Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Pracownik nie ma obowiązku informować pracodawcy o stanie zdrowia

ID: 269706


Prawo pracodawcy do żądania informacji o stanie zdrowia pracownika jest ograniczone, ponieważ są to dane wrażliwe i podlegają szczególnej ochronie.

~etransport.pl

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

Posty (58)

~Breaker
I nie jest tak, że się nabijam z tych co mają male doświadczenie, bo sam nie wiem wszystkiego.
Ale umiem się zapytać, dowiedzieć się co i jak.
Też pytam nieraz mówiąc, kolego jestem tu pierwszy raz podpowiedz proszę.
~Ł ysy
Przecież to zawód prosty. Jest mało spraw, o których można nie wiedzieć.
~Breaker
Diabeł tkwi w szczegółach.
~Breaker
Niewymagająca praca jest na stałych stałych, powtarzalnych trasach.
Gdy jeździsz po wielu krajach, różnych magazynach i innych dziwnych miejscach to już nie jest takie proste.
~Ł ysy
Pomijam wiedze techniczna o budowie i zasadach eksploatacji pojazdów mechanicznych, bo ta jest czarną magia dla o ecnych poskramiaczy 40tonowych smoków.
~Kuc
Po co mi wiedza budowy komputera na którym pracuję lub piłki którą gram? No po co?
~Breaker
Budowa może niekoniecznie, ale zasady eksploatacji jak najbardziej.
~Breaker
A wielu nie potrafi nawet dokupić na stacji prawidłowego oleju silnikowego, by uzupelnic jego stan.
~Breaker
5W czy 15W to dla ejuta czarna magia.
~Scania
Niestety, ale taka jest prawda. Dużo jest w naszym zawodzie bydła, bo tak to trzeba nazwać.
Tacy jedynie dużo krzyczą, niewiele potrafią.
~Michał
Przerywacz, wytłumacz mi Twój sposób myślenia. Po pierwsze jeśli umowa pracy nie okresla obowiązków pracownika to obowiązuje taka książeczka kodeks pracy, zapoznaj się z treścią to zrozumiesz co należy do obowiązków kierowcy i przestań szerzyć głupią demagogie. Po drugie, nie musze znać się na budowie silnika by byś kierowcą, dobrze jest jeśli takowy delikwent chce się szkolić, rozwijać swoje umiejętności ale takiego obowiązku nie ma. To szemrani pracodawcy zrobili z kierowców chłopców do wszystkiego i do bicia. W ocenie takich byzmesmenów (użyte specjalnie) kierowca ma potrafić wszystko, koło zmienić chociaż są mobilne serwisy, wybrać właściwą trasę bo spedytor to pociotek albo tempa laska z dużym biustem, rozładować towar, za który to rozładunek weźmie kasę (oczywiście rzeczony byzmesmen a nie kierowca) a jak mam zły dzień to można takiego kierowcę opitolić bo zawsze jest o co. Problem z dokupieniem oleju może wynikać tego że nie wiadomo co akurat dziad wlał, bo wlać to małe piwo, wystarczyło zapisać co jest wlane, ale wpaść na to już wyższa matematyka, lepiej jest takiemu nawtykać od tępaków. Na koniec takie motto jeśli chcesz szacunku od innych sam okaż szacunek innym, uważasz się za lepszego bo bieglej rzucasz inwektywami. Nie widze w Twoich postach cienia zrozumienie i logiki, po za tym BAG jak i ITD, zwłaszcza to ostatnie ma prawo wkroczyć nawet na taki teren jak kaufland, biedronka itp i zrobić to co było opisane. Wiesz chłopaku że dzwonią ale nie bardzo się orientujesz w którym kościele. Nie życzę Ci źle ale czy naprawdę musi Cię dotknąć nieszczęście, choroba żebyś zrozumiał drugiego człowieka?
