~onix
| No ja raczej wątpie żeby oni jakąś bazę mieli zamknac, zreszta u nich ta rekrutacja jest raczej caly czas wiec jak nie na ta baze to na inna | | | |
~71 WRC
| Wrocław i Kórnik najbardziej pewnie bo najdalej na zachód wyciagniete dla zjazdow buysami itp | | | |
~onix
| Pewnie dlatego na Wrocław szukają głównie bo oni głównie zachód robią myslalem ze do UK glownie ale z tego co widze to jednak blizej | | | |
~Mateusz
| Wszystko zależy jakie akurat jest zlecenie i od tego zależą kierunki. LINKi głównie kojarzone są z UK ale właśnie Holandia czy Niemcy też często u nich chodzą wiec wszystko zależy jak leży | | | |
~Adrian
| Zdarza się też u Hiszpana czy u Włocha spotkać więc nie tylko do UK latają. | | | |
~onix
| Do Skandynawii też chyba im sie czasem zdarza ogolnie Europa zachod bo na wschod to nie widzialem nigdy ich | | | |
~71 WRC
| Oraz na Serbie też Link chodzi | | | |
~alfred nie nobel
| baza zgierz zaczeło sie wielkie zwolnienia kierowców i pracowników biura -ograniczanie działalności | | | |
~Ł ysy
| "Im mniej samochodów, tym lepiej dla kierowców " czy jakoś inaczej. Nieważne, intencje te same. | 1 | | |
~alfred nie nobel
| im więcej firm upadnie tym lepiej, a kierowcy pojdą pracowac do niemca albo norwega tylko czy tam beda jeszcze potrzebni? | | | |
~Ł ysy
| Dzięki polskim kierowcom wstaje z kolan fabryka dywanów w Tomaszowie. Dostała zamówienie na kilkanaście tysięcy metrów czerwonych dywanów po których mają kroczyć miscoffie kieroffnicy do swoich żelaznych rumaków.
Zamawiającym są setki zachodnich firm.
A tak poważnie. Sezon grzewczy rozpoczęty. Wczoraj odpalony kominek.
Uprasza się Panuff Kieroffcuf o przesyłanie cv tylko w wersji papierowej.
Wartość energetyczna znikoma, ale zawsze coś.
Ekologia przede wszystkim. | 1 | | |
~Ł ysy
| Alfred. Pójdą do Norwega? Gospodarka kraju liczącego 5 milionów obywateli zapewne przyjmie każdego bezrobotnego kierowcę z Polski.
Czarne chmury nad głowami miscuff kieroffnicy.
Strach pomyśleć, co się będzie działo po wyjściu Brytoli z europejskiego kołchozu?
Każdy myślący szef przemytników jeżdżących na trasach PL-GB oleje. Czy ci ludzie zrezygnują z " boków "? Jak się skończy przemyt, będą kraść. | 1 | | |
~alfred nie nobel
| jeszcze tego nie widać ale poblemy zaczną sie po nowym roku i to zarowno dla przewozników jak i dla kierowców, a powiedzenie, z e pracy dla kierowców jest duzo bedzie nalezało do historii | 1 | | |
~Ł ysy
| Będzie wesoło. Jak parkingowa pieśń głosi, przeżyją tylko firmy z nowym taborem i sowicie wynagradzające kierowców.
Prawda objawiona. | 1 | | |
~Ł ysy
| Przed firmami zatrudniającymi ku ku, Ronina, kiero82, Proroka, kiero, czesia świetlana przyszłość. | 1 | | |
~alfred nie nobel
| jutro z rana muszę jechac do dealera i zamówic nowe wozy -skoro maja przetrwac tylko firmy z nowym taborem, w zakladce praca zawsze bylło ok 200 ogloszen z kierowcami, a jest juz 300 | 1 | | |
~egon
| zaczyna sie upadek polskiego transportu i nie tylko, dzis jest a rtykuł ze upadnie 20% firm meblarskich i budowlanych | | | |
~Ł ysy
| egon. Z budowlanką chyba jest inna bajka. Patrząc na deficyt materiałów / cegła, pustaki / branża ma się dobrze.
Meble - nie jest tajemnicą, że jesteśmy głównym dostawcą mebli na rynek zachodni. Sytuacja niemieckiej gospodarki nie napawa optymizmem.
