~Klops
| To jedz na hamowanie.
Po UJ ci dane fabryczne które miały sens 30 lat temu?
Większość koni i tak spoertokilo przez rure | 1 | | |
~zcx
| Tomek
2019-08-03 08:34:43
stara 7 pod kampera? o losie
i postawisz zabudowę i przekroczy dmc. | | | |
~Tomek
| A myślisz, że ile taka zabudowa może ważyć? ? Widziałeś przyczepy kempingowe o większej masie niż 3, 5 tony? Może są takie, ale ja się z takimi nie spotkałem. Z pewnością zabudowa nie przekroczyłaby masy 3 ton ze sporymi zapasami.
Rozważam Stara, bo nie zależy mi na osiągach dużych, co najwyżej na ekonomii, no i w miarę tanim zakupie czegoś dobrego, choć wiem iż Stary tu nie są najekonomiczniejsze w eksploatacji. Ale z silnikiem Leyland SW 400 jest troszkę bardziej ekonomiczniej. Takie podmianki były robione nie rzadko w modelach 266, z resztą niektóre stary fabrycznie już wychodziły z tym modelem silnika. Model 744 miał już trochę zmodyfikowany silnik z układami dolotowymi i kolektorem jak i wtryskami, jego spalanie producent podaje na 18 L/100 km. I jest to już wynik który nie razi tak jak 27 L/100 km.
Star jest prostą konstrukcją, późniejsze modele jak 744 mają już kabinę bardziej komfortową niż wcześniejsze. Zaletą tych ciężarówek jest prostota. Ja swój samochód naprawiam sam, i lubię proste konstrukcję. Star ma prosty silnik jak budowa cepa, jak i też sam jest prosty. I to jest wielki jego atut. A też po to zabudowa kamperowa, aby w wygodnych warunkach móc wypoczywać gdzieś na łonie natury. Powiedz czemu cię tak zdziwiło branie pod uwagę Stara? Zbieram dane na temat użytkowy, niestety nie miałem okazji nigdy jechać Starem, choć zdarzało mi się starym mercedesem z lat 80 - tych. Powiedz mi jaki inny sprzęt byłby według ciebie warty tego aby zrobić z niego kampera takiego wyprawowego. Gdzie jedziesz w busz, gdzie są kiepskie drogi, a czasem ich wręcz nie ma. Bardzo lubię naturę i chciałbym dojechać tam gdzie ludzie (turyści) na co dzień się nie zapuszczają. Star wydaje się tu najlepszym rozwiązaniem. Dobrego Stara można już dostać za 20. 000 zł. Co w tym budżecie mógłbym innego znaleźć? Przykładowo sam silnik Layland SW 400 można wyhaczyć z magazynów wojskowych w cenie około 6. 000 zł w stanie bardzo dobrym. A teraz wojsko wymienia tawory na nowsze modele i wysprzedają powoli stare wersje. Które nie rzadko mają przebieg 3. 000 km. A jest tak dlatego iż większość sprzętu nie bierze udziału w manewrach tylko zalega i są utrzymywane w gotowości na wypadek wojny. Więc w demobilach można znaleźć dobry sprzęt tanio, z tym iż są to zazwyczaj Stary 266, modele 744 nie łatwo tak trafić. Wydaje mi się iż jest to najlepsza opcja na kampera ekspedycyjnego. Mogę zrobić na nim grubą izolację całoroczną i wiem iż podoła. | 2 | | |
~Tomek
| Kolego Klops, nie boję się remontu silnika. Wręcz wolałbym kupić sprzęt do remontu i samemu wyremontować silnik. W tedy miałbym 100% pewności iż wiem co mam. Same części do stara nie są drogie. Wyobraź sobie iż oryginalny zestaw naprawczy to 450 zł od cylindra czyli razy 6. A wyobraź sobie iż podobny zestaw do Mana to 2. 000 zł i to razy 6. Ogólnie mówiąc sam wyremontuje sobie silnik od Stara tanio za kilka tysięcy, remont silnika Mana to kilkanaście tysięcy samemu robiąc. To spora różnica. Więc ogólnie remont mi nie straszny a wręcz pożądany, jeśli miałbym dzięki temu możliwość taniej nabyć ciężarówkę. To wolałbym taniej nabyć i mieć więcej na remont. :) | 1 | | |
~zcx
| nie jeździłeś ale wiesz, że będzie mało palił i że się idealnie nadaje, bo na osiągach ci nie zależy. | -2 | | |
~zcx
| Bardzo lubię naturę i chciałbym dojechać tam gdzie ludzie (turyści) na co dzień się nie zapuszczają.
