~Tomek
| Nie mam pojęcia jak firmy rozliczają kierowców skoro wielu z nich pracuje według systemu 3x15, 2x13 i nie dociera do nich że regularny czas pracy to 8h. Wprowadzić współodpowiedzialnoś ć dla dyspozytorów i wszelka patologia się zakończy. Dlaczego dyspozytor nie ponosi żadnej odpowiedzialności gdy kierowca z powodu przemęczenia powoduje wypadek lub w nim ginie a w tachografie zamiast ustawowych 40h tygodniowo jest 240h. Ludzie opamiętajcie się nie ma "15" a jeśli tak pracujesz to robisz to za darmoche !!! | | | |
~Trydebn
| JAP kierowca jest ruchany na każdym kroku
W punkcie nr2 pora nocna dla ogolu pracujących to czas pomiędzy 21-7 rano (w tym okresie pracownicy zmianowi mają dodatek nocny do każdej godziny), a dla kierowcy czas 4h między 0-7 ten czas nie został ustałoby żeby kierowca zarobił więcej nie nie tylko żeby praciowal mniej niż 10h, bo jak nie zachacza o porę nocną może pracować 15h dzień w dzień.
Nawet jakby codziennie po nocach pracował po 15h... mandaty i tak są za to śmiesznie małe. | | | |
~Trydebn
| Regularny czas pracy kierowcy zawodowego z przerwami to do 13h i przerwa i dodatki zwykle ryczałtowe.
8h w ciągu dnia? Nie ten zawód. | | | |
~Trydebn
| "Dlaczego dyspozytor nie ponosi żadnej odpowiedzialności gdy kierowca z powodu przemęczenia powoduje wypadek"
Kierowca sam dysponuje swoim czasem odpoczynku - dyspozytor i szef nie może zmusić kierowcy żeby nie robił regularnych 11h przerwy tylko skróconą nawet codziennie. Jak ktoś jest juppi (wiemy jak te osobniki kończą) to nie można tym ludziom zagrabić tego co sobie robią, żyjemy w wolnym kraju. | | | |
~Trydebn
| Te wymienione systemy pracy określane są w nauce wspólnie jako praca zmianowa nieregularna lub chaotyczna i w odróżnieniu od pracy zmianowej regularnej która wszyscy kojarzymy ma bardzo negatywny wpływ na zdrowie. To najgorsze systemy pracy jakie znamy every. | | | |
~Kasztan
| Kierowca też ma dodatek za pracę w godzinach nocnych na ogólnych zasadach.
Te 4 wybrane godziny służą jedynie do ograniczenia czasu pracy do 10 godzin. | | | |
~Kasztan
| Tomek
2 godzin temu
Nie mam pojęcia jak firmy rozliczają kierowców skoro wielu z nich pracuje według systemu 3x15, 2x13 i nie dociera do nich...
Nie masz pojęcia, bo nie znasz podstaw.
Te 13 czy 15 to nie jest czas pracy kierowcy.
To jest dzienny okres pracy kierowcy, po którym musi rozpocząć odpoczynek dzienny wg art 8. 2 rozp 561/2006 | | | |
~!!!iiii
| Kasztan wystarczy, że pracownik płaciłby za każdy nieprawidłowy donos do PiP i szybko by się nauczył co jest czym i z czego wynika. Nauka przez kieszeń póki co jest najbardziej skuteczna. No ale my wciąż tkwimy w PRLu. | | | |
~M!?
| PIP od czasu do czasu wam " dziady" nie zaszkodzi... " Kontrola podstawą zaufania".. Coś w tym jest. | | | |
~Kasztan
| Oczywiście, że nie szkodzą.
Wyniki kontroli potwierdzają, że przepisy czasu pracy są przestrzegane. | | | |
~Kasztan
| Odnośnie pracy w systemie równoważnym.
Czas pracy ponad 12 godzin jest wykroczeniem, a nie nadgodzinami.
Podobnie jak przekroczenie 10 godzin w porze nocnej, a nie 12. | | | |
~Fiona
| I w końcu wszystko jasno jak na tacy opisane podstawa za 8 godzin, potem już płatność 50% więcej za nadgodziny, czas pracy kierowcy w ciągu 5 dni to maksymalnie 3x15, 2x13 oraz pauzy. Więc mamy podstawę, nadgodziny, diety, rytczał i całośc zgodnie z pakietem mobilności w ZUS 100% rozliczenia. Kończą się dziadowskie ogłoszenia o pracę typu 500 dniówka ; ) :) teraz się za was wezmą | | | |
~Renne
| Kurde !!! Dobrze że nie pracuję jako kierowca. Współczuję wam kierowcy, że tyle godzin pracujecie a te Dziady transportowe i Inne Dziady zawsze ale to zawsze okradają lub kręcą przy należnych zarobionych pieniądzach. Wstyd i hańba... namawiam wszystkich by zaprzestali robienia pj kat, c+e | | | |
~Kasztan
| Średnio ogarnięty kierowca zarabia 10 złotych netto.
