Spedition Fiedler

~Pawel Konpa	jak w temacie...
~Pawel Konpa	Firma dno i całkowita porażka, Fiedler każe kierowcy myć auto naczepa ręcznie pod groźbą potrącenie z wypłaty, w ogóle nie dba o sprzęt dla przykładu chciałem olej do silnika to nie dał a jak zapłaciłem za olej dkv na stacji to potrącił całą sumę... na dodatek drze mo*dę do swoich pracowników o nic widocznie jest zdania że szef może wszystko... jesli ktoś chce tam iść odradzam i szkoda czasu bo popracujecie miesiąc i się zwolnicie a on za ten okres wam nie wypłaci bo są zapiski w umowie po niemiecku... UWAZAJCIE NA NIEGO !!!
~driver	płaci wymaga i wszystko w temacie Kierowca jest od przemieszczania pojazdu i wykonywania czynnosci zał-rozł
~PanPiotr	do driver: ty, czego się nażarłeś na pauzie??? bronisz dederowskiego dziadtransa??? to jest samo dno jak napisał Paweł Konpa!!!
~Seff	co to sie stało nasze najlepsze siofery w EU narzekają na niemieckiego pana każe wam pracować oj jaki niedobry pan niemiec
~Seff	dziad polski niedobry dziad niemiecki niedobry a może to wami jest cos nie tak
~Kowal	Paweł Kopa dzięki za info. Już jedną nogą byłem tam zatrudniony po Twoim wpisie podziękowałem. Pozdrawiam
~Ruszkiewicz Robert	Firma katastrofa i każdemu omijać z daleka. Tak zwany Dziad Trans w Polsce z przełomu wieku to przy nim był bardzo dobrym pracodawcą. Podpisanie umowy piękne uśmiechy a po podpisaniu tam stoi zestaw i poszedł w trasę. Wymagania kup sobie nawigacje kup sobie ubranie robocze, zmień sam sobie koło na autostradzie a do tego mycie auta szczotką a nie daj boże jak będziesz miał paletę nie do końca w dobrym stanie to gotów ciebie zjeść. Przekładanie palet z paleciary na pakę. Brak zapłaty za nocne godziny a trasy tak zaplanowane ze łamiesz tacho. I można tu jeszcze wiele rzeczy bardzo negatywnych napisać ale co najważniejsze i to jest jego tradycja bo nie byłem pierwszy nie płaci ostatniej wypłaty, ja akurat odzyskałem po interwencji obecnej firmy tez niemieckiej ale tylko podstawę o pozostałych pieniądzach zapomnij. A jak już dałem mu wypowiedzenie to wielka obraza bo odchodzę. Tak streszczając omijać barana z daleka. A jeszcze co ważne to zapewne tez ma swój cel wypłatę płaci nie jak każda normalna firma tylko do 20 dnia miesiąca. Pewnie tylko po to żebyś nie odszedł od Barana. Moim zdaniem jest tyle innej lepszej pracy, że nie warto nawet zaczynać rozmów z tym człowiekiem. W umowie macie tylko kary i regresy napisane, a nic was nie chroni jako pracownika. Myślę, że opinia będzie pomocna. Pozdrawiam wszystkich kolegów. Szerokości.