przecież to jedno wyklucza drugie. | -1 | | |
~Tomek
| Co według ciebie wyklucza się na wzajem? Niestety nie miałem okazji jeździć Starem osobiście, ale myślę iż jeszcze się trafi okazja, zwłaszcza przed zakupem. Odnośnie osiągów. Mam Nissana Terrano II z roku 93. Zazwyczaj na dłuższych trasach jeżdżę nim 80 km/h w porywach 90 km/h. Naprawdę sporadycznie zdarzało się 100 czy 110 km/h i to tylko przy wyprzedzaniu. Mi takie prędkości jak 80 - 90 km/h w podróży w pełni wystarcza. Jak wiesz mój Terreno od 0 - 100 km/h rozpędza się w 20 sekund. Nie przeszkadza mi to iż inne osobówki potrafią od 0 - 100 km/h rozpędzić się w 10 sekund czy nawet szybciej. W aucie jest dość głośno przy 90 km/h ale jeszcze znośnie. Natomiast 110 km/h to już do pasażera z boku trzeba krzyczeć lekko. Most tylny dość hałasuje przy takich prędkościach. Mam silnik 2. 7 TD z poszerzonymi kołami, auto w mieście spala mi teraz 14 L/100 km, na starych kołach około 12 L/100 km. W trasie przy prędkości 80 - 90 km/h w granicy 9 L/100 km. Natomiast każde + 10 km/h to kolejno 1 L/100 km większe spalanie.
Skąd wiem iż Star 744 spala 18 L/100 km. A no z prospektu producenta który to podaje, jak i też trafiłem na jednego użytkownika tego modelu który potwierdził iż jest to realny wynik. Szperam w sieci materiały i głównie interesują mnie relacje byłych kierowców określonych modeli. Przykładowo silnik Layland SW 400 był montowany w Autosanach H9, początkowe wersje miały 130 KM późniejsze i 150 KM jak w kombajnach Bizon. Mam opinie kierowców Autosanów odnośnie spalania i im wierzę choć też mnie zaskoczyli. Przykładowo producent podawał spalanie dla Laylanda SW 400 w Autosanie H9 na poziomie 21 L/100 km. Natomiast kierowcy byli w stanie osiągać wyniki 18 L/100 km. A odnotowany rekord wyniósł 14 L/100 km na trasie. Layland SW 400 cieszy się najlepszą opinią odnośnie żywotności i niezawodności. Ponadto jest nieco ekonomiczniejszy od silnika Stara z przed modernizacji, Przykładowo jak Star 266 jest w stanie spalić 27 L/100 km, to już Layland SW 400 jest w stanie zużyć około 23 L/100 km w podobnych warunkach. Piętą achillesową silników Stara był blok silnika z niezbyt dobrego stopu aluminium, przez co występowały problemy z uszczelnieniem pod głowicą. Jak i też nieco większe wibracje. Ponadto gorsza recyrkulacja spalin, kopcenie i niezbyt dobre dopalanie paliwa. Przez co takie wysokie spalanie. Layland SW 400 spełnia normę Euro II natomiast pierwsze silniki Stara z modeli 200 nie spełniały tej normy, aż do czasu modernizacji w modelach 744 gdzie poprawiono żywotność, dzięki lepszym wtryskom, przerobionym wlotom jak i wylotom. I stąd poprawiono tą wydajność do już rozsądnego spalani.