~Forest glemp
Odwróćmy sytuację. Teraz pan kierowca zostaje psiefoznikiem na swoim. Już widzę jak płaci swojemu kiero za rozładunek...
~Kuc
Ba. Taka sytuacja już nastąpiła
~Franek Kimono
Ejut,
połowa kierowców to szujowate bydło chetnie donoszące do swoich siefów na kolegów, tak z dobrego serca, po katolicku. Taka szuja nie przepuści żadnej okazji by cię oczernić i jeszcze dołoży swoje. A to, że źle stanąłeś w rajce, a to że pół godziny podjeżdżałeś pod rampę, a to że trzymałeś na drzwiach lub siedziałeś po turecku, że nadawałeś na dziada, że nie umiesz podnieść naczepy, że nie zamknałeś budy i poszedłeś na obiad, a to że wjechałeś pod zakaz i zasypiałeś w czasie jazdy. Większość dziadów nie docieka prawdy, a nawet cieszy się że ma szpicla w bazie. Szykanowany kierowca nawet nie wie, że załatwił go chcooj taki jak Breaker.
~Michał
Forest, spróbuj napisać coś bez uszczypliwości, uważasz że jak wystukasz w złośliwym tonie "pan kierowca' tudzież " psiefoznik" to będziesz spoko cool wśród forumowych pianobijców. W odpowiedzi na Twoje wątpliwości odpowiadam, tak, takie sytuacje się zdarzają i mówie to z autopsji. Uprzedzając kolejne wywody, nie, nie jestem psiefoznikiem ale kierowcą. Czyli jak widać na załączonym obrazku można normalnie i po ludzku traktoważ ludzi, tylko jak ktoś jest nazbyt pazerny i chciwy to będzie postępował jak ostatni śmieć i to przed takimi Boże chroń nas, bo nie tylko psują rynek ale i zwykłe stosunki międzyludzkie, gdzie jeden na drugiego patrzy wilkiem. Ileż to forum by zyskało gdyby odbywała się normalna dyskusja i wymiana uwag i doświadczeń. Czytając większość postów odnoszę wrażenie że to forum to taki pokój u psychoa*alityka, gdzie można bez konsekwencji, nie przebierając w słowach wylać swoje żale, frustracje, bez konsekwencji, no bo przecież wszyscy są winni a nie ja.
~Michał
Forest, wszędzie trafi się jakaś szuja, ale to nie znaczy że mam zniżyć się do jego poziomu.
~Kuc
Właściciele smoków i innego żelastwa nie dorośli do roli pracodawców. Taka dyskusja o tej porze to dla kierowcy podniesienie ciśnienia ew. w* podczas pauzy. Jedno i drugie jest wprost niebezpieczne.
Obcy czytający wątki nie odróżnia opinii pracodawcy od pracownika a powinien.
~Scania
Michał użytkownicy tego forum nie są zdolni do dyskusji w temacie transportu.
Większość pisze tylko, by narzekać na dziadów i chwalić się, jacy są sami świetni w tym zawodzie
Tyle, że po ich wpisach wychodzi na jaw, że niewiele potrafią.
Patrz na post kolegi ejuta.
jacek-kuba
Tu Panowie też się użerata?

