Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

coś sie chyba dzieje bo jakiś gwałtowny spadek ilości ładunków?

ID: 266573


Jeszcze 2 tygodnie temu było dużo ladunków i człowiek sie nie wiedział w co rece włożyć a od 2 tygodni stopdniowo to zaczelo siadać, chodzi mi o transport FTL plandeki czyli nie FMCG ale przemysłowe /automotive, dziś mnie dobili bo ten sam ładunek co jeździłem z nim pare razy w ciagu ostatnich 2 miesiecy zaproponiwali 15 % niżej, grzecznie podziekowałem ale tak sobie mysle czy ten hamulec zaciagniety w Chinach, ta spirala inflacyjna, można powiedzieć zapaść w budowlance to jest ciekawe praktycznie przyszłościowo mieszkania sie nie sprzedaja a ceny ida w góre jak szalone czy to własnie już nie spowodowało że rynek sie studzi, w 2009 roku było podobnie wszytko szło mocno do przodu brakowało aut ładunki do wyboru do koloru i nagle bang z dnia na dzień spadek ilosci ładunków frachty nagle spadły o połowe i spedycje szukały dna, a może to chwilowe zawirowanie spowodowane wolnymi dniami

~scan cargo
*.204.44.210.mobile.internet.t-mobile.pl

Posty (1498)

~Kris
Tak bezrobocie spadlo i teraz ludzie bedą zamiatac i malowac trawę na zielono. No bo zwolnic nikogo nie mozna tak orzekł kierowca.
~Kris
No wg kierowcy niemiec zamknie hute a u nas bedzie walcował blache. Zamknie fabryke a u nas bedzie produkowal czesci do samochodow i ukladal na polce na lepsze czasy.
jacek-kuba
Musze to jeszcze raz wyjaśnić. Powstaje światowy kryzys. Pieniądz traci wartość, siła nabywcza spada w trybie expresowym. Trzymanie pieniędzy to strata z każdym dniem. Drastycznie rośnie sprzedaż wszystkiego, żeby to byleco było dostępne, rośnie sprzedaż -czy to jest jasne? ?? Czyli wbrew kryzysowi rośnie produkcja, spada bezrobocie. Wreszcie przychodzi moment, że 1000zł kredytu kosztuje już 3000zł, oszczędności się kończą, zarobki rosną-ale nieadekwatnie do wzrostu cen-bo te szaleją codziennie. Co następuje dalej? Czy to jest jasne? ?? Bo jaśniej nie potrafię. Zaczyna brakować pieniędzy, wolnych środków i jedziemy teraz w dół. Spada sprzedaż, spada produkcja, spada zapotrzebowanie na pracę i nagle dochodzimy do momentu że -wdrapaliśmy się na górę i teraz zaczynamy z niej zjeżdżać, spadać, lecieć. Jasne czy nadal zbyt trudne? To tylko logika. To stała składowa życia na tej planecie, to standardowy okres-reset. Zawsze są resety małe, a co któryś tam kolejny, jest wielki -czyli zmienia się układ władzy, zmienia się waluta dominująca -tak było zawsze. To prosty przekaz na dzisiaj. Dziękuję.

-1

~miska ryżu dla was
lepiej wg tego idi oty - ludzie nie bedą mieli na raty kredytów i na chleb, ale bedą mieli na pizze więc wszystko bedzie ok
~Kris
Jacku tylko o tym co piszesz to wiedzą albo ci co juz przezyli jakis kryzys albo przynajmniej cos poczytali. Tutaj niestety takich ludzi na palcach jednej ręki mozna policzyc. A tak sie sklada ze juz jestesmy za szczytem i sie rozpedzamy w dół.

