Ktoś wytłumaczy mi?

~Kasztan	Kolejny tuman. Odpoczynek tygodniowy można robić po dowolnym okresie pracy, który nie jest dłuższy niż 6×24, może on krótszy. Więc twoje wyliczenia nie mają żadnego sensu.
~Kasztan	Nikt nie każe pracować od 8. 00 poniedziałek do 8. 00 w niedzielę.
~Kasztan	Nikt nie zabrania zrobić 24 w środę, drugie 24 w niedzielę, trzecie 24 w kolejny czwartek, oby tylko w niedzielę zacząć 45 regularny i wszystko jest zgodne z przepisami
~Kasztan	I się szoszon znowu zesrał.
~Kasztan	Jak skończysz srać szoszon to spusc wodę.
~Kasztan	Głupi szoszon nie wie, że do kierowcy stosującymi odpoczynki tygodniowe wg rozp 561/2006 przepisy ustawy o czasie pracy kierowców nie muszą być stosowane. Ale szoszon za głupi jest, by to zrozumiec. On każe wszystko stosować
~Kasztan	Szoszon gdzieś ty się ulung?
~koalicja	Szoszon tylko papier spłucz po sraniu w kiblu a nie zostawiaj w koszu tak jak to u was w gronie robicie
~Kasztan	Taką swolocz jak ty szoszon trzeba zawsze krótko trzymać i łańcucha nie luzować, bo inaczej sami się zagryzieta.
~Kasztan	Książę Jarema pokazał, jak z wami trza postępować.
~Kasztan	Paszoł won trollu
~koalicja	Szoszon biegiem do kołchozu paszoł krowy doić
~Kasztan	Od wielu lat tu trollujesz i próbujesz ludzi wprowadzać w błąd i dodatkowo powielasz ruską propagande o historii
~Kasztan	Żaden Polak z Białorusi, za którego się podajesz nie napisałby nigdy nic takiego. Więc won trollu
~koalicja	Fuujjj ale szoszon z Grodna nasmrodził
~koalicja	Buda kołchożniku i milczec
~koalicja	Paszoł won kołchoznik krowy doić a nie mucz tutaj jak zdarta płyta bo już na wymioty te twoje wklejki biora
~koalicja	Dalej osioł białoruski muczy
~Hit	Zakompleksiony dureń (~Kasztan, ~koalicja), od tego że kogoś kłamliwie nazwiesz szoszonem sam (parobko wasalo plebej) byś szoszonem zaoceańskiego chadziaja (terorysto sodomito satanisty, uzurpatora korzennych narodów) nie przestanesz. :-) Przeczytaj, uważnie ze zrozumieniem jeszcze raz to - Wątek "Czas pracy kierowcy - wątek zbiorczy kołchoźnika" ~kumid an 2023-03-13 12:08:56 "... Szkopy zwą nas poloczkami, tak tak... to taki wzorzec tego synonimu Polaka, inni to ciapaci, jeszcze inni to szoszony, zupełnie inni to ciemne Cygany i Rumuny, a tak zupełnie inni są oczywiście ''czarnuchy''... '' , i więcej nie przekładaj swoje kompleksy (zwłaszcza związane z różnymi wyzywaniami cię) na inną osobę, mniej w przyszłości ośmieszysz się, ta i nie obrażaj szokaniem przodków (ukraińców, zwolenników bandery) swojego prezydenta - duudy (wnuczka banderowca), a skacz i krzycz zigując - "slawa ukrainie... ukraina ponad use... ", bo inaczej na giliaku (na gałąź), bo dla "napłyniętych" do Polski ukraińców, ta jeszcze z zachodniej części Ukrainy gdzie władza wypuściła z więzień przestępców i bezkontrolnie porozdawała wszystkim życzącym broń palna i nie tylko, kto nie skacze zigując ten moskal (ruski, kacap, kołchoźnik... ). :-)
~Bes	Jak widać, nikt tak sam (~Nie mam deprechy, ~koalicja) nie ośmieszy się jak ubogi dureń niedoszowinista. :-) Jak to jest śmiesznie gdy ktoś z polskomownyych parobko niewolników, nazywający do tej pory (gdy już dawno nie ma chadziajów z "pańszczyzną") swego naczelnika (pracodawcę i t. d. ) panem, potwierdzając swoje obecne niewolnictwo, wyzywa innego kołchoźnikiem (zatrudnionego, czyli wolnego, pracownika strefy rolniczej), ta jeszcze po 30 latach nie istnienia kołchozów. :-) Tak że nie ci (skrzywdzony pański / unijny / anglosaski pachołko-niewolnik lizus zaoceanicznego chadzieja (terorysto sodomito satanista) ta jeszcze ubogi niedoszowinista zbierający obecnie deszczową wodę dla mycia / zmywania, szczaw / grzyby dla wyżywienia (szykując się do jedzenia robactwa), chrust / śmiecie paliąnce dla ogrzewania / gotowania), kraj którego teraz znany jako walczący metodami gestapo z martwymi, pomnikami, historią jak i z zaproszonymi Unią Europejską migrantami / uchodźcami, z zarozumiałością wspominać o "kołchoźnikach". Tym zachowaniem tylko hańbisz siebie i cały naród swojej narodowości.
