czy ktos cos wie na temat firmy Mielczarek ze Zdunskiej Woli?

ese	~kolo (2016-03-01 20:39:42) FIRMA TRANSPORTOWO-SPEDYCY JNO-HANDLOWA MIELCZAREK ANDRZEJ 98-220 ZDUŃSKA WOLA, UL. WILCZA 25, POLSKA tel. +48 43 828 68 00, fax +48 43 828 68 01, tel. kom. +48 694 438 239 e-mail: biuro@mielczarek. pl
~Wkur... y	Olo nie ma 6. 5 tys realne zarobki to 5, 5 - 6 przy "pełnym przepracowanym miesiącu" :-P no i pamiętaj że dla niech pełen miesiąc to min 30 dni bo jak luty ma 29 to już Ci się nie należy buahaha. A 7 tys to bajka o której mówią od jesieni żeby kierowców przytrzymać i nowych złapać :-D
~obecny	KOLEZKO, JAK MASZ PRZEPALY. TO NAWET 5 TYS NIE ZAROBISZ. NASTEPNIE OTRZYMUJESZ KURS EDUKACYJNY W PODWOJNEJ Z TESTEREM I GDY TWOJE ZDOLNOSCI SIE NIE POPRAWIA NASTEPUJE... POZEGNANIE. A TEN WKU... Y, TO LEPIEJ NIECH NAPISZE CZY PRZEPRACOWAL JAKIS MIESIAC BEZ USZKODZENIA AUTA BADZ PRZEPALU. JESLI ROBOTE DOBRZE WYKONUJESZ. POWYZEJ 6 TYS ZAROBISZ, ALE FAKTEM JEST, ZE W LUTYM ZAWSZE MNIEJ SIE DOSTAJE.
~obecny	GUMA JUZ W KRAJU?KOLEGA PYTA.
~Wkur... y	Obecny jest "panem" testerem który jeździ z bazy do Barcelony i nie ma przepałow, puszcza z górek do 110 nie włącza webasta a jeśli to nie wystarczy dolewa za swoje o to i cała prawda :-D jeśli chodzi o Twoje pytanie zestawu nie uszkodzilem a co do przepałow no to niestety były bo żebyś Ty wyjechał z załadowana naczepe to ktoś musi ją w kraju najpierw rozładować a później załadować bo inaczej się nie da... Do A Coruny też musi ktoś pojechać...
~Aky	płacą cały czas 6500 pln (6000 + 500 premi) grudzień styczeń miały po 31 dni to na dzień wychodzi 210 nie było cię 3 dni bo brałeś wolne 5880 wychodzi i a*alogowo luty ma 29 to wychodzi 224 pln za dzień a za przepały paliwa teraz w zimie nie słyszałem by komu zabrali kasę. Nie !!! słuchajcie tych parkingowych opowieści.
~Kolo	Zabierają kasę za przepaly kilka osób nie dostało pełnego wynagrodzenia za listopad i grudzień właśnie za przepaly
~kgb	Napiszcie jak chłopaki śpią w zimie w śpiworze i pod dwiema kołdrami żeby przyoszczędzić na paliwie bo norma musi być. Dlaczego takich baranów ta ziemia nosi? Przecież to już jest niewolnictwo.
~Aky	kgb-widzę że masz bardzo dużą złość do tej firmy ale może napiszesz jaki to system stacjonarny daje ci tyle radości i kasy UCZCIWIE !!! zarobionej napisz to może wszyscy pośmiejemy jakie to uczciwe warunki finansowe dostajesz . Zapitalasz pewno za marne grosze w Biedronce Rabenie lub innym dziadostwie a magnes lub 2 karta jest czerwona od używania a jak coś nie wyjdzie to prezes zawsze może ci urlop wypisać na 28 dni do tyłu
~Aky	Firma ta ma bardzo dużo mankamentów (minusów) ale ma również plusy i jednak uważam że jest ich więcej. Pisząc (kgb) o tych śpirorach to przestaje w ogóle wierzyć ze kiedykolwiek pracowałeś w tej firmie bo to co opowiadasz tutaj świadczy że coś usłyszałeś na parkingu i pitolisz od rzeczu nie stworzone historie
~kgb	~Aky: Widzę, że na żarskiej jest internet skoro przy piątku tak mocno się udzielasz. Cały weekend przed Tobą więc oszczędzaj klawiaturę.