1

~driver
Czyli Niemcy w kółkach niedługo przejdą do historii Zaczyna się okres typowych przerzutów w transporcie Jeżeli wogole coś takiego będzie
~Ł ysy
Ja pierniczę, jacek -sraka na wszystkim się zna, a zbańczył.
Pospolity idiota.
~Ł ysy
Ja pierniczę, jacek -sraka na wszystkim się zna, a zbańczył.
Pospolity idiota, przemądrzały buc wiecznie mąci.
~Patryk pogromca dziadow
U nas 2 miliony ukraincow i roboty w opór to i niemca zatrudnimy :)
~Patryk pogromca dziadow
Do Wrocławia będą mieli blisko wszędzie ogłoszenia przyjmę do pracy.
~nocnik
Jacek-kuba jaki kryzys, jakie brakuje pieniędzy, nie widzisz jak spedycje przescigaja się o przewoźników bo roboty w opór a brakuje aut?Mako teraz płaci 1, 5e za każdy km i kasa bez skonta w 5 dni, Adar tez ciągnie do przodu. Ropa tanieje, euro drożeje czyli idealnie. O czym ty chłopie mówisz.
jacek-kuba
nocnik, wybacz, to nie ma sensu. Pozdrawiam. Napisz za kilka miesięcy, wówczas zrozumiesz co się dzieje.

-1

~Kazik
parkingi pełne w Niemczech czekamy na zjazd do Polandii nima z czym; / *
Ale co. . , tam recesja kryzys nam nie grozi...
albo
, Zaciśnijcie zęby bądźcie optymistami
~kumidan
Niebać piss, niech im kartka wyborcza lekką będzie... !!

-1

~scan cargo
Dziś to juz było apegeum nie wiem tylko czy to skutek sezonu urlopowego czy że już sie padaczka zaczyna bo na relacji gdzie zawsze jest cienko z robota ale zawsze ładowalismy raz lepiej raz gorzej ale ponieważ tam sie jeździ mocno wiec wychodziło to bardzo dobrze a teraz nikt nic nie ma na pon wtorek to samo i tylko jedna spedycja wystawiła ładunek za 1300 gdzie normalnie tam za to relacje płacą 1800-2200, ze znajomych normalnych spedycji cisza, jak patrze z Niemiec to też już niektórzy zaczynaja testowanie dna patrzac po stawkach pojawiło sie to ponad miesiac temu teraz znow widzę ładunki w stawkach totalnie poniżej progu opłacalności
~scan cargo
A dodam ze od ostatniego moje wpisu jeszcze przed wakacjami było nieźle całkiem sporo pracy i stawki były ok ale jak pytałem o przyszły tydzień to totalna cisza zero odzewu już koniec tego tygodnia był mega cieżki ale jakoś sie poszło po niemcu 450 E za 150 km ale dolot 100 bo nie mogłem nic złapać w pobliżu gdzie jeszcze 2 tygodnie temu można było przebiererać jak w ulegałkach do Polski z NL to zjezdzałem na 3 króciaki w sumie 4 dni zajeło no bo dziś zjechał po rozładunku 100 km ale wiadomo dniówke zaliczył wiec 320 wpadło do kieszeni wiec jemu to git bo zrobił 300 km na 2 dniówki, zdziwony był jak sie krepował z zapytaniem o wolnym i dostał 3 tygodnie wolnego :-)

-1

~Kolega Pozdrawiam
Sezon wakacyjno-urlopowy nie jest i nigdy nie będzie odnośnikiem do sytuacji...
Odrobina cierpliwości, !!!. U mnie w robocie jak co roku w tym okresie część aut na parking, kierowca na urlop. I ciągle tak samo od wielu lat... Nie ma co się podniecać... Oczywiście ten co ma firmę poukładana, a nie ten co ledwie zipie od pierwszego do raty bankowej...
~300D
zawsze tak było i to się nie zmieni
prosty robol zawsze fika jak jest robota, a jak jej brakuje to podpiertala kolegów
normalni szefowie to wiedzą i patrzą z góry na takie mendy
~scan cargo
zeszłe lata były takie że lipiec był super i dużo pracy sierpień szło sie na miesiac urlopu, nie wiem może w tym roku wszyscy szybciej uciekli na urlopy
~Kris
Ale w 2008 roku tez było tak samo. O kryzysie mowiło sie od 2007 roku. A w 2008 na poczatku jeszcze były zapisy na auta a za miejsce w kolejce płaciło sie po 20 tys zł. A pier. dolnęło we wrzesniu 2008. Tu masz tak samo. Na razie spadają małe kamyczki, jakies małe pekniecie się pojawiają a potem tama wyje. bie. NIkt nikomu nic nie mowi zeby nie siac paniki. Ale zobacz mamy spadek sprzedazy mieszkan na poziomie 50-60%. Deweloperzy zadłużeni po uszy. Wystarczy ze jeden nie spłaci obligacji i pociągnie za sobą jakiś bank i juz będzie z górki. Wystarczy ze jedna firma upadnie i juz tego się nie zatrzyma.
jacek-kuba
Teraz będzie gorzej, a przy okazji covid powraca, silniejszy i bardziej wyżarty.

