDE
| 163; 350 funa za tydzień w lokalnej autobusowni, 8364; 3000 za autokary w firmie ConTiki. | |||
flajwmABCDE
| A propos kultury (a mieszkam w UK od 2000 roku) - zupełny jej brak, a w Polsce możesz wstać i huknąć jednego z drugim. | |||
~Tomasz | W lokalnej mam za 4 stowy ale rano wyjezdzasz lecisz na londyn stoisz tam7-8 godz i wracasz wieczor takze schodzi okolo14-15 godz od pon do piatku zrobisz 75 godz. Niewiem na jakich warunkach jezdza w National Express. | |||
~Tomasz | KingsFerry sie tez oglaszal w Gillingham ale slyszalem ze tam podobnie z godzinami i pieniedzmi ale te info mam nigpotwierdzone | |||
~Jacek | UK to jeden wielki syf ale jak ktos chce zarobic na autobusach to tylko Londyn, 16-20 Funtow na godzine. Glasgow za zadne pieniadze. | |||
DominDomin
| Witam Wszystkich, chciałbym wyjechać na 3-4 lata do UK do pracy jako bus driver i możliwie najwięcej odłożyć kasy, mam pewne opory przed Londynem i mam pytanie: czy ktoś z Was na podstawie własnych doświadczeń ma jakieś przemyślenia co do miasta/regionu w którym mógł od razu zacząć, czy faktycznie tylko Londyn się opłaca? czy można też w spokojniejszych miejscach pracować i dobrze zarobić? będę wdzięczny za każdą opinię Pzdr! | |||
DominDomin
| doprecyzuje: czy więcej odłożę zarabiając więcej w Londynie i płacąc więcej za życie, czy w mniejszych skupiskach, gdzie mniej zarobię, ale też mniej wydam na mieszkanie? | |||
ZIBIIRL
| Domin, jeżeli z góry chcesz jechać z założeniem zarobku i powrotu, to szukaj tam, gdzie najwięcej możesz zarobić, nawet jeżeli warunki byłyby nieco gorsze, te parę lat wytrzymasz, zawsze jest coś, za coś. Licz się z tym, że jazda po Londynie jest ciężka, ale pieniądz dobry. Chcąc pracować w tym mieście, wcale nie oznacza, że musisz w nim mieszkać, każde duże miasto ma tak zwane swoje sypialnie, skąd ludzie do nich dojeżdzają, a komunikacja jest dobrze rozwinięta. Możesz również z kimś na spółkę dzielić lokum, ale tu byłbym bardzo ostrożny. Najlepiej by było mieć już tam kogoś, kto by Cię pokierował i pokazał co, gdzie i jak, samemu na początek jest ciężko, tym bardziej, że na znakomitą większość rodaków nie ma co liczyć, ale tak jest chyba wszędzie. | 1 | ||
~buspas | No nie wiem czy jazda po Londynie jest taka ciezka. Jedziesz bus pasem. Otwierasz dwoje drzwi, ludzie skanuja karty, nie sprzedajesz biletow nie sprawdzasz biletow. Korki sa w kazdym wiekszym miescie. W innych miastach nie akceptuje sie bus pasow, sprzedajesz bilety, sprawdzasz bilety. Ludzie sa rozni Brytyjczycy tez jak Polacy kombinuja nie pokazuja ze maja stary bilet. Wchodzi kontrola sprawdza ze koles jedzie na starym bilecie i firma zegna sie z kierowca. | |||
DominDomin
| ZIBIIRL dzięki za twoją odpowiedź, jestem tego samego zdania, że mogę popracować przez te lata ciężej za lepsze pieniądze, stąd też moja prośba na forum o opinie. To faktycznie dobre rozwiązanie jakieś lokum za miastem czy na peryferiach jeśli w ogólnym rozrachunku przyniosłoby to oszczędności, może ktoś z was podsunie jakieś godne polecenia regiony/miejscowości w bliskiej odległości od Londynu? Będę wdzięczny ; ) Na pewno lepiej już mieć punkt zaczepienia, faktycznie ludzie są różni i chyba jak wszędzie w większym lub mniejszym stopniu każdy koncentruje się swoim życiu, problemach, korzyściach, wygodzie. Buspas pracowałeś może w Londynie lub gdzieś w UK? Faktycznie tak jest, że w Londynie nie trzeba sprzedawać i sprawdzać biletów? Czy to dotyczy konkretnej firmy, czy tak jest w całym Londynie? Dzięki za ciekawą opinię. Może ktoś mógłby napisać na przykładzie konkretnych firm w Londynie jak wyglądają godziny pracy (całokształt, nie tylko czas jazdy) oraz jak jest ustalany grafik: ilość dni pracy w tygodniu i wolne, sorry jeśli już ktoś to pisał wcześniej. A propos; myślicie czy w tak dużych korporacjach jest możliwość wpłynięcia na ustalanie grafiku? Chodzi mi głównie o wybór zmian. | |||
~buspas | Umowe bedziesz mial na 39-41h tygodniowo. I wielce mozliwe ze bedziesz pracowal 5 dni po 8h i do wyboru ranne, poludniowe lub wieczorne zmiany. Lub na dlugich zmianach 4 dni po 10h. Z tym ze jesli chcesz zarobic to w miare mozliwosci ucz sie wiecej tras aby byc elastycznym i bierz nadgodziny przed i po swoich zmianach z grafiku stalego. To samo w dni wolne. Ja osobiscie robie od 50-70h zalerzy jaki tydzien i czy mi sie chce. I nigdy nie mam problemu z nadgodzinami bo zawsze sa. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.