ID: 266573
coś sie chyba dzieje bo jakiś gwałtowny spadek ilości ładunków?
ID: 266573
ID: 266573
Jeszcze 2 tygodnie temu było dużo ladunków i człowiek sie nie wiedział w co rece włożyć a od 2 tygodni stopdniowo to zaczelo siadać, chodzi mi o transport FTL plandeki czyli nie FMCG ale przemysłowe /automotive, dziś mnie dobili bo ten sam ładunek co jeździłem z nim pare razy w ciagu ostatnich 2 miesiecy zaproponiwali 15 % niżej, grzecznie podziekowałem ale tak sobie mysle czy ten hamulec zaciagniety w Chinach, ta spirala inflacyjna, można powiedzieć zapaść w budowlance to jest ciekawe praktycznie przyszłościowo mieszkania sie nie sprzedaja a ceny ida w góre jak szalone czy to własnie już nie spowodowało że rynek sie studzi, w 2009 roku było podobnie wszytko szło mocno do przodu brakowało aut ładunki do wyboru do koloru i nagle bang z dnia na dzień spadek ilosci ładunków frachty nagle spadły o połowe i spedycje szukały dna, a może to chwilowe zawirowanie spowodowane wolnymi dniami
Jeszcze 2 tygodnie temu było dużo ladunków i człowiek sie nie wiedział w co rece włożyć a od 2 tygodni stopdniowo to zaczelo siadać, chodzi mi o transport FTL plandeki czyli nie FMCG ale przemysłowe /automotive, dziś mnie dobili bo ten sam ładunek co jeździłem z nim pare razy w ciagu ostatnich 2 miesiecy zaproponiwali 15 % niżej, grzecznie podziekowałem ale tak sobie mysle czy ten hamulec zaciagniety w Chinach, ta spirala inflacyjna, można powiedzieć zapaść w budowlance to jest ciekawe praktycznie przyszłościowo mieszkania sie nie sprzedaja a ceny ida w góre jak szalone czy to własnie już nie spowodowało że rynek sie studzi, w 2009 roku było podobnie wszytko szło mocno do przodu brakowało aut ładunki do wyboru do koloru i nagle bang z dnia na dzień spadek ilosci ładunków frachty nagle spadły o połowe i spedycje szukały dna, a może to chwilowe zawirowanie spowodowane wolnymi dniami
~scan cargo*.204.44.210.mobile.internet.t-mobile.pl
*.204.44.210.mobile.internet.t-mobile.pl
Posty (1498)
~Kris | Tak bezrobocie spadlo i teraz ludzie bedą zamiatac i malowac trawę na zielono. No bo zwolnic nikogo nie mozna tak orzekł kierowca. | |||
~Kris | No wg kierowcy niemiec zamknie hute a u nas bedzie walcował blache. Zamknie fabryke a u nas bedzie produkowal czesci do samochodow i ukladal na polce na lepsze czasy. | |||
jacek-kuba
| Musze to jeszcze raz wyjaśnić. Powstaje światowy kryzys. Pieniądz traci wartość, siła nabywcza spada w trybie expresowym. Trzymanie pieniędzy to strata z każdym dniem. Drastycznie rośnie sprzedaż wszystkiego, żeby to byleco było dostępne, rośnie sprzedaż -czy to jest jasne? ?? Czyli wbrew kryzysowi rośnie produkcja, spada bezrobocie. Wreszcie przychodzi moment, że 1000zł kredytu kosztuje już 3000zł, oszczędności się kończą, zarobki rosną-ale nieadekwatnie do wzrostu cen-bo te szaleją codziennie. Co następuje dalej? Czy to jest jasne? ?? Bo jaśniej nie potrafię. Zaczyna brakować pieniędzy, wolnych środków i jedziemy teraz w dół. Spada sprzedaż, spada produkcja, spada zapotrzebowanie na pracę i nagle dochodzimy do momentu że -wdrapaliśmy się na górę i teraz zaczynamy z niej zjeżdżać, spadać, lecieć. Jasne czy nadal zbyt trudne? To tylko logika. To stała składowa życia na tej planecie, to standardowy okres-reset. Zawsze są resety małe, a co któryś tam kolejny, jest wielki -czyli zmienia się układ władzy, zmienia się waluta dominująca -tak było zawsze. To prosty przekaz na dzisiaj. Dziękuję. | -1 | ||