Najcenniejsze są doświadczenia byłych kierowców i takich szukam. A tak na marginesie, to jeździłeś Starem? | 1 | | |
~Klops
| Kup se IFA | 1 | | |
~zcx
| A tak na marginesie, to jeździłeś Starem?
ależ oczywiście i nawet i to nie jednym modelem. | -2 | | |
~zcx
| Tomek
2019-08-03 19:40:58 Co według ciebie wyklucza się na wzajem?
przecież napisałem. | -2 | | |
~Tomek
| Jeśli możesz to uargumentuj swoją propozycję i podaj konkretny model który byłby wart rozpatrzenia. Nie wydaje mi się aby można było znaleźć jakąś godną wersję z rynku cywilnego. A z demobilu tego nie wezmę ; ) . Dostępność części to też istotna spraw. Czy może proponujesz ten model bo jest Niemiecki? Nie wydaje mi się aby był lepszą propozycją od Stara... | 2 | | |
~Tomek
| zcx nie rozumiem twojego toku rozumowania, odnośnie wykluczania się. Proszę rozjaśnij co tu się tobie na wzajem wyklucza? Uważasz iż Star nie nadaje się aby pojechać gdzieś w większą "dzicz" tzn dalej od cywilizacji, drug utwardzanych, szutrowych?
Jakimi modelami jeździłeś? I jak je ogólnie wspominasz, wiesz może jakie spalania osiągałeś na określonych modelach? Jaki styl prowadzenia masz, ekonomiczny czy może dajesz do pieca? Jeździłeś na nowych Starach czy może już takich które swoje doświadczyły? | 1 | | |
~zcx
| obcowanie z natura i wjeżdzanie klamotem w głąb lasu czy do samego jeziora wyklucza sie z lubieniem natury.
ale jedem mówi że obcuje z natura jak wiedzi eklamotem do lasu czy pod same jezioro a inny jak przez las pójdzie pieszo. | -2 | | |
~zcx
| i gdzie ty w Polsce chcesz wjeżdżać w ta dzicz, by gajowy z 2rurką cię nie ganiał. | -1 | | |
~Tomek
| zcx zacytuję twoją wypowiedź "obcowanie z natura i wjeżdzanie klamotem w głąb lasu czy do samego jeziora wyklucza sie z lubieniem natury. "
Nic się tu nie wyklucza, uległeś chyba dość istotnie propagandzie współczesnej. Wjechanie do lasu nie zaszkodzi drzewom, to wycinka lasów szkodzi. Patrząc na tą twoją dedukcję, sporo maszyn jeżdżących w Rosji nie powinno jeździć, bo ci co nimi jeżdżą przecież nie mogą obcować z naturą. A i też zloty miłośników Off Roadu i aktywnego wypoczynku jest bardzo szkodliwa. W końcu auta bardzo dużo spalają przy takich wyczynach. Ja tu nie widzę wykluczania się. Chcę spędzić czas nad jeziorkiem czy w lesie i tylko dotrzeć do celu. A nie wyrzynać po drodze naturę.
Cytat "ale jedem mówi że obcuje z natura jak wiedzi eklamotem do lasu czy pod same jezioro a inny jak przez las pójdzie pieszo. "
Jak napisałem wcześniej mam auto terenowe z oponami Off Roadowymi. I witało się już w lasach moim sprzętem jako turystyczne przejażdżki a nie wyczynowe, topienie itd. Twierdzisz iż jestem złym człowiekiem bo czasem robię wypad po lasach i poligonach? Twierdzisz iż lasy powinny być zamknięte a ludzie stłamszeni to betonowej dżungli? Czy też mogą sobie jedynie pieszo lub na rowerze wjechać do lasu.
Cytat "i gdzie ty w Polsce chcesz wjeżdżać w ta dzicz, by gajowy z 2rurką cię nie ganiał. "
A gdzie ja napisałem iż chodzi mi tylko o Polskę? ? Skąd u ciebie te uprzedzenia? Widziałeś materiały z wypraw po Rosji? Kazachstan, Tadżykistan, Kirgistan itd. Są różni ludzie ty masz swoje podejście, ja mam swoje. Ty może wolisz osobowe auta, ja wolę terenowe. Ty może musisz mieć nowszy model auta, ja nie potrzebuję nowych gadżetów aby żyć. Są różni ludzie jak napisałem, jeden musi mieć dom 150 metrów2 inny woli 35 metrów2. Tak na prawdę człowiek potrzebuje nie wiele do życia, wszystko inne jest na pokaz. Nigdy nie przyświecało mi się jarać jakie to auto posiadam. Mam auto na żółtych tablicach, najstarszy sprzęt w całej rodzinie i nie przeszkadza mi, że inni jeżdżą 10 letnimi sprowadzanymi autami. Moje jest w lepszym stanie niż nie jeden taki sprowadzany, bo sam robię i wiem co mam.
