ID: 266982
Pracodawca będzie miał możliwość wykonania testu na obecność alkoholu i środków o podobnym działaniu
ID: 266982
ID: 266982
Do sejmu trafił projekt nowelizacji Kodeksu pracy. Jednym z elementów dodanych do dotychczasowych przepisów ma być prawo pracodawcy do sprawdzenia stanu trzeźwości swoich pracowników.
Do sejmu trafił projekt nowelizacji Kodeksu pracy. Jednym z elementów dodanych do dotychczasowych przepisów ma być prawo pracodawcy do sprawdzenia stanu trzeźwości swoich pracowników.
~etransport.pl
Posty (42)
~TadziuBździu | Brawo! Połowa wytatuowanych po marysze (paleniu) odpadnie. To te agenty to mówią "co zego tonieja" a na autobanie non stop 90km-h na bani i radio na full. Uczynić transport bezpiecznym! Jeszcze tylko na kursach- do karty kwalifikacji kierowcy -wprowadzić znajomość znaku B-26 (bo nasi współbracia ze wschodu nie znają wszystkich piktogramów na trasie) i będzie kultura. | |||
~300D | sa jakieś testy na olejki cbd? na tym tera młodzież jedzie | |||
~TadziuBździu | są, wpisz: dla-pacjenta, testy-do-samooceny jak paliłeś lub vapowałeś do czterech miesięcy wstecz to pracodawca wykryje jak chcesz to robić, zmieniasz zawód na hodowlę kaczek, kacze jaja są teraz w cenie | |||
~300D | nie chcę, tylko się zastanawiam dlaczego mam wrażenie że co drugi to jakis nafiukany trza by to zbadać, czy to piertolniente od urodzenia czy naćpane | |||
Pan_Ordynator
| Powrót do przeszłości. Jakis czas temu ktoś ubzdural sobie, że pracodawca nie może tego sprawdzać u pracowników. | |||
~TadziuBździu | Pokolenie Z, to pokolenie technologiczne. Hobby to wyjście na basen, czy nafuranie ze znajomymi. Ten młody co wybrał zawód międzynarodowego kierowcy zestawu i jest w weekend na zajszcanym niemieckim dzikusie bez prysznica, a chce dorównać rówieśnikom, którzy mają czas na wyjście w sobotę do parku, czy nad Wisłę (bulwary), próbuje kompensować sobie nafuraniem. Co z tego że on jest "trzeźwy" w poniedziałek jak to zostaje we krwi w postaci takich zachowań jak wyprzedzanie z różnicą 2 (dwa) km-h, albo wyprzedzanie podczas STAU (w zatorze drogowym) "bo jemu za wolno". Dlatego nie popieram. Furacze maryszni nie mają cierpliwości i myślą tylko o chillu (jak najszybciej dojechać na postój i znowu to zrobić). Potem nie dziwne, że serce bije jak dzwon, jak widzi, że dojeżdża do korka. | |||
~Grave | Tadziubzdziu Czyzbys opisywał własne doświadczenia | |||
~300D | dobrze Tadziu prawisz ale bardziej medialne jest hasło trzeźwy poranek i tego typu bzdety | |||
~TadziuBździu | grave, nie, ja jestem przeciw furaniu, pćuny niech idą do parku przeszkadzać. | |||
~Polo | TadziuBździu jechanie na haju to przestępstwo, a kto komu zabroni zapalić skręta w sobotę, a w poniedziałek wsiąść do auta???. Wydaję mi się że ty jesteś z ekipy obszczanych galotów. To że zostaję coś we krwi to nie oznacza że człowiek od jednego skręta jest naćpany przez 2 tygodnie. Nie pij już Tadek tak dużo bo wstyd przynosicie Całej Polsce. | |||
~placek pod naczepą | już dawno dawno temu powinien mieć | |||
~300D | Polo- chodzi o to, że drobni jaracze zioła czy spożywacze magicznych olejków potrzebują co najmniej kilka dni do trzeźwości umysłu, a permanentne ćpuny lat, albo i nigdy tej sprawności nie odzyskają rodzi się pytanie czy Ty w ogóle jesteś w stanie to zrozumieć |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz