Praca dla kierowcy Rossmann Grudziądz

~marek	jak tam praca w rossmanie, szukaja kierowców wie ktos moze
~ssmann	Same pedały płaczą do Pana F żeby jeździć samemu. Kierowcy wielcy przyszedł bezdoswiadczenia pojeździć kilka miesięcy i się uważa ch.. UJ wie za kogo. Dajcie sobie spokój marna kasa i szkoda zdrowia.
~marek	ssmann, jaka kasa jest na miesiac
~ssmann	w pojedynczej 6 tysiecy, w podwójnej 3 tysiace.
~tom	marna kasa szkoda zdrowia, a trzymaja sie nogami i recami zeby nikt ich nie wygryzł pajace nie kierowcy,
~były	To nie jest praca kierowcy, to jest praca pchacza boksów najpierw po magazynie w trakcie załadunku potem po nierównych chodnikach lub przez całe galerie podczas rozładunku i na koniec znów po magazynie podczas rozładunku pustych boksów. a i jeszcze dochodzą przeładunki z auta na przyczepę bo pod większość sklepów nie da się podjechać zestawem. Jeśli ktoś ma okazje pracować gdzie indziej to nie proponuję przychodzić tutaj. Tak właśnie wygląda praca u przewoźników jeżdżących pod rossmann-em
~KIEROWCA1	POLECAM PRACE W ROSSMANIE W GRUDZIADZU ZA KIEROWCE, NAPRAWDE WARTO, PRACA JEST OK, I SZEF TEZ OK, CODZIENNIE W DOMKU.
~kreja	bartus jak tam dupke lizesz, moze cos wiecej???
~n...	tam same dupolizy robia, jezory głeboko w dupce trzymaja, i o swoje * sie boja.
~KIEROWCA	obóz pracy, nie polecam. jestem wykaczony.
~kazik	praca u Figla to porazka, nie polecam.
~Adolfinio	było zostac księdzem katolickim i bzykac ministrantów
~max	Adolfinio a co dmuchasz ministrantów,
~to ja	Tu połowa kierowców wysłowić się nie potrafi to Figiel ma ich za de*ili jak widzę wpisy typu ręcami a nie rękoma to juz wszystko jasne. Cześć kierowców to się nie nadaje nawet jako puchacz boksów bo jest do tego za tępy i by ścianę na galeri porysował. W wpis Kierowca 1 to juz wiadomo kto to napisał toż nie nikt inny jak brygadzista jemu tu się podoba bo PAN F glabowi życie uratował bo nic i jego jak ruszać kierownica w życiu CEP nie potrafi	1
~marek	kierowca, za dużo powiedziane, konie pociągowe boksów, bym ta prace fizyczna, ciężka nazwał.
~Horacy	Praca w SS-manie jest do bani. Często zdarza się w pojedynczych obsadach wracać bez karty bo czasu pracy lub jazdy nie starczy... Brakuje tylko inspekcji transportu drogowego i firma leży. Nie wspominając już o załadunkach na powrocie gdy wrócisz po 21 godzinach pracy. Załadunki tak samo często odbywają się bez wkładania karty bo pauzy Ci nie wystarczy... Porażka...
~cyc	porazka, a barany z grudziadza i okolic robia, bo nie maja innej pracy,
~kiero	byle do konca roku i sie zwalniam starczy 4 lata w tej firmie
~solidny	Jeśli to szubski to daleko od tej firmy.
~kierowca1	~to ja (2015-12-02 20:56:54 ciagni jsie a*alfabeto
~marek	kierowcy w pracy na noc, a u zony, dziewczyny kochanek, by sie nie nudziła,
~...	zapierdziela się masakryczną ilość godzin jak przeliczysz to wyjdzie mniejsza stawka niż najniższa krajowa, porazka
~...	zapierdziela się masakryczną ilość godzin jak przeliczysz to wyjdzie mniejsza stawka niż najniższa krajowa, porazka
~to ja	kierowca 1 wszyscy wiedzą ze ty nikt inny jak wazeliniaż B. T. piszesz bzdury że tu fajnie ciekawe czy być tak pisał jak byś jeździł jak reszta chłopaków za 2800 po 21 godzin, i prawda jest taka ze pan F. życie ci głąbie uratował przez wazeliniarstwo a aalfabetą jesteś ty cepie żebyś choć w połowie miał to wykształkcenie co ja to pogadamy. Ale predzej czy później piórka w które obrosłeś życie ci je przytnie i kopnie cię w . A tak swoją drogą ciekawe jakie to uczucie być pedałem którego ani koledzy z pracy ani w magazynie nikt nie lubi. Poza tym niestety w jednym się zgadzamy praca u pana F. nie jest zła ale firma dla której rozwozimy i ich chore zasady planowanie tras i pchanie wózków porażka nie za te pieniądze.
~kierowca1	to ja ciagnij sie * zal * sciska
~kiero	~to ja (2015-12-21 00:07:23) wazelina to z ciebie, jesli ci sie praca w rossman nie podoba to sie zwolnij papudraku, a nie zazdroscisz,
~Kierowca SS	Trzymać się z dala od tej roboty, dobrze radzę!!!
~ssmann	Kierowca1 ciekawe jak tam wygląda Twoja druga karta na kogo jest na pana F czy na syna co?
~...	na babci, he he
~marek	jak tam pieski z rossmana,