Mam pytanko, wychowałeś się na wsi czy w mieście? I czy mógłbyś odpowiedzieć na pytania odnośnie Starów o które pytałem? Bo to jest kwintesencją wątku, twoje doświadczenia, kwestia tego czy nadaje się na kampera. Od razu powiem iż nie kupię sobie zachodniej ciężarówki za 100 - 200 tyś zł. Sprzęt ma być w miarę rozsądnej cenie, prosty, łatwy w naprawie, części mają być dostępne i nie kosztować majątku. | 1 | | |
~Da_las
| Star i dalekie wyprawy, w dodatku pozniej w teren... Chlopie, paczke waty masz, zeby w tym wynalazku nie ogluchnac??? W dodatku brak klimy latem tez in plus. Chlopie, Star to pieknie wyglada na prospekcie i w teorii. W praktyce to 5 litrow benzyny i zrobic porzadek. Znajdz teraz mechanika, ktory ta prehistorie ogarnie tak jak byla stworzona. Teraz nawet pompy paliwa nie bedziesz mial gdzie zregenerowac, a co dopiero mowic o odpowiednim poustawianiu ukladu paliwowego? Star jeszcze na krotkie przejazdzki po okolicy to tak, a nie dalekie wyprawy. Raz temperature zlapie i masz po silniku. | -1 | | |
~zcx
| Od razu powiem iż nie kupię sobie zachodniej ciężarówki za 100 - 200 tyś zł.
a ty myślisz że ten klamot na gotowo to wyjdzie cię mniej?
chyba że ty zabudowę z desek będziesz robił a do środka wstawisz starą wersalkę miskę, wiadro i bańkę z wodą. | -1 | | |
~zcx
| I nie ma co się podniecać 3000km w demobilach, bo w motoryzacji nie ma nic goszego jak brak użytkowania i postój na kołkach. | -1 | | |
~Tomek
| Da_las no niestety nie miałem jeszcze okazji przejechać się tym sprzętem. I ciężko mi się odnieść do hałasu w kabinie bo nie mam doświadczeń jeszcze ze Starami. Ale w planie myślałem aby zrobić wyciszenie aby zmniejszyć hałas. Kwestia klimatyzacji dla mnie nie jest czymś negatywnym. W samochodzie nie mam klimatyzacji, klimatyzacja dla mnie to otwarte okna w pełni mi to wystarczy. Ja nie pracowałbym w Starze, tylko jeździł na jakieś dłuższe wycieczki. Na prawdę myślisz iż nie znajdzie się mechanika który by ogarnął starą prostą konstrukcję? !? Pisałem iż sam jestem dla siebie mechanikiem, w samochodzie sam wszystko robię, od małego naprawiałem sobie silniki do motorków, i lubię technikę. Dla tego dla mnie dłubanie przy silniku to mile spędzony czas, wręcz relaks kiedy dla siebie dłubie. Odnośnie pompy i części, to do stara są dostępne. A dwa są to proste konstrukcje i można je zregenerować w razie czego. Odpowiedz mi na pytanie jaki silnik wytrzyma jeśli złapie temperaturę? !? Żaden silnik tego nie lubi. A dwa to pisałem o podmiance na silnik Laylanda SW 400 który cieszy się dobrą opinią i żywotnością.
zcx jak pisałem nie wydam na ciężarówkę 100 - 200 tyś. Mówimy tu o gołej ciężarówce pod zabudowę. Zabudowa nie wyniesie mnie 100 tyś. Bardziej bym ocenił do 30. 000 zł. Ogólnie do 60. 000 zł całe przedsięwzięcie i to z czasem. Na początku renowacja sprzętu i z czasem robienie zabudowy, w zależności od przypływy kasy. Oczywiście powiem tak, niektórym na budowę domu wystarczy 100. 000 zł a inni nie zmieszczą się nawet w 400. 000 zł. Skąd u ciebie ten defetyzm? Ile według ciebie może kosztować budowanie własnego kampera (zabudowy) ? 100 tyś? I to za kubaturę 2, 5 x 5 metrów? | 1 | | |
~zcx
| to nie jest żaden defetyzm tylko reali i czysta ekonomia.
