ID: 273012
Udzielam na autostradzie DARMOWYCH lekcji.
ID: 273012
ID: 273012
Każdy może z nich skorzystać i się czegoś nauczyć.
Jadę autostradą A4 z prędkością 83 km/h i po mniej więcej 50 km, jedzie za mną sznur ciężarówek.
Na łuku drogi obserwuję dystans pomiędzy nimi i ogłaszam przez radio, że nie trzymają bezpiecznych odległości i NAKAZUJĘ im się poprawić.
Jeszcze 2 tygodnie temu, słyszałem same bluzgi i obelgi przez radio.
No ale cóż. Powiedziałem, że jeśli oni uważają, że jadą dobrze, to ja im udowodnię. Nacisnąłem gwałtownie hamulec i dodałem gazu. Rzut oka w lusterko i co 3 pojazd wyjechał na lewy pas, aby uniknąć zderzenia.
Po mojej akcji, jechali już zdecydowanie mądrzej.
Dzisiaj nie muszę hamować. Dzisiaj zapowiadam, że będę hamował i od razu obserwuje poprawę.
Wytresowałem w swoim życiu kilkanaście psów, to i z szoferakami bez szkoły sobie poradzę.
Czym się różni szoferak od osoby inteligentnej. Inteligentnemu wystarczy zwrócić uwagę co robi źle i on sam sprawę przemyśli i wyciągnie wnioski.
Szoferak nie dopuszcza do głowy, że nie jest najlepiej wiedzącym, najmądrzejszym i najlepiej postępującym kierowcą. On ma 20 lat doświadczenia i on wie, że robi dobrze. Dopiero wciśnięcie hamulca i stworzenie zagrożenia, uświadamia szoferakowi, jak bardzo się mylił. I to kolejna różnica pomiędzy człowiekiem mądrym a szoferakiem.
Człowiek mądry, kiedy mu się coś UDOWODNI, natychmiast przyznaje że się mylił, przeprasza i natychmiast się poprawia, żeby nie popełnić dwa razy tego samego błędu. Szoferak ledwie wyhamuje, wyjedzie na trawę albo lewy pas, ciągnąć zderzak po ziemi, zsika się ze strachu w spodnie i ujdzie z życiem, ale w przeciwieństwie do człowieka mądrego, nie dopuści do siebie myśli, że to on postępował źle. Że zlał się w portki i ledwie uniknął śmierci z powodu własnej głupoty i włąsnego postępowania. Szoferak tego nie przyzna. On powie, że winni są wszyscy inni. Autostrada za wąska (bo bez pobocza), ogrodzenie za niskie (bo wbiegłą sarna), opony kiepskie (bo szef pożałował kasy) i kierowca z przodu głupi (bo hamował). Innymi słowy, winni są wszyscy, tylko nie szoferak. On postępował słusznie i niczego nie zmieni. On jedzie dobrze. To warunki się sprzysięgły przeciwko niemu. Jeśli próbujesz głupiemu szoferakowi powiedzieć, że to on jest winny, to głupek cię pobije.
Tylko że to nic nie zmieni. Pobije jednego i ten pobity, ze strachu przyzna mu rację, a wtedy szoferak nabierze przekonania, że jednak jest nieomylny i jutro znów pojedzie bez utrzymywania bezpiecznej odległości. Skończy się tragedią i ktoś zginie, taki szoferak pójdzie pierdzieć w pasiaki, ale dalej będzie utrzymywał, że on jest niewinny.
Czy można durnego szoferaka przekonać że jest durny?
Każdy może z nich skorzystać i się czegoś nauczyć.
Jadę autostradą A4 z prędkością 83 km/h i po mniej więcej 50 km, jedzie za mną sznur ciężarówek.
Na łuku drogi obserwuję dystans pomiędzy nimi i ogłaszam przez radio, że nie trzymają bezpiecznych odległości i NAKAZUJĘ im się poprawić.
Jeszcze 2 tygodnie temu, słyszałem same bluzgi i obelgi przez radio.
No ale cóż. Powiedziałem, że jeśli oni uważają, że jadą dobrze, to ja im udowodnię. Nacisnąłem gwałtownie hamulec i dodałem gazu. Rzut oka w lusterko i co 3 pojazd wyjechał na lewy pas, aby uniknąć zderzenia.
Po mojej akcji, jechali już zdecydowanie mądrzej.
Dzisiaj nie muszę hamować. Dzisiaj zapowiadam, że będę hamował i od razu obserwuje poprawę.
Wytresowałem w swoim życiu kilkanaście psów, to i z szoferakami bez szkoły sobie poradzę.
Czym się różni szoferak od osoby inteligentnej. Inteligentnemu wystarczy zwrócić uwagę co robi źle i on sam sprawę przemyśli i wyciągnie wnioski.