Możesz sobie współczuc jedynie, że zarabiasz minimalną krajową. | | | |
~PIP
| wyniki kontroli PIP opierają się tylko i wyłącznie na dokumentach które posiada przedsiębiorca w swojej firmie, jeżeli pracownik wykaże dowodami dla PIP ze przedsiębiorca fałszuje dokumentacje badz podpisuje ją za kogoś innego ( co jest częstą praktyką ) aby wykazać jako dowód w PIP to pip nie wezmie tego pod uwagę gdyz nie jest sądem pracy. Przedsiębiorca daje swoje fałszywki i wszystkie papiery się zgadzają unikając tym samym wtedy kar. Jedyną droga jest tylko sąd pracy. . On bada jedynie liste obecnosci liste godzin, zapłatę i umowę w 80% firmach mogą być takie praktyki. | | | |
~Renne
| Kasztan !!! Piszesz że kierowca zarabia średnio 10000 złotych netto, to ile wychodzi brutto wypłata kierowcy? ?Renne pyta. ( | | | |
~Kasztan
| PIP śmieszny jesteś.
Jak przedsiębiorca może sfałszowac dane z karty kierowcy?
Te dane to podstawa rozliczenia czasu pracy kierowcy. | | | |
~Kasztan
| Renne
9 godzin temu
Kasztan !!! Piszesz że kierowca zarabia średnio 10000 złotych netto, to ile wychodzi brutto wypłata kierowcy?Renne pyta. (
Normalnie to wychodzi około 14 brutto.
Ale składki na ZUS kierowcom płaci się od 7800 czyli średniej krajowej to wtedy brutto wychodzi około 12 tysięcy.
To tak w uproszczeniu. | | | |
~PIP
| nie dane z karty bo to PIP nie interesuje a dane czasu pracy listy obecności, listy wypłaty wynagrodzenia, listy godzin pracy, to co przedsiębiorca ma w aktach pracownika to wszystko h... pisane | | | |
~Kasztan
| Bzdury.
W przypadku kierowców żadna lista obecności, tylko dane z karty kierowcy.
Jest prawnie zatwierdzone. | | | |
~Kasztan
| Na karcie jest zarejestrowany czas pracy kierowcy, którego nie da się sfałszowac.
Wystarczy prosty czytnik i program by samemu sobie wyliczyć. | | | |
~Klakier
| Od rozliczenia czasu pracy kierowcy spornie z przedsiębiorcą jest sąd pracy, sąd pracy powołuje biegłego sądowego celem wyliczenia z tacho :
- godzin pracy
- nadgodzin
-diet rytczałow
-pory nocnej
PIP nie jest sądem pracy i nie wydaje takich wyroków, również dobrze przedsiębiorca może zastrzeć zmanipulowane godziny pracy na karcie kierowcy.
Rownież dobrze moze być tak ze w grafiku nadgodzin kierowca w danym miesiacu zrobił 50 h a w tacho jest 150 h, kwestie sporne to sąd pracy nie PIP.
W dokumentacji jest np 50 h i za to ma zapłacone, dla PIP to się zgadza.
U pracownika jest 150 h i ma źle zapłacone - PIP nie jest tu sądem i nie nakaże zapłacić to kwestia sporna sad pracy.
Jak kierowca ma uszkodzoną kartę i sam sobie wpisuje kijem godziny pracy też dla przedsiębiorcy moga się nie zgadzać.
Jak kierowca zapomni włozyc karte i bedzie jeździć bez karty też może się nie zgadzać.
Jak kierowca 2 tygodnie nie ma karty i nie robi grafiku pracy to przedsiębiorca co ma wpisać w dokumencie dla PIP? ?
W takim wypadku sprawdza się po fakturach gdzie jest podana data, godzina, miejsce zaladunku i rozładunku i na podstawie tego wytycza sie wynagrodzenie.
Czego nie rozumiesz? | | | |
~Kasztan
| O widzę kolejnego idiotę wydymanego przez dziada.
Na karcie kierowcy miał 170 godzin pracy, a dziad mu wpisał 50 i za tyle zapłacil wynagrodzenia. | | | |
~Kasztan
| Kierowca nie ma karty przez dwa tygodnie, ale PiP sprawdza gdzie po fakturach gdzie ladowal i jeździł.
A coś bardziej głupiego już nie masz? | | | |
~Paweł
| A czy kierowca to pod człowiek czas pracy winien być jednakowy dla wszystkich i basta | | | |
~Kasztan
| Przecież jest jednakowy. | | | |
~Kasztan
| Przecież jest jednakowy. | | | |
~Kasztan
| Przecież jest jednakowy. | | | |