Na zachodzie robi się przysłowiowa chu. . nia | 1 | | |
~Poirytowany
| Glaca skończ już ględzić. To że ty być może masz lepkie ręce nie oznacza, że wszystkim muszą się lepić- nie mierz wszystkich swoją miarą. Ty jesteś misccccem przez duże C propagandy na tym portalu- Goebels napewno nie wstydzi się za Ciebie. | | | |
~egon
| budowlanka idzie ale to wszystko na kredytach, wiec nie ma co sie cieszyc, od nawego roku płace w gore zus w gore, paliwo w gore itd itd | | | |
~Ł ysy
| W Polsce nie mają racji bytu duże firmy. Dlaczego?
Homo Sovieticus zakorzeniony w pustych czerepach kierowców rozwali każdą firmę. | 1 | | |
~Ł ysy
| Poirytowany. O jakiej ty propagandzie beczysz? Obserwuję i nazywam sprawy po imieniu bez żadnych eufemizmów. | 1 | | |
~bob
| Podobno szukaja tera na dwojke gdzies? Prawda to? | | | |
~onix
| Gliwice, Wroclaw, na pojedyncza i podwojna | | | |
~olgierd
| na ich stronie są ogłoszenia, wiszą już jakiś czas, zerknąć wystarczy.. | | | |
~ktoto
| a jak u nich z warunkami? jakieś konkrety? na czym się jedzie? | | | |
~moich
| jedździsz na tym co jest u nich akurat, zazwyczaj fury są dobre i przede wszystkim nowe, teraz jest Renaul, były też Volva widziałem że Mercedesa testują teraz, warunki normalne, umowa z podstawą i dieta, systemy do dogadania, spoko ludzie na bazach (ja mam Wrocław i nie narzekam) | | | |
~mati
| najlepsza baza to zgierz ale tu nie ma przyjęć | | | |
~Rafon
| Jak ktoś chętny do linka to powiem tak... Nowe auta, trasy głównie Anglia jak jesteś Polakiem... jak jesteś szoszon to wtedy cała Europa, jest też linia na Holandię do portu i z powrotem, pojedyncza albo podwójna, na Anglię pojedyncza... Polak ma gorszą wypłatę od szoszona bo szoszi dostaje 10 euro od każdego załadunku i rozładunku na Europie, polak na Anglii ma tylko 10 euro za wjazd do niej.
Na Anglii plandeka, codzienny zasuw, codziennie dwa boki, dach góra dół, maty, pasy, srasy... Codziennie i to zazwyczaj dwa razy dziennie Plus ciągłe przepinki naczep w portach. Auta są ok, ale naczepy które nigdy nie zjeżdżają do polski to złom, Nikt nie szanuje.
Tacho legal, na Anglii płatne parkingi z prysznicami, tyle Dobrze i aż tyle... Twoja robota zależy od koordynatora na którego trafisz, jak trafisz na ogarniętego to masz luźną robotę, jak na chłopaczka który robi dwa miesiące a takich jest więcej bo jest przemiał to masz zasuw przez całą trasę, nic nie jest ogarnięte, wszytko się kupy nie trzyma, wszędzie masz być na wczoraj, planowanie dno.
Robota najlepiej dwa na weekend bo tak zachęcają kierownicy baz, sami do domu idą a tobie klepią że fajnie jest mieć własne auto... Własne auto to ja mam, toyotę, nie potrzebne mi jakieś Iveco. Własne auto jest super bo to zabierać nic z niego nie trzeba i w ogóle... Sraty taty, szukają frajerów na Anglię co będą im dymać za 6400 w tym systemie dla bezdomnych... Kierowcy z firmy ok, na żadnego dziada nie trafiłem, zawsze pomogli jak coś.
Firma wypłacalna, ale kokosów to tam nie będzie. To taka korporacja w transporcie, luzu to tam nie ma, wieczna sraczka i papierologia. Link polecam na początek kariery, byłem w baza Poznań. Później szukać czegoś innego. Ale nadziei nie daje, polskie firmy z ich najniższą krajową to plucie prosto w gębę kierowcy za mega ciężką robotę, a to brak szacunku... No ale to temat na inny post. | | | |
~emeryt
| wozy dobre, kasa na czas -co wiecej, naczepy na kraju ładowane i zdejmowane barddzo czesto przez podjazdków, najlepsza baza to zgierz -tam jest serwis -chłopaki ogarnięci ale tam nie ma przyjęć | | | |