ID: 268740
Dam pracę 600 szukam pracy 130 ogłoszeń
ID: 268740
ID: 268740
i jest git...
i jest git...
~Karooollll*.neoplus.adsl.tpnet.pl
*.neoplus.adsl.tpnet.pl
Posty (23450)
jacek-kuba
| Narta spadam. | -3 | ||
~Malina Cyc | Dziad nigdy nie jest zadowolony ze swojego kierowcy. Szuka tańszego i większego frajera do coraz to dłuższych wielotygodniowych tur na trzy dni wolnego. Co pół roku dla zasady spuszcza dobrego kierowcę i daje ogłoszenie na olx dla szoszonów zaproszujemo itd. Z czasem chytry plan dziada przynosi skutek odwrotny, bo kierowcy już się orientują w polityce dziada i omijają typa szerokim łukiem. Zrozpaczony dziad już daje wtedy ogłoszenia tylko po polsku i kusi, że zafunduje nawet ADR i cysterny za darmola, że ma super auta z najlepszą navi, klimą postojową, mikrofalą i darmowe wifi. I w końcu bierze byle kogo, byleby był. | |||
~Kierowca | Driver ty to widzę inteligent z ciebie sam ze sobą rozmawiasz to nie dobrze z tobą | |||
~Dawid87 | "Dziad musi zawsze pokazać dokumenty firmy, zawsze należy sprawdzić rotację, to podstawa. " chyba w twoim warzywniaku tu/manie, dokumenty firmowe nie są ogólno dostępne a juz na pewno nie do wglądu przez osoby postronne, ale co może wiedzieć taki bankrut o prowadzeniu firmy i zasadach w niej panujących | |||
jacek-kuba
| Dostajesz szpica i pokazujesz garkotłuku. Zresztą jak Pan Kierowca wchodzi to siada, przegląda papiery, popija espresso, a ty stoisz na baczność i się modlisz -robaku. Jak kiero podejmuje decyzję, to nawet nie oddychasz. Zrozumiał tuman? Zresztą ty i tak ciula łapiesz z tego. | -3 | ||
~Dawid87 | ty jestes pier/dolnięty i to zdrowo wyobrażasz sobie że przychodzi osoba na rozmowę kwalifikacyjną i dostaje dokumenty firmowe do przeglądania, jedynie co może dostać to kopa w cztery litery, rozumię że jak prowadziłeś warzywniak to faktury za kapustę wisiały w witrynie, ale nie porównuj poważnych interesów do swojego nędznego warzywniaka | |||
~Kris | No ale sprawizdanie finansowecspolki jest na stronie KRS więc to żadana tajemnica. | |||
~Mi mao | Jacek Kuba fajny gość jesteś. Widzę że masz łep. Dodaj że jak przychodzi pan kierowca na rozmowę to ma stać stół suto zastawiony. Panienki i wóda! A na środku kasa i napis komornik nie zabierze! Jak pojem i popije i z dziewczynami pogadam, kasę zgarnę to jak da 5000zł dniówki przyjdę się przejechać autem. Nówka musi być. Pojadę w pole poszaleć. A jak mi się znudzi wrócę po alkohol i kasę na dalszą hulankę. MAO! | |||
~megadziadtrans | ~Mi mao twój mokry sen... a rano trza wsta c do roboty i kuniec fiłma | |||
~miska ryzu | szokujace info dziennkarza leszka szumowskiego marawiecki erotoman, kochanki nieslubne dziecka, nepotyzm miliardowe przekrety - obejrzyj | |||
~KAT | jacuniuniu kiero bez prawka. Ciota nawet rowerem nie pojedzie bo go jego komunistyczna milicja wydupcy. Ćwok forumowy wali jackowe kupy po wątkach. | -1 | ||
~jarek ogarek | piatek a roboty bardzo mało, dzis raptem 2 zlecenia do tej pory zarobek 100e + 200zł - czeka nas upadek | |||
~LOGIC | Jarku, nie wywołuj wilki kierowców z lasu, zaraz zostaniemy zasypani dance makabre na grobie dziada :) | |||