~miska ryżu dla was | lepiej wg tego idi oty - ludzie nie bedą mieli na raty kredytów i na chleb, ale bedą mieli na pizze więc wszystko bedzie ok | |||
~Kris | Jacku tylko o tym co piszesz to wiedzą albo ci co juz przezyli jakis kryzys albo przynajmniej cos poczytali. Tutaj niestety takich ludzi na palcach jednej ręki mozna policzyc. A tak sie sklada ze juz jestesmy za szczytem i sie rozpedzamy w dół. | 1 | ||
~driver | Czyli Niemcy w kółkach niedługo przejdą do historii Zaczyna się okres typowych przerzutów w transporcie Jeżeli wogole coś takiego będzie | |||
~Ł ysy | Ja pierniczę, jacek -sraka na wszystkim się zna, a zbańczył. Pospolity idiota. | |||
~Ł ysy | Ja pierniczę, jacek -sraka na wszystkim się zna, a zbańczył. Pospolity idiota, przemądrzały buc wiecznie mąci. | |||
~Patryk pogromca dziadow | U nas 2 miliony ukraincow i roboty w opór to i niemca zatrudnimy :) | |||
~Patryk pogromca dziadow | Do Wrocławia będą mieli blisko wszędzie ogłoszenia przyjmę do pracy. | |||
~nocnik | Jacek-kuba jaki kryzys, jakie brakuje pieniędzy, nie widzisz jak spedycje przescigaja się o przewoźników bo roboty w opór a brakuje aut?Mako teraz płaci 1, 5e za każdy km i kasa bez skonta w 5 dni, Adar tez ciągnie do przodu. Ropa tanieje, euro drożeje czyli idealnie. O czym ty chłopie mówisz. | |||
jacek-kuba
| nocnik, wybacz, to nie ma sensu. Pozdrawiam. Napisz za kilka miesięcy, wówczas zrozumiesz co się dzieje. | -1 | ||
~Kazik | parkingi pełne w Niemczech czekamy na zjazd do Polandii nima z czym; / * Ale co. . , tam recesja kryzys nam nie grozi... albo , Zaciśnijcie zęby bądźcie optymistami | |||
~kumidan | Niebać piss, niech im kartka wyborcza lekką będzie... !! | -1 | ||
~scan cargo | Dziś to juz było apegeum nie wiem tylko czy to skutek sezonu urlopowego czy że już sie padaczka zaczyna bo na relacji gdzie zawsze jest cienko z robota ale zawsze ładowalismy raz lepiej raz gorzej ale ponieważ tam sie jeździ mocno wiec wychodziło to bardzo dobrze a teraz nikt nic nie ma na pon wtorek to samo i tylko jedna spedycja wystawiła ładunek za 1300 gdzie normalnie tam za to relacje płacą 1800-2200, ze znajomych normalnych spedycji cisza, jak patrze z Niemiec to też już niektórzy zaczynaja testowanie dna patrzac po stawkach pojawiło sie to ponad miesiac temu teraz znow widzę ładunki w stawkach totalnie poniżej progu opłacalności | |||
~scan cargo | A dodam ze od ostatniego moje wpisu jeszcze przed wakacjami było nieźle całkiem sporo pracy i stawki były ok ale jak pytałem o przyszły tydzień to totalna cisza zero odzewu już koniec tego tygodnia był mega cieżki ale jakoś sie poszło po niemcu 450 E za 150 km ale dolot 100 bo nie mogłem nic złapać w pobliżu gdzie jeszcze 2 tygodnie temu można było przebiererać jak w ulegałkach do Polski z NL to zjezdzałem na 3 króciaki w sumie 4 dni zajeło no bo dziś zjechał po rozładunku 100 km ale wiadomo dniówke zaliczył wiec 320 wpadło do kieszeni wiec jemu to git bo zrobił 300 km na 2 dniówki, zdziwony był jak sie krepował z zapytaniem o wolnym i dostał 3 tygodnie wolnego :-) | -1 | ||
~Kolega Pozdrawiam | Sezon wakacyjno-urlopowy nie jest i nigdy nie będzie odnośnikiem do sytuacji... Odrobina cierpliwości, !!!. U mnie w robocie jak co roku w tym okresie część aut na parking, kierowca na urlop. I ciągle tak samo od wielu lat... Nie ma co się podniecać... Oczywiście ten co ma firmę poukładana, a nie ten co ledwie zipie od pierwszego do raty bankowej... | |||
~300D | zawsze tak było i to się nie zmieni prosty robol zawsze fika jak jest robota, a jak jej brakuje to podpiertala kolegów normalni szefowie to wiedzą i patrzą z góry na takie mendy | |||
~scan cargo | zeszłe lata były takie że lipiec był super i dużo pracy sierpień szło sie na miesiac urlopu, nie wiem może w tym roku wszyscy szybciej uciekli na urlopy | |||
~Kris | Ale w 2008 roku tez było tak samo. O kryzysie mowiło sie od 2007 roku. A w 2008 na poczatku jeszcze były zapisy na auta a za miejsce w kolejce płaciło sie po 20 tys zł. A pier. dolnęło we wrzesniu 2008. Tu masz tak samo. Na razie spadają małe kamyczki, jakies małe pekniecie się pojawiają a potem tama wyje. bie. NIkt nikomu nic nie mowi zeby nie siac paniki. Ale zobacz mamy spadek sprzedazy mieszkan na poziomie 50-60%. Deweloperzy zadłużeni po uszy. Wystarczy ze jeden nie spłaci obligacji i pociągnie za sobą jakiś bank i juz będzie z górki. Wystarczy ze jedna firma upadnie i juz tego się nie zatrzyma. | |||
jacek-kuba
| Teraz będzie gorzej, a przy okazji covid powraca, silniejszy i bardziej wyżarty. | -1 | ||
~Kolega Pozdrawiam | Coś czytałem... Banki wola iść na układy niż dobijać... Zajęcie i sprzedaż majątku dłużnika się nie opłaci. Lepiej się dogadywać i niech spłaca powoli w miarę możliwość... Jesli takie są przewidywania, że jednak będzie płacił choć z zawirowaniami... | |||
~Kris | Tak nie do konca z tymi bankami. Klient z problemami owszem pożądany bo mozna go yebać na monitach i opłatach. Ale jest granica. Jak rata kredytu rosnie 3x to jak chcesz się dogadac skoro masz kredyt do konca zycia. Są wskazniki ktore banki muszą spełniać i takie niespłacane kredyty obciązają im bilanse. I np taki Getin jest ciągle na krawędzi to sie za chwilę okazę ze technicznie jest bankrutem. | |||
jacek-kuba
| Już nie płacą, to co banki mają robić, wszystko zabrać i co dalej? Pisałem 2 lata temu, że dostać kredyt to już było wyzwanie. Władza, banki doskonale wiedzą co się dzieje i co będzie. Opisywałem dokładnie perypetie mojego kolegi -jak brał rok kredyt na mieszkanie i same odmowy. A zarobki super, wkład własny i ciągle coś. Dobra bo tu mało kto rozumie co jest grane -spadam. Firmy to co innego- bo trzeba je było podporządkować. | -1 | ||
~Kolega Pozdrawiam | Pisałem o młodych co do miast wyjechali... W wieku 30 lat wziął kredyt hipoteczny na 25-30lat. Myślał, że do 55-60roku życia spłaci. Teraz będzie płacił do grobowej deski... | |||
~Kolega Pozdrawiam | Tak tak wiem... TV propagandową trzeba walkowac do zaśnięcia... Ma się przyśnić... Post wiadomo w którym kierunku! | |||
~Kris | Ale bank nie zabierze mieszkania. Wypowie umowę wezwie do spłaty. A potem sprzedaje do windykacji. Przez 3 lata zarobił na odsetkach tyle ile udzielił kredytu bo na początku 90% to odsetki. Do tego cały dług sprzeda za 10% czyli tak jakby 20% kapitału odzyskuje. resztę wrzuca w strate i jest czysty. | |||
~Kolega Pozdrawiam | No ale ten co kupi dług to chyba do sądu i wyrok. Następnie komornik, zajęcie... Coś w ten deseń to działa chyba... Jesli nie ma rynku zbytu mieszkań bo bank nie daje kapitału to kto kupi to z windykacji, a właściwie za ile da się to sprzedać. Dobra bo się zamotam... Dobranoc | |||
~Kris | Tak ale wtedy to juz nie jest problem banku. Po drugie firma windykacyjna kupiła 1 mln długu za 100 tys wiec dłużnik moze im spłacac po 2 tys i oni tez będą zarobieni | |||
~Kris | Większosc juz zapomniała o getback ale to był taki przekręt getinbanku na pozbywanie się złych długów. Getin udzielał kredytów, Getback sprzedawał oblikacje za kasę z obligacji wykupywał długi od getinu a potem próbował windykować. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.