-1

jacek-kuba
Nie nie, nie będę zabierał głosu.

-1

~Franek Kimono
Scani coś kręcisz. Ejut nie chwali się że jest zajebiszczym kierowcą. Przedstawił sytuację nagłej niedyspozycji zdrowotnej i żałosnej niekoleżeńskiej postawy jego firmy. Każdy normalny szef rozwiązuje taki problem w tri miga i po sprawie a nie biadoli i przeklina ile straci na niedomagającym kierowcy. Prawdziwa tragedia jest wtedy gdy kierowca przewróci zestaw i narobi ogromych strat. To co opisał Ejut to pier doły.
~Breaker
Od kiedy to szef ma niańczyć kierowcę?
Płaci mu przecież kasę za samodzielne wykonywanie obowiązkow.
Mógł w podaniu o pracę zaznaczyć, ze jest swiezakiem, wtedy co innego.
~Breaker
Zarówno pracownik i pracodawca ma swoje obowiązki.
Prawidłowe postępowanie na rozładunku należy do obowiązków pracownika.
~Kuc
~Breaker o Scanii nie wspomnę.
~Michał na wstępie opisał sytuację w magazynie. Problemem jaki wynikł była zła obsługa rozładunku przez odbiorcę bo w końcu to nie on rozładował a pracownicy Kauflandu.
Reasumując- kierowca ma na głowie rozładunek palet nie przez siebie załadowanych- istotne- szefa, który w niczym nie pomaga a wręcz jest wrogiem w tej sytuacji, magazynierów no i Polizej z BAG którzy to mogą przy okazji skontrolować tacho, auto i inne takie tam włącznie z oponami. Ktoś wspomniał o piesku do rozładunku zamiast paleciaka- żeś nie widział gościa bez wprawy co elektryczny wózek położył z paletą. Tyś nie widział zesztaplowanych dwóch palet o wysokości 2, 5 m i wadze 800 kg z którymi trzeba wjechać do samochodu po nierównej powierzchni.
To nie pie/rdol i weź się za robotę leniu jeden z drugim, którzy każą kierowcy na granicy D-CH szukać spedycji do odprawy. Jakiej- poszukaj pan- mówią.
~Michał
Breaker, faktem jest że pracodawca płaci za wykonywanie obowiązków, jednak zarówno załadunek jak i rozładunek do takowych się nie zaliczają, no chyba ze aneks w umowie wskazuje na dodatkowe obowiązki, ewentualnie jeśli zleceniobiorca godzi się na takowy zapis przy zleceniu, no i wtedy pracodawca wymusza ten element od kierowcy. Głównym obowiązkiem kierowcy w zakresie załadunków jest kontrola jego prawidłowości, zabezpieczenie ładunku, prawidłowość dokumentów. Uczestnictwo kierowcy w załadunku albo rozładunku jest wynikiem jego dobrej woli albo ustaleń ze spedycją lub szefem.
~Terminator_34
Jeszcze brakuje, żeby przed wejściem do każdego zakładu robili szybkie testy pod kontem:

-HIV (dzięki darmowemu leczeniu chorych ciągle przybywa, oni też będąc młodymi, chodzą w maskach, paranoicznie boją się każdej infekcji).
-żółtaczki pokarmowej A i pozostałe B, C, D, E, F,...
-którymś z ponad 200 rodzajów HPV...

*iszony od razu by wyleciały i atmosfera w pracy by się wyklarowała.
~Terminator_34
Wyobrażacie sobie jakim rezerwuarem wirusów, bakterii, pierwotniaków w dzisiejszych czasach jest przechodzona, rozrywkowa 30-latka (ważne! - z osłabionym układem odpor*ościowym, nie każda ma osłabiony układ odpor*ościowy), która miała więcej *ów w ustach i 2-óch tylnich otworach niż przysłowiowo niejeden z nas włosów na głowie?!
~Bolek
Terminator, Twoja wyobraźnia Cię wyprzedza. Lepiej pójdź na oddział szpitala, najlepiej zamkniętego i tam sobie leż, w końcu dużo mi z poborów zabierają na takie wynalazki.
~Greg
Termitor34,
Pan Prezes PiS dobrze radzil porzadnym mezczyznom,
aby nie wdawali sie w romanse z osobami do 25. roku co daja w szyje, rownie czesto co malo porzadni rowiesnicy.
Lepiej nie brac pjoczki za Zone, bo zycie skonczone.

Michal masz racje, ja za rozladowanie lufy pieskiem elektrycznym biore symbolicznie 1e od palety, platne od razu przez magazyn, a jak zycza sobie zawiezc po magazynie, albo na te podajniki jak w niemieckim kaflandzie to jeszcze dodatkowe 1e od palety. Tak zeby bylo na drozdzowki (na aralu maja takie z czerwona porzeczka, mniam, jedna 1, 99e), na prysznic, na jakies puszki rybne, ktorych jestem fanem (herring w sosie musztardowym, mniam), na slodycze.
A jak nie chca placic, to mowie zeby sobie samemu gibali. Wtedy podjezdza wozkowy i 20 minut, ale te edeki, kaflandy to jest porazka. Zwykle czepiaja sie o palety-szroty i zwyczajnie ich nie wpisuja w DPL, ze niby ich nie przywiozles. Tylko, ze moj szef wie i marketow nie bierze, raz na kwartal sie zdarzy.
~Scania
Jak widać wielu kierowców nie zdaje sobie spraw ze swoich obowiązków wynikających z podpisanej przez siebie i szefa umowy o pracę.
Wspomnę tylko że obowiązek wystawienia towaru do strefy przyjęc magazynu spoczywa na dostawcy towaru, nie przewoźniku czy kierowcy.
No chyba że oni zgodzili się zrobić to za dostawcę.
I za ile?
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 216.73.216.162

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels