ID: 76847
Prawdopodobne przyczyny katastrofy Tu-154 w Smoleńsku
ID: 76847
ID: 76847
Prawdopodobne przyczyny katastrofy Tu-154 w Smoleńsku
Prawdopodobne przyczyny katastrofy Tu-154 w Smoleńsku
~etransport.pl
Posty (130)
~12345 | Gdzie ta ryza łachudra uciekła | |||
Puchacz1
| A Antonio wraz ze swymi komisjami nie może rozwiązać tajemnicy katastrofy i łoi kasę przez lata. A tu trzask, prask i jest rozwiązanie. Prawdopodobne! | 2 | ||
~12345 | Tyle tylko że te wywody pseudonaukowe zamówili PObolszewicy i za nią zapłacili, jak dobrze się zapłaci to można znaleźć eksperta który zaświadczy że to ufo zestrzeliło tupolewa, | -1 | ||
~Męczennik transportu | Moja teoria. Presja lądowania oraz błędne naprowadzanie Reszta to dopisane scenariusze przez obca agenturę Mieliśmy znienawidzieć onuce, podzielić społeczeństwo, wprowadzić ferment. Kaczyński wprowadzony w błąd? Dlaczego z czasem mówił o dochodzeniu do prawdy? Kim jest w tym wszystkim Macio rawicz? | |||
Puchacz1
| Ja się tylko zastanawiam, kto i po co wrzuca taki temat na ET w chwili wojny RUS-UA? | 3 | ||
~300D | noo, poczytałem co tu się dzieje i chyba zajrzę tu dopiero po wojnie | |||
~kumidan | Coś niesamowitego, moderacja et. puszcza taki paszkwil na Antka Trampolinę, ba, na Wuca !! Gdzie minister Zero?? Czyżby te tysiące spalonych pochodni smoleńskich, dały tak słaby dym, że coś tam jeszcze widać z tego dochodzenia, do prawdy oczywiście, no bo nie, że dochodzi tak sobie dla przyjemności. | 2 | ||
~kiero | Paszkwil, nie paszkwil, ale wraku nie chcą oddać. A śledztwo powinno być międzynarodowe. Wraku nie oddają bo podobno jeszcze ruskie śledztwa nie zakończyli. Kopaczowa tak pilnowała rycia w ziemi, że nie dopilnowała żeby zwłoki były w tych trumnach co trzeba. | -1 | ||
~kumidan | Jak wrak mogą oddać, jak Ryży Putinowi zakazał, to oczywiste. Swoją drogą, to Zbigniew Brzeziński, to straszna menda jest, też oczywiście na pasku Ryżego, Co ten były przy., doo., pas prezydenta Jueseju opowiada o tej brzozie, to klękajcie narody, a Antek Trampolina powinien go spoliczkować i na pojedynek zawezwać. | |||
~Naczelny ordynator et! | Don Antonio tylko z misiem się pojedynkował. Raz ten tego, a drugi raz ten tego. Na dobre im to nie wyszło jednak. Misio w końcu się zesrał (podobno bardziej waliło jak w "Szermanie od Zakapiora". A Antonio niby na bruk. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.