-1

~Kolega Pozdrawiam
Coś czytałem... Banki wola iść na układy niż dobijać... Zajęcie i sprzedaż majątku dłużnika się nie opłaci. Lepiej się dogadywać i niech spłaca powoli w miarę możliwość... Jesli takie są przewidywania, że jednak będzie płacił choć z zawirowaniami...
~Kris
Tak nie do konca z tymi bankami. Klient z problemami owszem pożądany bo mozna go yebać na monitach i opłatach. Ale jest granica. Jak rata kredytu rosnie 3x to jak chcesz się dogadac skoro masz kredyt do konca zycia. Są wskazniki ktore banki muszą spełniać i takie niespłacane kredyty obciązają im bilanse. I np taki Getin jest ciągle na krawędzi to sie za chwilę okazę ze technicznie jest bankrutem.
jacek-kuba
Już nie płacą, to co banki mają robić, wszystko zabrać i co dalej? Pisałem 2 lata temu, że dostać kredyt to już było wyzwanie. Władza, banki doskonale wiedzą co się dzieje i co będzie. Opisywałem dokładnie perypetie mojego kolegi -jak brał rok kredyt na mieszkanie i same odmowy. A zarobki super, wkład własny i ciągle coś. Dobra bo tu mało kto rozumie co jest grane -spadam. Firmy to co innego- bo trzeba je było podporządkować.

-1

~Kolega Pozdrawiam
Pisałem o młodych co do miast wyjechali... W wieku 30 lat wziął kredyt hipoteczny na 25-30lat. Myślał, że do 55-60roku życia spłaci. Teraz będzie płacił do grobowej deski...
~Kolega Pozdrawiam
Tak tak wiem... TV propagandową trzeba walkowac do zaśnięcia... Ma się przyśnić... Post wiadomo w którym kierunku!
~Kris
Ale bank nie zabierze mieszkania. Wypowie umowę wezwie do spłaty. A potem sprzedaje do windykacji. Przez 3 lata zarobił na odsetkach tyle ile udzielił kredytu bo na początku 90% to odsetki. Do tego cały dług sprzeda za 10% czyli tak jakby 20% kapitału odzyskuje. resztę wrzuca w strate i jest czysty.
~Kolega Pozdrawiam
No ale ten co kupi dług to chyba do sądu i wyrok. Następnie komornik, zajęcie... Coś w ten deseń to działa chyba... Jesli nie ma rynku zbytu mieszkań bo bank nie daje kapitału to kto kupi to z windykacji, a właściwie za ile da się to sprzedać. Dobra bo się zamotam... Dobranoc
~Kris
Tak ale wtedy to juz nie jest problem banku. Po drugie firma windykacyjna kupiła 1 mln długu za 100 tys wiec dłużnik moze im spłacac po 2 tys i oni tez będą zarobieni
~Kris
Większosc juz zapomniała o getback ale to był taki przekręt getinbanku na pozbywanie się złych długów. Getin udzielał kredytów, Getback sprzedawał oblikacje za kasę z obligacji wykupywał długi od getinu a potem próbował windykować.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 18.117.70.64

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels