~Kris
| Wy zakładacie ze wszyscy tracą na transporcie tylko wy jestescie mądrzy i nie jezdzicie. W sumie o to chodziło żeby część aut spadła z rynku i ustaliła się jakas nowa równowaga. I wy się w to świetnie wpisaliście robiąc miejsce dla innych. Ale to nie znaczy ze ci co jezdzą to wszyscy tracą. Poniekąd kierowcy maja rację. To nie jest tak ze wszystko nagle stanie będzie ciemno zimno i głodno. | 1 | | |
~Kris
| A gdyby nawet było tak ze niektórzy tracą to z punktu widzenia gospodarki jest to korzystne bo inflacja spada. Mniejszy popyt na spowodował spadek cen paliwa, opon itd. Więc ci co jezdzą mają nizsze koszty i na nowo ustala się punkt równowagi. | | | |
~LOGIC
| Kris, ależ oczywistym jest fakt, że są na rynku nadal, rentowne zlecenia... tylko 1) jeśli takie są w twoich rękach należy wykorzystać, coś co fachowo zwie sie arbitrażem, czyli puśćić dynamicznych przodem i zlecić im tak dużo rentownych własnych zleceń, poniżej kosztów własnych, jak tylko jest to możliwe przyspieszając proces uzyskania równowagi 2) część z tych rentownych zleceń, jest "poza szerokim rynkiem" ze wzgledu na przepisy. np zakladam, że kolega Remik tańczy z paleciakiem na niemieckich kabotażach, a tym samym niemiecki jego szef, pozbawiony jest oddechu konkurencji polaków i bałtów na swoim karku... wiec tam też musi nastąpić arbitraż, czyli wszystkie paleciaki w rentownej pracy musza zostać obsadzone, kosztem zmniejszenia zatrudnienia w zajęciach nierentownych... | | | |
~scan cargo
| No w końcu jakas dyskusja normalna, wiec Kris to jest proste masz załóżmy X ładunków i pokrycie nawet nie 100 % w możliwosciach, w pewnym momencie idzie spowolnienie ono nie idzie płasko w doł tylko oscyluje podobnie jak na giedzie to nie jest prosta linia, i teraz tak okazuje sie że masz pokrycie w ładukach na 30-50 % floty no i wtedy zachodzi pytanie co z reszta na która nagle nie ma pracy, wiec albo nastepuje poszukiwanie pracy dla danej floty, wiadomo ze u wiekszosci jest podobna sytuacja wiec te nadwyżki trafiaja na szeroki rynek i tam nastepuje walka, jesli tam nastepuje walka to na poczatku korzystaja mocno spedycje a po czasie klienci orientuja sie że można obniżyć stawki bo dostaja coraz wiecej ofert z coraz niższymi frachtami wiec, albo rozpisuja czastkowe przetargi albo negocjuja z obecnymi przewoźnikami
zreszta inaczej to wyglada na transporcie krajowym lokalnym inaczej na cross trade inaczej na kabotażu itp | | | |
~driver
| Kris są plusy przestałem Ci zabierać ładunki z Am Nie konkuruje z Toba zaniżając stawkę Powinienes chyba zmienić zdanie o mnie i nie byc takim jak inni z tej branży | | | |
~Kris
| Mamy inne filozofie biznesowe. Skoro mam rentowne zlecenia to sam jezdzę a nie będę podtrzymywał swojego konkurenta. Jak nie bedzie miał zlecen to szybciej upadnie niz mając kroplówkę. | 1 | | |
~Kris
| Driver ale ja własnie o tym pisałem. Odpusciłes, zrobiłes miejsce innym. Wiec nie oczekuj ze inni tez staną skoro mają robotę. | 1 | | |
~driver
| Zrozum jedno Ja nie chce byc pożywką dla spedycji Od dawna mowiłem że brakuje dobrze płatnej pracy na moim rynku Nie bede inwestował w kierowców i wzbogacał spedycje niszczac sprzet i dorabiając jedynie spedycyjke z giełdy Nadwyzkę tego co ja nie robie sprzedaje Gdybym miał ilosc ładunków z tamtego roku to może bym walczył Ale w tej sytuacji niech idzie bokiem Mam ładunki po zachodzie Zachod wschod i sam wschod Na sam wschod jezdziło 15 autek ciagle 15 dowoziło z zachodu i jeszcze była nadwyżka do handlu Teraz na wschod jedzie 2 -3 a z zachodu wraca 3-7 Ja opieram sie na swojej podaży Staram sie nie uczestniczyc w giełdowych parodiach Teraz moze po wyprowadzeniu czesci firmy z Polski bedę mogł podbijac rosje kazachstan bezposrednio od swojego kontrahenta bez przeładunkow przepinek... | | | |
~driver
| co to za czasy ze jedna granica unijna z by a samochod robi 2 kursy w tyg z przeładunkiem A nieraz 2, 5 kołka od pauzy do pauzy | | | |
~Kris
