Zarobki nawet 9000 zł i pewna praca. Dlaczego młodzi nie garną się do pracy za kółkiem?

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~kris 16 dni temu	To chyba dobrze ze łysy ma sprzęt niskiej wartosci a potrafi na tym zarobić. To nie sztuka miec zestaw za poł banki i miec z tego 5 tys. Sztuka miec zestaw za 50 tys i zarobic na nim 10 tys/miesiecznie. Wy wogole potraficie pomysleć logicznie?
Ł ysy 16 dni temu	Puchacz. Właściwie o co ci chodzi? Myślisz jak prawdziwy kieroffca. Myślą nie sięgasz dalej poza przednią szybę. Zgrywasz mądrusia, nie mając pojęcia o podstawowych sprawach. Czy do ciebie dociera prosty fakt? Auto jest tylko maszyną przeznaczoną do zarabiania. Im tańsza, im bardziej wydajna, tym lepsza. Skończ z tymi durnotami. Jak nie ogarniasz tematu, twoja sprawa. Problemem jest widzenie świata przez pryzmat zaszczanego parkingu. Stąd twoje pierdy.
~K. 16 dni temu	Ale im jest na rękę praca w za kredytowanej firmie Bo tam mogą stawiać warunki W innych juz nie bo nie masz presji raty do spłaty Nie pasuje to się zegnamy
~kierowca 16 dni temu	kris, to że jesteś dzbanem to wiemy, ale że aż tak? Masz jakieś doświadczenie w jeżdżeniu autem? Wiesz, jak wygląda kabina auta po przebiegu 2 baniek i przemieleniu stu szoferzyn? Więc zadaj sobie pytanie - kto tym jeździ? Oczywiście taki przygłup wioskowy jak łysek powie - kierowcy tak auto zniszczyli. I nie ma znaczenia, że klamot się po prostu zużył. Kierowca brudas zniszczył, to niech teraz inni takim jeżdżą. Niech wieśniak pokaże fotki tych swoich zestawów. Pośmiejemy się.
~kris 16 dni temu	kierowca ale jakie to ma znaczenie dla łysego? jedynym wskaźnikiem ekonomicznym jest zysk a nie wyglad kabiny. Zreszta nowe auta tez są zaszczane i zasrane. POwiedzmy sobie prawdę 1 na 10 dba o auto. I nie wazne czy polak czy ukrainiec czy bangladesz
~kierowca 16 dni temu	łysek głupku wioskowy. Dyskusja z tobą jest o tyle bez sensu, że jesteś po prostu wieśniakiem i na wszystko patrzysz z perspektywy wieśniaka. Klepisko na podwórku? a na co komu porządek? Klamot poskręcany drutem? A na co komu nowy? I tak można się kopać jak z koniem, do niczego to nie doprowadzi. Przyjmij w końcu do tego pustego łba, że nikt normalny u ciebie pracował nie będzie. I tu nie chodzi o to, czy się ktoś szanuje czy nie. Jest na rynku tyle roboty, że każdy znajdzie coś dla siebie. Odpad transportowy również. Ty jesteś na nich skazany.
~kris 16 dni temu	A i dla jasnosci widziałem zadbane auta z przebiegami powyzej 1, 5 mln i zdewastowane z przebiegiem 300 tys.
~kris 16 dni temu	kierowca a ty co probujesz udowodnic? Ze jestes lepszy pan kierowca bo u łysego bys nie pracował?
~kierowca 16 dni temu	kris głupcze. Ja rozumiem, że jakbyś miał do wyboru pracę w normalnym biurze, gdzie jest czysto, pachnąco, gdzie masz do dyspozycji dobry komputer i ekspres do kawy to wybierzesz ojszczaną szopkę na klepisku, śmierdzącą i zatęchłą, gdzie zimą wiatr hula, bo najważniejsze, żeby twój szef wieśniak miał większy zysk, tak? To fajnie. Ja bym jednak wybrał warunki komfortowe.
~kris 16 dni temu	Masz po prostu inną definicję normalnego kierowcy. Dla ciebie normalny to dla łysego roszczeniowy. Dla niego normalny to taki co nie patrzy na przebieg i markę auta a dla ciebie to odpad transportowy.