~Hycel | Logic Jarek jest kierowca na swoim. A większość was uważa że to najgorsze qurwy. Czy ty też tak uważasz czy tylko łysy z krisem? | |||
~Ł ysy | Jacek -sraka. Milionerze, zapłać wreszcie wszelkie wierzytelności. Nie są to duże sumy w stosunku do deklarowanego majątku. Zostań kukiełką, nie rób z siebie pacynki. | |||
~LOGIC | Hycel, co do *, to dziwne i niepasujące słowo. Kierowca na swoim natomiast ma tendencje, to niedoszacowania kosztów i przeszacowania przychodu. być może również kupczy swoją częścią pracy, jako kierowca. Wiec stanowi, zagrożenie dla rynku obniżając stawki w dół. Jednocześnie chce sobie i wszystkim udowodnić, że potrafi zastąpić również kierownictwo. jest za to idealnym kandydatem dla spedycji, odpowiednie homonto w postaci kart paliwowych odliczanej od frachtów, a także źródła ładunków, w połączeniu z jakimś wpojonym poczuciu misji (dzis ładuje na PSA Peugeut coś w tym stylu) stanowi wybuchową mieszanke. | |||
~Ł ysy | Hycel. Dalej tak twierdzę, nie ma gorszej q/rwy na rynku od kierowcy na swoim. Zazwyczaj są to wyborni złodzieje. Zmiana statusu życiowegonie zmienia mentalności. O prawdziwym obliczu kieroffcuff na swoim warto zapytać byłych pracodawców. Usłyszymy pikantne historie. | |||
~jarek ogarek | łysy miałem wczoraj 2 zlecenie ryga -pl 9 po 600e /700e ale od ciebie nic nie pisali, chyba nie mieli autek, | |||
~scan cargo | A to po czesci moze sie zgadzac z kierowcą na swoim bo akurat gość który kiedyś u mnie pracował i pozniej jeszcze gdzies tam poszedł i na koniec sam wział stery w swoje rece to był przekret niesamowity i tu faktycznie sie sprawdza motto kierowców że by g. ó. wno z pod siebie zjadł, i on nie grzeszył intelektem ale sprytem i bezczelnościa poziom max | |||
jacek-kuba
| Bo już się boję. Teraz za wiejski transport biorą się intelektualiści? Czy oborowy z czworaków, może być intelektualistą, więc rodzi się pytanie, czy łysa sraka jest intelektualistą? NIE-jest tylko sraką. Intelektualiści łączmy się. | -3 | ||
~scan cargo | Jacek wrzucamy wszystko do jednego worka, a jednak logistyka jest ciut bardziej skomplikowana niż tylko załadowac 24 t z punktu A do punktu B, popatrz na Amazona, czy nawet rozwiązania stare jak crossdocki czy dystrybucja lokalna, wiadomo że w FTL nie ma wielkiej filozofi i tu nie trzeba Harvardu aby to ogranąc | |||
~Dawid87 | scan cargo znasz ludzi których czyny pokazują że są tę/pi a wy pyskowaniu najmądrzejsi to właśnie Jacek, jego czyny pokazują że nie nadaję się do prowadzenia firmy, ale na forum poucza inny jak mają prowadzić swoje firmy | |||
~LOGIC | Dawidzie, ja nie jestem dawno na tym forum, ale wy wyzywacie jacka od bankrutów, a on daje wam to zrozumienia, że żyje z wielu nieruchomości a te rady o ktorych piszesz, daje hobbistycznie... gdzie jest prawda, tego nie wiem. | |||
jacek-kuba