~Gev	~Kasztan "... Paszoł won trollu... szoszon... " ~koalicja "... Paszoł won kołchoznik... " Pocwicz, dureń (~Kasztan, ~koalicja), swoje umiejętności wypędzenia ludzi na muchach przy gnoju. Akurat, na twoim poziomie rozwoju, to dla cię będzie samy raz. ; -) Ludzi tu to możesz wypędzać tylko po internecine, nerwowo grożąc palcem przed monitorem, bluzgąc śliną i sikając wrzątkiem na klawiaturę (tylko na to cię tu starcza), a ciebie to wkońcu swoje "podejmą na widły" jak nie raz było w historii z takimi jak ty. Oni tu nie są nawet u cię na podwórku. To społeczny i publiczny forum. Tak więc wyluzuj, mniej ośmieszysz się :-) Patrz lepiej na to żeby cię samego nie wypędzili (nie pogonili) i za takich jak ty Polska kolejny raz nie znikła z mapy świata. Stara Europa wprowadzeniem Pakietu Mobilności już wywiodła Polskę na "oficera". USA na przykładzie Turcji (próba przemiany nie dogadzającej władzy Erdogana), Syrii (zdrada kurskiego narodu), Afganistanu (haniebne uciekanie), Francji (rozerwanie kontraktów), Niemiec (zniszczenie gazociągów), ta i samej Polski też ("ustawa 447" o restytucji mienia żydowskiego), jak i namiarami co do Kanady, Grenlandii, cieśniny panamskiej nie tak dawno pokazała jakim jest "pewnym" sojusznikiem bloku NATO i nie tylko. Wirus COVID-19 też jak najbardziej pokazał kto kim jest. A to jeszcze będzie...
~Miv	Jako informacja o zakompleksiono szokniętym durnio paranoiku "mądralo znawcy". ; -) Wątek " Nowa karta kierowcy" ~Kasztan "... Logując nową kartę wpis manualny można zrobić tylko od początku daty jej ważności... " Wyjaśnienie. h t t p s://www. youtube. com/watch?v=Go2QAj88 MFM (żeby link zadziałał trzeba usunąć w nim wszystkie odstępy) W tamtym nagraniu polskiego kierowcy (polskomownego z polską KK i z monitorem tachografu ustawionym w języku jednym z unijnych) jest (jako przykład) dokładnie pokazano, że przy logowaniu nowej (ważna od 28. 09. 17r. ) KK w tachografie podczas wpisu manualnego tachograf zażąda zaznaczyć czynność okresu czasu aż od 31. 08. 17r. 00:00h (czas UTC). Jeśli jakiś okres czasu już jest zaznaczony w pamięci starej KK, jak i w pamięci tachografu, to w nowej KK podczas wpisu manualnego wystarczy go zaznaczyć tylko jednym ogólnym piktogramem "?" (nieznana aktywność) żeby nie powtarzać się z danymi starej KK i pamięci tachografu (ta i "jazdę" ani jak nie uda się zaznaczyć) a resztę czasu zaznaczyć zgodnie faktycznej czynności. Podczas wymiany starej KK w tachografie na nową, bezpośrednio o północy (czas UTC) z powodu końca daty ważności starej KK, można (najlepiej) w ogóle ominąć wpis manualny za niepotrzebnością, bo będzie (po fakcie) nieprzerwane użycie kart. ~Kasztan "... jest... wg przepisów dzienny okres pracy... " "... Rozp 165 /2015... jest tam kilkukrotnie używane... " Wyjaśnienie. W Rozp. (WE) nr 561/2006/2020, Uoczpk, Rozp. 165-2014 w sprawie tachografów z korektą od 2020r., jak i w żadnym innym przepisie dotyczącym kierowcy zawodowego, definicji wyrażenia "dzienny okres pracy" nie ma. Takiego Rozp. 165 /2015 (dla zapoznania się), co najmniej w google i onet, nie ma. =>