a tym bardziej negujesz moje wpisy a sam nigdy z czymś takim jak star doczynienia nie miałeś.
tanie do stara to są śrubki.
jeszcze pompa sprzęgła i wysprzęglik, może by jeszcze się kilka znalazło. | -1 | | |
~zcx
| I dal jasności nie zakup stara z więcej niż 1 osią napędową jest poroniony tylko twoje całościowe przedsięwzięcie ze starem w roli głównej i jeszcze za 60000pln. a może i więcej, jeżeli dojdzie renowacja i cała robota nie będzie prowizorką.
chcesz mieć ekspedycyjnego kampera to kup 266 z zabudową bsam jak będą w niej graty to wywal wstał łózko jakąś szafkę, kuchenkę miskę i bańkę z wodą plus agregat by mieć prąd i będziesz miał tanio. | -1 | | |
~Tomek
| zcx kilka razy cię prosiłem o twoje doświadczenia odnośnie modeli Starów jakie użytkowałeś, spalania, jak i styl jazdy twój. Ale kolejny raz już nie chce mi się pytać, rozumiem iż w twoim mniemaniu Star jest złomem i nadaje się na złom. Rozumiem iż zawsze przyjmiesz negatywną stronę odnośnie tej marki. Szkoda tylko iż nie możesz wysunąć ciekawej propozycji i jej uargumentować, że jeśli nie star to jaki model i dlaczego taki model według ciebie byłby odpowiedni.
Realia są takie iż jeżdżę samochodem z 93 roku, dla wielu osób to auto nie nadaje się do jazdy. Jest głośne nie wyciszone, ale mi to nie przeszkadza. Złej baletnicy to i rąbek spódnicy przeszkadza. Dla jednego brak klimatyzacji to wielka wada i nie wyobraża sobie życia bez klimatyzacji. Mi natomiast nie przeszkadza brak klimatyzacji. Jak pisałem nie jest to samochód na którym mam zarabiać i pracować, tylko do wypraw, odpoczynku. Niczego nie neguję tylko staram się skorygować twoje nastawienie stronnicze. Ty widzisz w Starze wszystko co złe, ja mam świadomość pewnych jego wad, ale też widzę pozytywy, jak prostota, niższy koszt zakupu. Możliwość nabycia z demobilu w dobrym stanie sprzętu.
Proszę weź zrób wycenę Mana o podobnej pojemności oraz Stara odnośnie remontu. Czy według ciebie Star będzie droższy w remoncie? Łatwiej jest naprawić skomplikowane podzespoły jak skrzynie 10 biegową czy może prostą 5 biegową? Mowa o silniku Layland SW 400 w Starze, czy według ciebie ten silnik jest zły? Filtr oleju 12 zł, filtr powietrza 32 zł, sprzęgło kompletne niecałe 1. 000 zł, zestaw naprawczy tuleje, tłoki, pierścienie 450 zł/szt. Uwzględniałem koszta części, i jeszcze raz wspomnę sam naprawiam swoje sprzęty a nie oddaję do mechanika. Stąd chciałbym jak najprostszą konstrukcję. Dlatego właśnie Star 744 wydał się interesującą opcją na takiego kampera.