Szoferak nie dopuszcza do głowy, że nie jest najlepiej wiedzącym, najmądrzejszym i najlepiej postępującym kierowcą. On ma 20 lat doświadczenia i on wie, że robi dobrze. Dopiero wciśnięcie hamulca i stworzenie zagrożenia, uświadamia szoferakowi, jak bardzo się mylił. I to kolejna różnica pomiędzy człowiekiem mądrym a szoferakiem.
Człowiek mądry, kiedy mu się coś UDOWODNI, natychmiast przyznaje że się mylił, przeprasza i natychmiast się poprawia, żeby nie popełnić dwa razy tego samego błędu. Szoferak ledwie wyhamuje, wyjedzie na trawę albo lewy pas, ciągnąć zderzak po ziemi, zsika się ze strachu w spodnie i ujdzie z życiem, ale w przeciwieństwie do człowieka mądrego, nie dopuści do siebie myśli, że to on postępował źle. Że zlał się w portki i ledwie uniknął śmierci z powodu własnej głupoty i włąsnego postępowania. Szoferak tego nie przyzna. On powie, że winni są wszyscy inni. Autostrada za wąska (bo bez pobocza), ogrodzenie za niskie (bo wbiegłą sarna), opony kiepskie (bo szef pożałował kasy) i kierowca z przodu głupi (bo hamował). Innymi słowy, winni są wszyscy, tylko nie szoferak. On postępował słusznie i niczego nie zmieni. On jedzie dobrze. To warunki się sprzysięgły przeciwko niemu. Jeśli próbujesz głupiemu szoferakowi powiedzieć, że to on jest winny, to głupek cię pobije.
Tylko że to nic nie zmieni. Pobije jednego i ten pobity, ze strachu przyzna mu rację, a wtedy szoferak nabierze przekonania, że jednak jest nieomylny i jutro znów pojedzie bez utrzymywania bezpiecznej odległości. Skończy się tragedią i ktoś zginie, taki szoferak pójdzie pierdzieć w pasiaki, ale dalej będzie utrzymywał, że on jest niewinny.
Czy można durnego szoferaka przekonać że jest durny?
~Cyprian Kleofas Kozłowicz*.dynamic-1-kat-k-4-3-0.vectranet.pl
*.dynamic-1-kat-k-4-3-0.vectranet.pl
Posty (15)
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | jak w temacie... | 1 | ||
~ranczer | Popieram w 100 procentach, nie ustawaj w "leczeniu" opornych tzw. Szoferakow. Pozdrawiam z wygnania w UK | |||
leon
| Cykorian. ty jak zawsze. Nudny jesteś... | |||
~Abcdefghijklmnoprstu wxyz | Nie pouczaj głupiego żeby cię nie znienawidził, pouczaj mądrego będzie cię wielbił. Księga przysłów, stary testament. | |||
~Ordynator orginał! | Cypek czasem piszesz bzdury, ale tutaj trafiłeś w sedno. | |||
~Ordynator orginał! | Większości szoferom brakuje mądrości i inteligencji. | |||
~marcus1 | Wyszkolił byś może moje kozy? | |||
~marcus1 | Ihahaihaha pryk!:) cdn. | |||
~marcus1 | A teroz emeryt se złociste łyknie iha i guuuuuullll cdn. | |||
~Remik | Jak trafisz na mnie to niestety będziesz musiał hamować! Ja sobie 80 km/h jeżdżę! | |||
~Ptaszek na uwięzi | Szeryf drogowy poucza innych, a sam zachował się jak imbecyl powodując jeszcze większe zagrożenie i jeszcze się tym chwali. | |||
~Ł ysy | Uwaga. Narcyzstyczny przygłup złapał twórczą wenę. Za moment będzie Krzyżaków pod Grunwaldem w szeregu ustawiać. Napiszcie przygłupowi :jesteś wielki, jesteś The Best. Przecież tylko o to chodzi przygłupowi, o podziw. Jesteś wielki przygłupie. | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Oooo.. Łysy się odnalazł. Jak tam? Nadal uczciwie ci się nie opłaca, czy może się nawróciłeś? Tylko uważaj, żeby nie próbować okradać Ukraińca. Dla nich zabić, to jak splunąć, a przed zabiciem złodzieja, za którym nawet żona i dzieci nie zapłaczą, to żaden sie nie zawaha. Na razie tylko klamoty na placu płoną u niektórych dziadów, a ja z niecierpliwością wyczekuję nagłówka w stylu: Oszukany pracownik poderżnął gardła swojemu pracodawcy i jego dzieciom. . To nie jest groźba karalna. Ja takich zamiarów nie mam i nie myślałem o tobie. Obojętne mi, gdzie i kiedy to się wydarzy, ale taki nagłówek w mediach, szczerze mnie ucieszy. | |||
Grom123
| Kreujesz się na szeryfa, wsiądź do dużego i troszkę polatają, to może zrozumiesz, a takie hamowanie bez wyraźnego powodu, to wystarczy kamerka i nie będziesz myśliwym, tylko zwierzyną, pozdrawiam | |||
~Pedro | ciekawe |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.