~Maf	=> ~Kasztan "... Kierowcy ciężarówek nie pracują na zmiany. Zmiany to w fabrykach, magazynach... zakładach gdzie można pracować na dwie lub trzy zmiany... " "Kierowca... nie ma żadnej zmiany, nikt inny go nie zmienia na tym stanowisku pracy... " Wyjaśnienie. W polskich, jak i w innych unijnych fabrykach, magazynach i zakładach, a mianowicie związanych z montażem samochodów / samolotów i związanych z pocztą, kierowcy ciężarówek przeważnie pracują na dwie lub trzy zmiany z wyjazdem poza tereny fabryk, magazynów i zakładow ponad 50 km z obowięzującym używaniem tachografu. Jest to fakt powszechnie znany, szczególnie tym, którzy mają choć trochę doświadczenia w transporcie zawodowym. ~Kasztan "... zmiana nie jest synonimem dziennego okresu pracy... " Wyjaśnienie. Instrukcji tachografu cyfrowego VDO DTCO 1381 wersja 4. 0 (tak zwany inteligentny, czyli rejestruje automatycznie dane dotyczące lokalizacji) w języku polskim 09. 2018r. : "... Piktogramy: "I>" - rozpoczęcie zmiany (początek dziennego okresu pracy) "I>I" - zakończenie zmiany (koniec dziennego okresu pracy) "o I>" - miejsce (kraj / region), w którym rozpoczęto dzień pracy (zmianę) "I>I o" - miejsce (kraj / region), w którym zakończono dzień pracy (zmianę)... " h t t p s://www. fleet. vdo. com/media/1974/ba_dt co_40_pl_internet. pdf (żeby link zadziałał trzeba usunąć w nich wszystkie odstępy) Wyrażenie "denny okres pracy" to jest ogólno objednane wyrażenie i ma ogólno objednane znaczenie, bo kierowcy (ze specyfiki pracy) nie pracują wyłącznie tylko w dziennych okresach pracy a i w nocnych, rannych, wieczorowych... , i wszystkie te (dzienny, nocny, ranny, wieczorowy... ) okresy pracy mają (jak wskazuje instrukcja tachografu) ogólno objednany synonim - zmiana (w sensie pracownicza). =>
~Mer	=> Wątek "Ktoś wytłumaczy mi?" ~Kasztan "... po każdym odpoczynku tygodniowym minimum 24 masz prawo do kolejnych 6×24... " Wyjaśnienie. WCZEŚNIEJSZE CZYNIENIE tygodniowego okresu ODPOCZYNKU (znacznie wcześniej niż przed bezpośrednio zakończeniem sześciu okresów 24 godzinnych - 144 godzin) w odpowiednich okolicznościach MOŻE BYĆ OBOWIĄZKOWYM do wykonania (jak przykład, wykonując w dowolnych okresach dwutygodniowych kalendarzowych co najmniej dwa WYKORZYSTANE tygodniowe okresy odpoczynku, z których przynajmniej jeden musi być regularnym lub (w drodze ODSTĘPSTWA) wykonując w dowolnych okresach czterotygodniowych kalendarzowych co najmniej cztery WYKORZYSTANE tygodniowe okresy odpoczynku, z których przynajmniej dwa muszą być regularnymi (Rozp. nr 561/2006/2020 Art. 8 ust. 6) albo odbierając rekompensatę oraz po wykorzystaniu jednego z limitów - ograniczenie 56 godzin "jazdy" w tygodniu kalendarzowym, 60 godzin pracy - "jazda" plus "inna praca" w tygodniu kalendarzowym i średnie 48 godzin pracy w tygodniu kalendarzowym w okresie rozliczeniowym (Rozp. nr 561/2006/2020 Art. 6 ust. 2 lub Uoczpk Art. 12), 90 godzin "jazdy" w dwóch kolejnych tygodniach kalendarzowych (Rozp. nr 561/2006/2020 Art. 6 ust. 3) ). Jako przykłady : 1. Nie korzystając odstępstwem. Tydzień 0 - co najmniej 45h Tydzień 1 - 24h-44:59h (co najmniej 24 godziny odpoczynku są zmieszczone do Nd 24:00) Tydzień 2 - co najmniej 45h (rozpoczęcie odpoczynku nie później niż w Sb 03:00) Tydzień 3 - 24h-44:59h (co najmniej 24 godziny odpoczynku, jak i rekompensanta, są zmieszczone do Nd 24:00) 2. W drodze ODSTĘPSTWA. Tydzień 0 - co najmniej 45h (W BAZIE KRAJU SIEDZIBY FIRMY lub W MIEJSCU ZAMIESZKANIA KIEROWCY) Tydzień 1 - co najmniej 45h Tydzień 2 - 24h-44:59h Tydzień 3 - 24h-44:59h Tydzień 4 - 9/11h plus 2x1min-21h plus co najmniej 45h (rozpoczęcie odpoczynku nie później niż w Śr 24:00/22:00 - Pt 17:58/15:58 W BAZIE KRAJU SIEDZIBY FIRMY lub W MIEJSCU ZAMIESZKANIA KIEROWCY) Tydzień 5 - co najmniej 45h (rozpoczęcie odpoczynku nie później niż w Sb 03:00) lub Tydzień 0 - co najmniej 45h plus 45h (W BAZIE KRAJU SIEDZIBY FIRMY lub W MIEJSCU ZAMIESZKANIA KIEROWCY) Tydzień 1 - 24h-44:59h Tydzień 2 - 24h-44:59h Tydzień 3 - 9/11h plus 2x1min-21h plus co najmniej 1min tygodniowego odpoczynku 45h (rozpoczęcie odpoczynku nie później niż w Pt 20:59/18:59 - Nd 14:57/12:57 W BAZIE KRAJU SIEDZIBY FIRMY lub W MIEJSCU ZAMIESZKANIA KIEROWCY) Tydzień 4 - co najmniej 45h (rozpoczęcie odpoczynku nie później niż w Sb 03:00) 3. Wystarczy kierowcy wypracowywać od Pn codziennie powiedzmy 8 godzin "jazdy" z 4 godzinami "innej pracy" co nie jest z powodu specyfiki pracy czymś niemożliwym i kierowca będzie miał OBOWIĄZKOWY do wykonania tygodniowy odpoczynek w Sb do co najmniej 24:00 godzdiny Nd (Rozp. nr 561/2006/2020 Art. 6 ust. 2 lub Uoczpk Art. 12). 4. Wystarczy kierowcy, który MA PRACĘ związaną PRZEWAŻNIE TYLKO Z JAZDĄ na pojazdach objętych przepisami Rozp. nr 561/2006/2020, wypracować w pierwszym tygodniu 56 godzin "jazdy" (od Pn do Pt lub Sb) a w drugim (od Pn do Cz) 34 godziny i kierowca będzie musiał czynić tygodniowy odpoczynek (zza braku innej pracy) w Pt do co najmniej 24:00 godzdiny Nd (Rozp. nr 561/2006/2020 Art. 6 ust. 2-3. ). W Kodeksie Pracy (Art. 129. § 1) jest coś takiego jak obowiązek zmieścić się w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym. Nic dziwnego że, po kolejnych dwóch przedłużonych tygodniach po 6 dni pracy w tygodniu (lub tygodniowym odpoczyneku 24h), trzeba w trzecim tygodniu obowiązkowo skrócić ilość dni pracy (nawet do 3 dni), żeby spełnić odpowiednie zobowiązania pewnych przepisów. =>
~Mog	=> Wątek "Czy moge w dobie rozpoczac prace drugi raz???" "... Jeżeli wystartuje o godz wystartowałem w srode o 3:20 skończyłem 16:30 to czy ruszając w czwartek o 1:20 (po. pauzoe 9) jest ok? I później w czwartek skończę kolo 14 :00 I chciałbym. wystartowac w tym samym dniu o 23 (po pauzę 9) " ~Kasztan "Możesz bez problemu. " Wyjaśnienie. Kierowca w jednej DOBIE pracowniczej / roboczej (24 kolejne godziny od rozpoczęcia pracy) może mieć czasu pracy ("jazda" i/lub "młotki") nie więcej niż 12 godzin (Uoczpk Art. 8 ust. 1, Art. 15 ust. 1). Zaczynając nową DOBĘ pracowniczą / roboczą, trzeba zawsze pilnować czasu pracy w poprzedniej nie zakończonej DOBIE pracowniczej, żeby nie przekroczyć ilość dozwolonych godzin pracy w tej DOBIE poprzedniej, jak i pilnować czasu pracy z godzinami pracy w pore nocnej (maksymalnie10 godzin pracy) w okresie zmiany pracowniczej (po kraju) / w okresie doby pracowniczej (poza krajem w UE). UWAGA!!! Ograni czenie 10 godzin PRACY ("jazda" i/lub "młotki") z godzinami pracy w pore nocnej dotyczy