Odnośnie jeszcze twojej wcześniejszej wypowiedzi:
"I nie ma co się podniecać 3000km w demobilach, bo w motoryzacji nie ma nic goszego jak brak użytkowania i postój na kołkach. "
Czy ty jesteś świadomy czym jest wojsko? Wojsko ma obowiązek utrzymywać w czasie pokoju sprzęt w stanie gotowości bojowej. To że nie wykorzystuje się wszystkich sprzętów na manewrach nie znaczy, że stawia się je na 20 lat i nie uruchamia w tym czasie ani razu. Stąd biorą się tak małe przebiegi. Okresowo odpala się silniki aby sobie popracowały. Mam w rodzinie żołnierzy i pancerniaka. Sporo tych czołgów odpala się tylko po to aby wyjechać z hangaru, silnik popracował 15 minut i z powrotem do hangaru. I tak wygląda życie sporej ilości sprzętu, jak i same treningi żołnierzy są zabawne, na nic nie ma pieniędzy. Na stanach magazynowych mają zapasowe silniki do różnych sprzętów, i mają obowiązek utrzymywać je w stanie gotowości. Nawet jeśli silnik na składzie zalega 20 lat, to musi mieć wymieniane gumy, uszczelki, simeringi, nawet jeśli nigdy nie trafi do żadnej ciężarówki, czy czołgu, to ma być gotowy na taki wypadek. A ty myślisz, że może załóżmy dziś wybuchnie wojna i nie ma sprzętu. Bo cały sprzęt stojąc, stał się niesprawny, bo ma różne wycieki? !? Myślisz, że większość sprzętu znajdującego się w wojsku jest niesprawna? | 1 | | |
~zcx
| chcesz mieć w miarę lekką terenówkę to kup gaza 66. | -1 | | |
~zcx
| Tomek
2019-08-03 22:32:52
napisałe m kilkakrotnie krótsze teksty niż ty a mimo i tak nie potrafiłeś ich przeczytać. | -1 | | |
~zcx
| Tomek
2019-08-03 22:32:52
mam wrażenie że ty masz max 15 lat. | -1 | | |
~Da_las
| Star nigdy 4 liter nie urywal. Jelcz, Kamaz, Steyer robily juz szybciej robote. W zasadzie dlaczego model 744 nie zrobil takiej popularnosci jak 266 czy nawet 244? I zeby nie bylo, marzy mi sie 266, ale napewno nie po to, zeby nim wielokilometrowe eskapady robic. | -2 | | |
~Da_las
| Co do przegrzewania, to pokaz mi drugi silnik, ktory jest przegrzany zanim sie termostat na maksa otworzy i visco do konca zepnie??? Leyland troche lepszy, ale tez szalu ni ma. | -1 | | |
~Tomek
| zcx czas kończyć tą dyskusję bo nie ma ona z tobą sensu. Prosiłem o doświadczenia odnośnie Starów którymi jeździłeś bo pisałeś iż jeździłeś kilkoma modelami, a dyskusja poszła w kierunku iż krótko mówiąc Star jest złomem, i jeśli nie stać mnie na coś zachodniego to nie ma sensu robienie kampera. Bo nie wydam 100 - 200 tyś zł na kampera. Być może według ciebie trzeba mieć 200 tyś aby zrobić sobie zabudowę kamperową na ciężarówkę o wymiarach 2, 5 x 5 metrów. Według mnie spokojnie w 60. 000 zł można się zmieścić samemu sobie robiąc takiego kampera bazując na Starze. Zaznaczę iż niektórzy sobie domek wybudują większy o tych wymiarach. Już nie będę komentował twojego podejścia odnośnie budy bsam, miski, bańki z wodą itd. Czego byś sobie sam nie robił wyjdzie cię to zwykle około 33% wartości niż gdybyś miał to zlecić. Nie licząc własnego czasu włożonego w pracę, o ile masz zdolności aby wykonać określoną pracę. Na zakończenie dodam materiał z przeróbki na kampera z demobilu ZIŁ 131M, zabudowa zlecona akurat firmie zewnętrznej. Ale o dziwo nie wyniosło to 100. 000 zł oraz jak widać nie jest to jakość, jakiegoś prostego łóżka, baniaka z wodą, prostej kuchenki o jakich pisałeś:
s://www. youtube. com/watch?v=qA5YExBF B6E | 1 | | |
~egon
| 1983 r w pks dostalem nowego stara z leylandem solo wychodzil ok 17 l /100 norma 22, z przyczepą wychodzil ok 24 norma 26 chyba ze 4 lata nim jezdzilem po polsce, potem w czasie urlopu wsiadl mlody kierowca i go rozwalil | 1 | | |
~zcx
| Tomek
2019-08-03 23:02:21
masz rację dyskusja z 15 latkiem czyli z tobą sensu nie ma. | -1 | | |
