Wczasach Polski ludowej czy też socjalistycznej. Złośliwi odczytają komunistyczno - bolszewickiej kiedy oficjalnie i z otwartą przyłbicą przywódcy kraju - zacni Panowie Gierek i Jaroszewicz ogłosili nieznaczną podwyżkę cen artykułów spożywczych w sklepach społeczeństwo kraju wyszło na ulicę demolować sklepy. W sumie większość wichrzycieli - demonstrntow śmiało można było nazwać warchołami prowadzącymi antypolską i rozbijacko- anarchistyczną rozszalałą tłuszczą.

Obecnie ceny masła oscylują w granicach 7 złotych nikt tego nawet nie probuje tłumaczyć ludziom zatyka się mo*dy czarnymi szmatami a ci są dumni że mają dziś wolność i demokracje. Podsumowując ludzkość dochodzi do granicy przekraczającej zjawisko zwane potocznie zbydlęceniem.

~Antycypatus	jak w temacie...
~kierowca	ameryki żeś nie odkrył synek cała polityka i prowadzona przez nią propaganda w mediach oraz tak zwane szkolnictwo ma na celu ogłoupianie ludzi od najmłodzych lat bo widomo że dużo łatwiej steruje się stadem ba ra nów niż ludźmi mądrymi i wykształconymi
~NFJ	A czemu dziś ludzie mieliby protestować przeciwko cenom, jeśli państwo już ich nie ustala? Z choinki się urwałeś? Dzisiaj głosujesz portfelem, kupuj tam gdzie taniej i tyle, to jest twój protest. Handlujesz z prywatnymi firmami, nie z aparatem państwowym, naucz się w końcu rozmawiać z nimi w języku, jaki rozumieją - w pieniądzu.
~kiero	Dziś ludzie marnują więcej jedzenia, niż w tamtych czasach ludzie jeśli. Dziś się po prostu w *ch po poprzewracało
Puchacz1	Autor tematu chyba z nostalgią wspomina czasy minione i pod płaszczykiem "zbydlęcenia" przemyca hasło "Komuno wróć!". Zresztą nie on jeden. Wiele tu było wpisów by to Państwo (rządzący) ustalili wynagrodzenie dla kierowców. I to jest ustalone- pensja minimalna. Jesteś wart więcej- to twoją pracę, umiejętności pracodawca kupuje za więcej. Jeśli chce i go stać.
~kumidan	NFJ-raczej ty z choinki się urwałeś. Wpis dokończę później, muszę jechać do pracy. Tak króciutko tylko. Powiadasz gadać z łonymi piniądzorami. Tylko łone pieniądzory trza mieć i łonych pieniadzorów jumają nam coraz więcej. Oczywiście są tacy, co z łonymi pieniądzorami gadają, media piszą i mówią o tym codziennie-ale to nie bajka dla zwykłego obywatela.	-1