okresu między dwoma kolejnymi okresami dziennego odpoczynku albo dziennego i tygodniowego okresu odpoczynku (Uoczpk Art. 2 pkt. 6a, Art. 21 od lutego 2022 r. ). Wiadomość : "Co przyniesie przewoźnikom nowy rok?" Utworzona : 2021-12-28 Źródło : etransport. pl "... Styczeń 2022 - NOWE PRZEPISY KRAJOWE... Zmiany w USTAWIE O CZASIE PRACY KIEROWCÓW... - Zmieniono zasady organizacji pracy nocnej - ograniczenie do maksymalnie 10 godzin pracy będzie dotyczyło okresu pomiędzy dwoma odpoczynkami dziennymi, a nie, jak było dotychczas, okresu 24 godzinnego (doby pracowniczej). ZMIANA NIEZGODNA Z PRAWEM EU (sprzeczna z art. 7 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 marca 2002 r. w sprawie organizacji czasu pracy osób wykonujących czynności w trasie w zakresie transportu drogowego - PRZEPIS jeszcze nie wszedł w życie, a już NIE MOŻE BYĆ STOSOWANY ZE WZGLĘDU NA SUPREMACJĘ PRAWA UE NAD KRAJOWYM)... " Ograniczenie 12 godzin PRACY ("jazda" i/lub "młotki") dotyczy okresu 24 kolejnych godzin, poczynając od godziny, w której kierowca rozpoczyna pracę (Uoczpk Art. 8 ust. 1, Art. 15 ust. 1). Ograniczenie 9 lub 10 godzin JAZDY dotyczy okresu "dziennego czasu prowadzenia pojazdu" od zakończenia jednego dziennego okresu odpoczynku do rozpoczęcia następnego dziennego okresu odpoczynku lub pomiędzy dziennym okresem odpoczynku a tygodniowym okresem odpoczynku ( Rozp. (WE) nr 561/2006/2020 Art. 4 pkt. k, Art. 6). Czas PRACY ("jazda"+"młotki") reguluje Ustawa o czasie pracy kierowców i ogranicza w okresie zmiany pracowniczej (od lutego 2022 r. ), w okresie doby pracowniczej (24 kolejne godziny od rozpoczęcia pracy), w okresie jednego tygodnia, w przyjętym okresie rozliczeniowym i w okresie roku. Czas JAZDY reguluje Rozporządzenie (WE) nr 561/2006/2020 i ogranicza w okresie dziennym czasu prowadzenia pojazdu, w okresie jednego tygodnia i w okresie dwóch tygodni. Każdego czasu, zależnie od konieczności, trzeba pilnować i dotrzymywać (żadnego priorytetu Rozporządzenie nad Umową, lub odwrotnie, nie ma i Rozporządzenie z Umową nie są sprzeczne). Kodeks pracy i Ustawę o czasie pracy kierowców - kontroluje PIP. Rozporządzenie (WE) nr 561/2006/2020 - kontroluje ITD Kodeks Pracy, jak i wszystkie przepisy na które powołuje się, jest obowiązkowy dla wszystkich pracowników zatrudnionych na Umowie o pracy i jest też obowiązkowy dla ich pracodawców wobec wszystkich stref (budżetowych i poza budżetowych). Ustawa o czasie pracy kierowców jest zobowiązująca dla wszystkich kierowców, zatrudnionych na podstawie stosunku pracy (Ustawa, w pytaniach o godzinach pracy i odpoczynku, zasadniczo nie różni się od Kodeksu). Rozporządzenie (WE) nr 561/2006/2020 jest zobowiązujące nie dla wszystkich kierowców objętych Ustawą o czasie pracy kierowców. Zależnie od konieczności, jedną Ustawę albo jednocześnie Ustawę razem z Rozporządzeniem na raz (SYNCHRONIZUJĄC RAZEM) trzeba pilnować i dotrzymywać (żadnego priorytetu Rozporządzenie nad Umową, lub odwrotnie, nie ma). Razem te przepisy poszerzają możliwości i dopełniają jeden jednego, czyli nie są sprzeczne. Nic tak nie identyfikuje / charakteryzuje "człowieka" jak jego cytaty. :-) Choć nerwowo wyzywaj, groź palcem i wypędzaj przed monitorem, bluzgając śliną i sikając wrzątkiem na klawiaturę, a i tak zakompleksiono zakłamanym durnio paranoikom wasalo plebiejem szocoprzekającym na zawsze pozostaniesz. :-)
~Jer	Pro_stość (w jednym zdaniu) to odznaka i prerogatywa pro_staków (chło_pów, ple_bejuw, wasa_łów... ). Bezspo_rność odpowiedzi poznaje się w argumentach z skiero_waniem na źródła wiedz. Na te same prowokacyjno kłamliwe faszysto nazisto szowinistyczne brednie - są te same wklejki. Jest to w miarę logiczne i oczewiste, czego nie da się powiedzieć w adres stale powtarzających kłamliwych bredniej o jakimś tam szoszonie, kołchoźniku, kacapie, ruskim mtrolu i t. d., ta jeszcze z szopieliawo szokamiem od lacho szocoprzeków. :-) Kiedyś, nazywając (ze wszystkimi towarzyszącymi działaniami) południowo wschodniego sąsiada bydłem, czyli źwierzem, nawołaliście tragedje wolyńską. Obecnie nazywacie go szoszon (szokającym albo indianinem), czyli kogo liczycie stworzeniem nizszym, i nieuniknione z czasem nawołacie nową podobną tragedię. Bezsprzeczna an alogia na jaźń. Wyzywajcie, wyzywajcie... , szopieliawo szokając, a "Wołyń 2. 0" was, waszych rodzin i krajanów nie ominie bo, widzi bóg, sami tego mocno pragniecie. Wiadomo, że lach to tylko (ta i króciutko) po tragedii mądrzeje. :-) Tak do niby to "panów szlachciców" (nie mylić z prawdziwymi) prowokatorów, jak widać, i nie dochodzi że czym więcej starają się kogoś "ukąsić", tym jeszcze więcej są "oblane swoimi pomyjami". Nie "skręcajcie" niby to "panowie" z tej "krzywej drogi". Niechaj każdy widzi / wie kim / czym jest współczesny polski niby to "pan". Świat musi poznać "etalonny standard". :-)
~Cik	~Kasztan "... szoszon... zesrał. " "... srać szoszon... " ~koalicja "... Szoszon... po sraniu... " ~Kasztan "... trollujesz... ludzi... w błąd i... powielasz... propagande... " Jak to jest "po pańsku" gdy w cudzym oku widzi plamkę a w swoim nawet bierwiona nie zauważa. :-) W zasraniu wątku (ów) bredniami, jak widać, nikomu nie dorównać się do zakompleksiono szokniętego durnio paranoika (~Kasztan) i mu podobnyh. W czym w czym, a w tamtym jest / są najlepszy (si), zwłaszcza żeby zaśmiecić fakt swego pośmiewiska co do wiedzy o kim / czym kolwiek. :-)
~Kasztan	Nie wiesz szoszon jak to jest? Odpowiedź jest prosta. Ktoś zadaje proste pytanie, gdzie można krótko i rzeczowo odpowiedzieć w kilku słowach. Ty zaś za każdym razem wklejasz gotowe, długie teksty, z których trudno cokolwiek sensownego wyłapać. Więc nikt tego nie czyta, nie bierze na poważnie. Na tym polega twoje powtarzające się obsrywanie wątków. Zamiast kilku rzeczowych wypowiedzi na wątku widać tylko twoje bzdurne teksty.
~Qrk	Oj jak strasznie bandero-teroryści skrzywdzili zakompleksionego opętano-szokniętego "znawcę" (~Kasztan). Jak widać, jego psychiczny uraz stale o siebie przypomina (we wszystkich widzi / szuka szoszonów i stale / wszędzie szoka i szoka, cały czas). Nie kompleksuj. Przecież jesteś w wspierającej LGBTQIA+ części Europy, czyli wśród swoich "tylno-napędzonych". Trochę "tyłek" po boli i przestanie (gdy się ma wysoki poziom edukacji to dużo się zna / wie). :-)
~Opolchama!	Uwaga kołchoźnik Bećka znowu odpalił!