~Aky	bym siedział cicho i spokojnie ale takie wypowiedzi jak twoje mnie dobijają. Nie dosyć że kłamiesz szkalujesz i mówisz brednie które tu się nie zdarzają. Lepiej ty się szykuj do roboty bo biedra lub raben to od niedzieli śmigaja hihi
~prawda	kto ma na naczepie napis EUROPA W 48 GODZIN?to mowi wszystko o firmie, o rabenie oczywiscie.
~Kiero	Aky przepraszam ale ty śmieszny jesteś!!! 6000 a premia 500? Prawda jest taka że dostaję się 1600 podstawy później diety i jeśli się dużo jeździ po kraju to dostaje się mniej diet no i teoretycznie ile brakuje do 6500 tyle dostaje się premii może być 200 zł a może być 1500 i tu pojawia się problem bo zawsze coś zabiorą lub nie dadzą wcale bo przecież nie mają obowiązku wypłacania premii... Także prawda jest taka że napewno dostaje się tyle ile wyjdzie z diet plus podstawa!!! I nie *l że jest inaczej!!! Bo Ci co pracują wiedzą jak jest!!!
~Kiero	Aky skoro wiesz jak naliczaja wypłatę to napisz czy dni pauzy wliczają do dni pracujących czy nie?? A jeśli chodzi o spanie w spiworach to prawda jest dwóch eskimosow którzy tak robią... Są też tacy co na shellu z jednego dystrybutora płacą swoją karta a z drugiego dystrybutora płacą karta firmowa haha śmiech na sali
~zofia	panowie piszecie dużo ale firma jest dziwna, wszyscy dużo wymagają dając bardzo mało czyli same nakazy obowiązki a prawa kierowcy mają w . młodych po plecach aż huczy a staży sie śmieją.
~mAŁY	Zofia-znasz jakiegoś pracodawcę który mało wymaga a daje dużo od siebie???	1
~Rysiek	ja takich znam - ale to nie z grupy dziadów transportu oderwanych od chowu świń
~tester	Kiero, podaj prosze chociaz inicjaly tych co tankuja na dwie karty. zapomniales chyba, ze testerzy jezdza w podwojnej i gdyby tak tankowali, to raczej by wszyscy o tym wiedzieli.
~Kolo	Tankuja za swoje młodzi kierowcy najpierw zatankować na kartę shell a potem się wrócił i tankowalem za swoje bo stwierdził że wtedy nie będzie obciążony za paliwo brak słów
~Kolo	Tankowali za swoje pisze z tel i włączyła się literówka
Armagjedon	@mAŁY do Ciebie kieruję moją wypowiedź bo strasznie bronisz tutaj tej firmy i udzielasz się znacznie w tym temacie. Powiem to tak: "CZARNY" nie jest złym pracodawcą, ale są pewne mankamenty na duży minus które szanującym się kierowcą nie pozwolą pracować w tej firmie. Nie wrzucam tutaj wszystkich do jednego worka, bo jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy mają do tej firmy max 30 km dojazdu. Mianowicie mam tutaj na myśli takie minusy jak: Telefonu od tzw. Mr. "Telewizor", który o jeździe 40 tonowym składem ma tyle pojęcia co blondynka przy składaniu mebli, i gdyby nie instrukcja (czyt. Testerzy) to w ogóle by tych mebli nie złożyła (czyt. nie miałby pojęcia ile takie coś mogło by w trasie spalić). Po drugie: Nie wiem jak Ty ale ja jestem człowiekiem słownym, albo staram się nim być i jeśli na coś się umawiam, np. na te słowne 6, 5 tyś. to mam nadzieję dostać 6, 5 tyś, a nie raz 5, 5 drugi raz 6, 2. I ciągle czegoś do pełnego 6, 5 brakuje. Po trzecie system wypłat: Podstawa do 10 diety do końca miecha, ale raz idą od Z do A, a raz od A do Z. W przypadku ludzi na końcu bądź na początku alfabetu daję to, że w jednym miechu mają samą podstawę a w drugim 2 razy diety raz podstawa, bo oczywiście przy takiej liczbie kierowców nie są w stanie wyrobić sie z wypłata diet w 10 dni bo odchodzą od tego weekendy co przeciąga się na następny początek miesiąca. Jednak to jeszcze nie wszystko w kwesti wypłat bo oczywiście jak już wcześniej wspomniałem zawsze coś brakuje do pełnych 6, 5 tys. i trzeba iść
Armagjedon	Do tej pani na pięterku i się o to wykłócić co brakuje. Ty idziesz do niej mówisz, że brakuje a ona mówi że przepał i jakieś tam uszkodzenia w naczepie (czyt sznyta w plandece) i niestety pełna 6, 5 tyś Ci się nie należy. A żeby wyprzedzić Wasze złote myśli dodam, że nie dzieje się tylko temu co nic nie robi. Przepracowałem u "Czarnego" 2 lata, czyli cały ten jego Aneks, który dawał do podpisania,
~kgb	mAŁY to prawdopodobnie telewizor. Iloraz inteligencji na podobnym poziomie. Każdy kto ma trochę oleju we łbie już od dawna tam nie robi. Pozostały przy*sy dyspozytorek oraz ci co dolewają za swoje. Trzeba być fetyszystą żeby chodzić po biurach i prosić się o swoje pieniądze. Dodajmy do tego brak pewności wysokości wynagrodzenia, czyli nigdy nie wiesz ile zarobisz i za co zostaniesz obciążony. Wyjedziesz z uszkodzoną naczepą, której ktoś nie zgłosił - płacisz, przepalisz ponad normę - płacisz. Robota dla baranów i nieudaczników. POKRYWANIE KOSZTÓW TZW. "PRZEPAŁU" to również dolewanie za swoje. Dokładacie się Mielczarkowi do biznesu.