~kris 16 dni temu	Kierowca ale kto odpowiada za tą kabinę? Myslisz ze łysy w weekend sra i szcza w kabinie zeby w poniedziałek kierowca w syfie jechał w trasę?
~kierowca 16 dni temu	kris dzbanie. Ja nic nikomu nie muszę udowadniać. Robię swoje, zarabiam przyzwoicie.
~kris 16 dni temu	To co cie tak boli kto jezdzi u łysego?
~kierowca 16 dni temu	kris, dzbanie. Już wyżej pisałem. Bierzesz pod uwagę coś takiego, jak normalne zużycie? Pokaż mi dziada, który kupi do auta nowy materac czy fotel? Myślisz, że wieśniak skręcający na drut premiumkę po każdym przelocie na pribałtykę będzie zastanawiał się nad komfortem kierowcy? Tu dbanie nie pomoże. Poza tym nadal brak odpowiedzi na pytanie - kto powozi u łyska? Wytrzymałbyś u takiego chama dłużej niż tydzień?
Ł ysy 16 dni temu	Wchodzimy w nową erę relacji pan kieroffca - firma. Markowi kieroffcy czując strach, za wszelką cenę chcą wcisnąć bajkę pt : "Każdą firmę zatrudniającą cudzoziemców czeka plajta. Rozprawa filozoficzno-ekonomi czna. " Parę lat temu straszyli Ukraińcami, Białorusinami. Teraz przyszła kolej na Azjatów. W czym wy jesteście od nich lepsi? Więcej chlacie, dłużej leżycie na leżankach, więcej kradniecie? Przecież z tym wszystkim wiąże się marka polskiego Pana Kieroffcy. Chcecie coś dodać. kierowca, upuść jadu.
~kris 16 dni temu	Nie wazne czy ja bym wytrzymał. Ktos wytrzymuje. Widocznie mu to nie przeszkadza. Czy ty bys powoził szambowozem albo smieciarką? A są ludzie którzy robia ta robotę i nie sa to skazancy.
Ł ysy 16 dni temu	kierowca jest typowym przedstawicielem blokowej arystokracji. Ze swojego M3 widzi świat po swojemu. W rzeczywistości to roszczeniowy życiowy głupek. Wykonuje zawód prosty /szczyt możliwości /robiąc wrażenie doktora nauk wszelakich. Nie ma na to recepty. Typowe dla prostaków.
~kris 16 dni temu	Oczywiscie ze sprzęt sie zuzywa. Ale nie trzeba kupowac nowego auta zeby wymienic materac albo fotel kierowcy. Ale powtarzam za stan kabiny odpowiada kierowca. Własciciel mu nie sra w weekend do kabiny. I z mojego 20 letniego obcowania z kierowcami polakami mowie ze 1 na 10 dba reszta do brudasy mimo ze twierdzą ze oni to dbaja o sprzet. A do kierownicy ręce ci sie przykleja jak wejdziesz do kabiny. Nie wiem to moze jakis patent zeby nie puscic kierownicy a czasie jazdy.
~300D 16 dni temu	noo tylko dlaczego kiedyś koleś z jedną szambiarką budował dom a dziś z dziesięcioma nie wyrabia na kredyty
~kris 16 dni temu	Oświec na 300d
~kris 16 dni temu	I dopisz jeszcze jaki to ma związek z dyskusją?
~kierowca 16 dni temu	łysek wioskowa frajerzyno. Pytałem ale jak widzę niewygodne pytania do ciebie nie docierają. Powtórzę raz jeszcze - jak wyobrażasz sobie pracę filipińczyka w twoim kołchozie? Jak będziesz się z nim komunikował? Jak będziesz mu tłumaczył, co i jak ma robić, żeby pan łysy był zadowolony? Kiedyś straszyłeś ukrami i białorusami, dziś azjatami. O ile z narodem zza wschodniej granicy jakąś nić kontaktu może złapiesz, to jak chcesz się komunikować z azjatą?