| O logistyce tu raczej nikt pojęcia bladego nie ma. Wy nie znacie nawet opcji prawdziwych ubezpieczeń i przepisów. W większości wszystko odbywa się na zasadzie prowizorki. Byłem świadkiem rozładowania towaru przez złodziei -niby na legalu, ubrania firmowe, hala, wózek opisany itd. Problemy do dzisiaj. Byłem świadkiem w wypadku śmiertelnym, jak wczorajszy kierowca rozłożył firmę -długi do dzisiaj. Byłem świadkiem wielokrotnie walki o kasę, niepłacenia za frachty, aż wreszcie podwórkowego handlu ładunkami, zarabiania sporych pieniędzy i ukrywania się potem latami, o lewych podstawianych autach nie wspominam. Natomiast o pracy kierowcy, mogę rozmawiać jedynie z kierowcą. Punk A oraz B jest na monitorze. w realu to wygląda zupełnie inaczej. Transport to taka dziedzina, że można latami pracować bezproblemowo. A potem w 1 dzień postawić wszystko na głowie. Osobiście uważam, że to kiepski biznes w stosunku do ryzyka i zainwestowanych środków. Biznes dla naiwnych, najczęściej nic nie umiejących. Ale czasami poważna pralnia pieniędzy dla dużych graczy. To naturalnie tylko i wyłącznie mój punkt widzenia. | -3 | ||
~300D | jak widać na załączonym obrazku, logistykę ogarnie pierwszy lepszy deepil kreetyn dawidek czy inny jełop scancargo, a roboty kierowcy pierwszy lepszy matoł nie ogarnie, do tego trza fachofca. | |||
~LOGIC | wyobraż sobie 300D co byloby gdyby taki fachowiec jak ty, zdecydował się do pracy w logistyce co prawda poniżej swoich mozliwosci... | |||
~Hycel | Uważam że kierowca na swoim potrafi lepiej prowadzić firmę transportową niż jakiś z wyższym wykształceniem gastronomicznym z przypadku. Zrządzenie losu sprawiło że tacy pozakładali firmy w latach 90tych kożystając z dobrodziejstw braku konkurencji rynku niszowego. Przyszłość takich już eliminuje. Zostaną tylko molochy i kierowcy na swoim. A co do kradzieży to wszędzie jej jej nie brakuje. Zaniżanie pensji też jest kradzieżą | |||
~300D | tee logic- robiłem to naście lat | |||
jacek-kuba
| Logic mam trochę nieruchomości to fakt. Ale myślę, że mogę żyć z oszczędności nawet. Nie muszę pracować. W przeciwieństwie do tutejszych biznesmenów. Ale jest pewne ale. Ja miałem w życiu wszystko co chciałem, przeżyłem na własnej skórze, że pieniądza szczęścia nie dają. Ja nie mam marzeń finansowych. tzn nie zbieram na nic, nie myślę o pięknych autach czy najdroższych wczasach. Wiem, wiem, że nie rozumiesz. Ale ja to miałem. Dzisiaj żyję normalnie, cenię inne aspekty bytu. Pokój, zdrowie i głównie święty spokój - to mnie interesuje ponad wszystko. Natomiast przeżyłem również sytuację, że jak dzwonił telefon, to miałem ciśnienie razy 2. Pieprzę to, teraz jestem przeciętniakiem ale szczęśliwym. A postawy typu trociniak-wszystko dla drobnych pieniędzy-to nie mój świat. Zresztą i tak nie zrozumiesz. Dla mnie dzisiejszy świat i walka głąbów o każdy grosz nie przedstawia wartości. Świat bez zasad, honoru, słowa, przyjaźni, rodziny. To tragedia obecnego straconego pokolenia. Dalsza polemika mija się z celem. Żyję poza systemem w dużej mierze. Po prostu mam wywalone na bieganinę, pośpiech i wariactwo. Na to mnie stać, bez wyrzeczeń. | -3 | ||
~LOGIC | w świetle słow, które przytaczasz, jak zasady, honor, wartość danego słowa, insynuacje, że mogłbyś nie wykonywać wyroków komorniczych i tym samym zaprzeczać wyznawanym przez ciebie zasadom, są lekko mówiąc, na przeciwnym biegunie tego o czym sam piszesz... |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.