| Spoko. Zrobiłes jak uwazałes ze jest najlepiej dla ciebie. Dla ciebie nie znaczy że wszyscy mają tak zrobić. | | | |
~driver
| Ja tylko apeluje o myslenie i liczenie Bo wielu jedzie do końca i okazuje sie ze jest za pozno na wszystko | | | |
~driver
| sam powtarzasz jak mantre Ze robota czasem nie daje zarobić Zobacz u celebrytów jeden dwa tyg jeszcze siedział w swoim dafie a dzis juz w Scanii u Niemca z BDF | | | |
~driver
| Nie żebym jeczał i narzekał Ale teraz patrz na stawki nikt nie chce słyszec o podwyzkach frachtów Kierowca jest za drogi i za mało wykorzystany trafiają sie przestoje mniejsze wieksze Kazdy z listy płac bedzie chciał i roscił o wypłatę nie patrzac na to ze nie zarobil ani na siebie auto czy ciebie I to tak w bonusie dostaniesz roszczenia i wyrzuty że nie potrafisz prowadzic firmy Koszty rosną Masz juz 1 strzał TC potem od naszego panstwa kolejna dla pracownikow i tak... Koło sie zamyka Mozna zawsze udawac ze nic sie nie dzieje i jak na titanicu orkiestra gra do konca na wesoło | | | |
~driver
| Jest takie powiedzenie Daj małpie brzytwę to sie sama zarżnie Wiec ja odpuszcze troche w nie rentownym okresie i zobaczymy A uważnam że robienie kurzu i obrotów bez zysku nie ma sensu Człowiek przyzwyczaja sie do dobrego Jak sobie wspomnę poprzedni rok gdy auto za kołko warszawa bobrowniki warszawa robiło po 25tys e obrotu miesiecznie To uwierz mi że jak patrze na teraz jak po zachodzie z miesiaca trudno urobic 15tys e Zal du.. pe sciska | | | |
~Łukasz
| nie zabierze mi nikt ok 5t mrożonki z ostródy w okolice łodzi? :) | | | |
~driver
| Masz tu już pierwsze efekty Fb grupa przewoźników i spedytorów Pan Marcin M
Bardzo dziękuję za przyjęcie do grupy, muszę się wygadać...
Mam dosyć, jak pewnie większość z was, bo to co się dzieje w tym roku przechodzi już ludzkie pojęcie. Każdy dzień jest walką o przetrwanie, każdy dzień to walka z płatnościami, każdy dzień to walka żeby dzieci miały co jeść...
Prowadzę małą spedycję (brak własnych aut) i zawsze starałem się płacić na czas moim przewoźnikom (busiarze). Niestety, w tym roku kontrahenci płacą z potężnymi opóźnieniami albo wcale. Zapętliłem się... Kredyty i linie kredytowe już pod korek a zdolność zerowa. Najchętniej bym to piznął i wyjechał z tego chorego kraju, no ale nie chce zostawić ludzi na lodzie, oni też mają zazwyczaj rodziny... Jakbym jednak nie kombinował to nic się nie spina bo skala oszustw wobec mnie jest duża. Teraz ja zostanę oszustem, chociaż chcę i próbują jakoś to naprostować. Chcę, ale nie potrafię...
Żeby wyrównać wszystkie zaległości dla przewoźników potrzebuję 300 tys na cito. To niewykonalne. To koniec. Przepraszam. Teraz zostanę dziadem.
Proszę tylko czasami o zrozumienie, że nie wszystko zależy od uczciwego człowieka. | | | |
~!!!iiii
| Driver nie wiem jak na wschodzie ale musi być mało przyjemnie, bo w moje okolice przez wakacje sprowadziło się już kilka firm ze ściany wschodniej. Ostatni rozmawiałem z szefem firmy okolice Siedlec co kupiła plac po plajtujacej firmie. Opowiadał, że transport na wschód to właściwie umarł. Tylko jeszcze lodówki jakoś jadą ale i tak to mają "polskie" firmy z Białorusi lub Ukrainy. Trochę z nim porozmawiałem i widzę, że wschód ma swój krzyż i zachód ma swój. Przez ostatnie 10-15 lat wszyscy traktowali nas jak dojną krowę i nik nie próbował robić prawa dla transportu i ochrony rynku na ciężkie czasy. Za chwilę będzie w transporcie jak w handlu. Zostaną wielkie molochy co podatek będą płacić jeśli będą chciały a praca będzie za przysłowiową miskę ryżu. Wystarczy porozmawiać z dostawcami towarów do marketów. Spojrzeć jak zniknęły lokalne piekarnie itd. | | | |
~Malina Cyc
| Wreszcie dziad poczuł na własnej doopie co to znaczy 7ydowski (pisowski) kapitalizm. | | | |
~driver