Armagjedon	Jeszcze tylko dodam, że gro ludzi tam pracujących i chwalących tą firmę to ludzie mieszkający max 30 może 40 km od bazy. Po 1, bo blisko, a po 2 wielu podchodzi do tej firmy w ten sposób: "Za* mi z wypłaty 500 w tym miechu, ale co tam za* to za* na c* drążyć temat! I tak lepiej płatnej roboty w okolicach nie znajdę" I tym samym jedni drugim wilkiem, bo ten co ma blisko kłócić się nie pójdzie a ten co przyjdzie to może i odzyska a może nie swoje 500. Mimo wszystko nie dziwię się. Sam gdybym mieszkał w takiej odległości może i bym tam został, ale to się nie kalkuluje. Koszt dojazdu +czas + nie dotrzymywanie słowa. Weekend jak dobrze pokombinujesz może się zdarzyć, że 66 h i 5 minut i kop. Teraz jak masz więcej jak 100 na baze to ze dwie godzinki można już z weekendu sobie odliczyć. Są też i plusy w tej firmie, ale one wyszły dopiero z perspektywy czasu. Mianowicie czas i light work z jakim sie podchodzi u Mielczarka. Wyjedziesz w ponidziałek nad ranem rozładuje po 7 h roboty i dostajesz załadunek na następny dzień np. 30 km dalej. Dla jednych plus dla innych minus. Czasami fajnie było postać i się wygnić, jednak czasami mnie w*iało to, że w kabinie mam więcej czasu dla siebie niż na weekendzie w domu. Ale to zależało od nastroju. Pozdrówka dla "Czarnych" Kumpli z którymi do tej pory mam kontakt bo mimo wszystko jeżdżą tam też normalnie ludzie, którzy nie dolewają za swoje a i na weekendzie potrafią się zabawić (czyt. Wypić z umiarem bez awantur).	1
kula540	Plusy i minusy jak wszedzie. Niby ludzie odchodzą a ja odwrotnie mimo wszystko chciałbym tam pracować bo na bazę mam parę kilometrów i system też by mi pasował to znowu bez doświadczenia nie ma teraz przyjęć a wiem że były, więc kierowców tak pilnie nie potrzeba, wystarczy minimalne doświadczenie ale musi być	1
Armagjedon	@kgb niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, że zostali tam przysy dyspozytorek ani tym bardziej Ci co dolewają za swoje. Wiem to bo część tych kumpli nadal tam jeździ i dlatego też nie można wszystkich do jednego worka. Poprostu odpowiada im praca i tyle a przysów dyspozytorek jest tylko kilku a i tych co leją za swoje nie jest tak wielu nie wliczam w to testerów bo to jest oddzielna grupa do omówienia.
~Pimpek Sadełko	Armag. ja pindole, toć to co po niektórzy kerowcy, to wnuki rockefelerów, jak ich stać na dolewanie do kotłów za swoje. to właściciel firmy, mielczarek powinien już latać przynajmniej swoim helicopterem. !!
~Wytrwały	Za grudzień premie były zabierane za przepały. Zimą przepały na nowych samochodach. Jaja jak berety
~Święty	Uuaa ide sie napić