Ł ysy 16 dni temu	Strach wyzwala u naszych miscuff kierownicy najbardziej obrzydliwe reakcje. Kiedyś szantażowali, dzisiaj straszą. Mając horyzonty myślowe sięgające do pobliskich krzaków, nie widzą zachodzących zmian. Żaden z cymbałow nie pomyśli, że wszystkim jest na rękę tani transport. Oczywiście poza przewoźnikiem i kierowcą. Maszyna ruszyła, nikt już jej nie zatrzyma. Przeżyją firmy potrafiące oszczędzać a wszystkim łącznie z kosztami pracy. Trzeba sobie uświadomić, co kryje się pod pojęciem "przeżyją "? Za rok, dwa wcale nie będzie lepiej. Transport ma być tani i będzie. Będzie przewoźnikom przynosił grosze. Co dla was Pany Kieroffce? Również grosze. Będziecie konkurować z kopiejki z Azjatami. Pożyjemy zobaczymy. Powiem więcej, żaden głupowy kierowca głośnym krzykiem owego procesu nie zatrzyma. Patryk wskazał wam drogę, rozwożenie pizzy.
Ł ysy 16 dni temu	kierowca. Zadajesz retoryczne pytania, wręcz głupawe. Nie jestem nimi zaskoczony znając poziom twojej inteligencji. Tak szybciutko. Większość, wszyscy Azjaci znają angielski. Co do mentalności, możesz im buty czyścić.
~Nałogowy kolekcjoner alf 16 dni temu	Ciekawe skąd digital transporte gangster glaca wziął sto koła papy na biznes? Hahahahafla hahahaflahaa!
~300D 16 dni temu	~kris 13 minut temu Oświec na 300d bo był młody i silny, sam zapiertalał, nie szukał roboty, to jego robota szukała dziś z dzisięciu nie wrobi na czysto nawet połowy tego, co kiedyś z jednej.
~kierowca 16 dni temu	łysek idioto. Większość zna angielski tak samo jak większość ukraińców zna polski. Ok, załóżmy, że zna. A ty? Znasz na tyle, żeby się z nimi swobodnie komunikować? Mental ność? A co ty możesz wiedzieć o azji i azjatach? Póki co szczytem poznania europy była wycieczka do norwegii, nawet nie jakoś wysoko, bo po co tam jechać? Opowiedz nam, jakie masz doświadczenia z azjatami, ile razy tam byłeś, z iloma azjatami sobie swobodnie pogadałeś. Śmiało. Nie wstydź się.
~kierowca 16 dni temu	i tak na koniec. Fajnie się czyta te proroctwa naczelnego przewoźnika RP. łyska ze śmierdzewic. Od lat wielu, może nawet nastu, ciągle ten sam kwik. Przeżyje najtańszy, maszyna ruszyła, nic jej nie zatrzyma, 3 tys max zarobicie, itd itd... Kwik niesie się po okolicy. Słychać wycie? Znakomicie :)
Ł ysy 16 dni temu	kierowca. Przewoźnicy bez obciążeń finansowych i co ważne, z głową na karku już wychodzą z tego bagna, wchodząc w inne branże. Zostają tylko kierowcy na swoim bez pomysłu, bez wiedzy, klepiący to samo, co ich byli szefowie. Nakupili sprzętu, urosły im pióra, a teraz dostali sraczki. Sraczkę zaczynają lapać Pany Kieroffce. Takich jak ty pyskatych gnojków w pierwszej kolejności pochłonie klozet. Dostaniesz tyle, ile dostaje Azjata i na tym koniec. Usłyszysz :jak nie pasuje, droga wolna. Jak znam życie u kieroffcy na swoim nie pofikach, bo to taka sama koor wa jak ty. Przyszłość maluje się w gównianych kolorach.
~kris 16 dni temu	Akurat tutaj Łysy ma rację. Transport ma byc tani. I od wielu lat tanieje bo stawki nominalnie praktycznie stoja w miejscu a realnie spadają. Jak dołozyc do tego wzrost kosztów to zysk leci na łeb. Stąd szukanie rozwiązań na ograniczenie kosztów. A w tym przoduja duze kołchozy głównie zagraniczne i to one implementuja te zmiany na nasz rynek. Osobiście mi sie to nie podoba ale chyba nie mamy na to wpływu.