| nie dla kazdego jest praca na wschod Ci co jadą z łapanki to konczą rożnie Ostatnio przyjechał białorusin do mnie na załadunek i opowiadał jak szef zabrał z łapanki ładunek i okazało sie kontrabanda Na paletach miało byc 2500 czegos na paletach a było ponad 5000 Waga u polaka juz sie nie zadzała o 2, 5t Ale puscili Na białorusi zrobili kontrole przeliczyli i okazuje sie że auto aresztowali i wystawili mandat na 250tys Euro !!! Nikt nie chce poniesc odpowiedzialnosci a obciązenie jest na przewoznika Wiec walczy i sie broń | | | |
~!!!iiii
| Driver będziesz płakał po gościu, który nie ma swoich aut?? Dla mnie wszyscy tacy powinni zniknąć. Niech zainwestuje w kilka swoich pojazdów aby mógł organoleptycznie przekonać się jakie stawki na jakich relacjach są opłacalne. Takich historii o padających "spedycjach" w ostatnim półroczu to słyszałem już kilka. Płacz i wybielanie się, że nie ja tylko inni zawinili. Jego ryzyko jest nieporównywalnie mniejsze niż moje czy Twoje. Każdemu z kontrahentów, będzie wypłacał po 5zl i nikt, nic mu nie zrobi. Tylko banki go dojadą jeśli faktycznie miał dużą linię kredytową. | | | |
~driver
| nie nie bede Ale chce pokazac co juz sie dzieje z tymi co walcza bez opamietania I to bez wiekszego nawet zaangazowania co robi z ludzi chciwosc | | | |
~!!!iiii
| Nie wiem co dokładnie robił ale wiem, że teraz przeszedł na cross-trade a mówił, że główną bramą dla BY firm otwierających się w PL był szam szef związków podlaskich. Ponad 90% firm z BY, które otworzyły się w PL to za jego pośrednictwem. No qwa powinni gościowi podpalić firmę. | | | |
~driver
| na takim frachcie mozna utłuc 1000e jak puscisz taką firme bez roboty | | | |
~M!?
| Tych misek ryżu zdaje się, że do syta wystarczy dla kierowcy... Płacę kierowcy są skalkulowanie i tak minimalnie no może czasem coś tam ciut górką. . | | | |
~Malina Cyc
| Starczy ci na miskę ryżu z robalami. Właśnie europosłowie z PiS czyli agendy globalistów głosowali w UE za wykorzystaniem robaków jako żywności dla ludzi. | | | |
~Kris
| Scan ale jak masz 2 firmy i w obu spadnie o 50% i jedna z nich się wycofa to ta druga ma wtedy 100% i moze nadal jezdzić. To duze uproszczenie ale chodzi o mechanizm. Oczywiście sprawa nie rozwiązuje się z dnia na dzień ale w ciągu kilku miesiecy. Więc jak driver zszedł to ktos inny korzysta z tego. | | | |
~Kris
| Chcę tylko powiedziec ze to nie jest tak ze wszyscy walczą bez opamiętania jak twierdzi driver. To ze spadły dochody nie znaczy ze od razu wszyscy mają wychodzić z branzy. Bo moze teraz to jest własciwy poziom a wczesniej były ekstra dochody i musiało dojsc do korekty. | | | |
~driver
| Kazdy robi co uważa Jakie są z tego pieniądze jak sprzedam dynamicznemu grugo ponizej kosztów własnych Nie interesuje Mnie samochod kierowca droga naprawy ekspaltacja Finalnie to i tak trafia na moje auto tylko przez magazyn Tłumacze jeszcze raz Eliminowałem auta ktore jechały na zachod i wracały do polski To jest ta nadwyzka Ja nie bedę brał ładunku eksportowego ponizej kosztów aby przywesc swoj import Ktory i tak bedzie jechał dalej na moim na wschod Z tego ukroje 500e min i bez stresu Nie wkurza mnie kierowca nie płace za niego zus nie inwestuje w drogi paliwo Jezeli były wyjazdy po te moje powroty za 8400zł a dzis jedzie noffka auto za 5800zł czy nawet taniej | | | |
~scan cargo
| Kris i pewnie dlatego każdy ciągnie liczac że to nie on padnie pierwszy, to sie nazywa gra na wyniszczenie :-)
powiem tak pewnie jakbym był młodszy nie miał kasy to pewnie też bym w to grał, no niestety mam świadomość ile lat zajeło mi i ile mnie kosztowało wysilłku odłożenie tych drobnych wg JK to jednak wole postawic jako nadrzedne hasło ochrone kapitału niż pzrepalnie kapitału w celu utrzymania mocy przerobowych
Oczywiscie jestem pełen podziwu dla firm które nie musiały redukować a nawet zwiekszyły obrót i maja to rentowne | | | |
~driver
| Ja tez sie bije w klate ze nie potrafie teraz uzyskać nic wiecej Przejesc kapitał nie jest to sztuka Kazdy orze ile może Widocznie jestem za słaby na walke Wiec pozostaje mi rola widza patrzacego na walkę mocniejszych Trening miałem za słaby nie mam formy życia jak Patryk | | | |
