Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Lojalność wobec dziada! Nigdy!

ID: 260781


Ostatnio czytałem książkę psychologiczną o psychopatach. Autor opisywał, między innymi, pewien paradoks, polegający na tym, ze psychopata byłby bardzo skutecznym pracownikiem korporacji, a jednocześnie bardzo słabym. Skutecznym dlatego, ze jest do korporacji podobny, a każda korporacja bez wyjątku spełnia kryteria bycia psychopatą; a słabym, ponieważ psychopata nigdy nie jest i nie będzie lojalny. Dla psychopaty, liczy się przede wszystkim, jego zysk. Zysk mierzony finansowo, zysk mierzony w jakości życia, czy zysk mierzony w przyjemnościach. Psychopata kieruje się we wszystkim, tylko tym, co jest dobre dla niego. Jeśli na drodze do jego celu trzeba kogoś przejechać, to trudno. Psychopata jest gotowy na takie poświęcenie.
Czytając tę książkę zacząłem się zastanawiać, czy w naszym zawodzie mozna w ogóle mówić o lojalności. Jak miałaby niby taka lojalność wyglądać? Jeśli lojalnością jest to, ze co dziennie jade we wskazane miejsce, jestem trzeźwy, czysty i nie robię sobie nadprogramowych przerw, bo mi się jechać nie chce, to tak. Jeśli na tym polega lojalność, to tak, jestem lojalny.
Jeżeli natomiast, lojalność polega na tym, ze dziad tylko szuka za co by tu mi potrącić (czyt. ukraść) kilkaset zł, a ja dostając lepiej płatna oferte i tak zostaje u dziada, to nie. Przecież nie od dzisiaj wiadomo, ze dla każdego dziada, kierowca jest wrogiem. To jest pole bitwy, na którym obie strony tylko patrzą jak i gdzie się uda wydymac na kase oponenta. A ten potrąci za spóźnienie, to ten odbierze w paliwie. Ten mu zabierze dietę, to ten na złość nie dostarczy ładunków na czas.
Kierowca, który dostaje wyższa stawkę gdzie indziej i pomimo tego nie odchodzi, postrzegany jest jako IDIOTA. Nigdy nie patrzyłem na to, jak na lojalność lub jej brak. Znalezienie lepiej płatnej pracy w tym zawodzie, to jak w biurze awans. Kiedy pojechałem w trasę do UK w 2006 roku, a tam Irlandczyk zaproponował mi prace, to klamota porzuciłem na stacji paliw na autostradzie. Nawet się dwie minuty nie zastanawiałem. Po prostu policzyłem ile mam u dziada, a ile u Irlandczyka. Byłem na tyle lojalny, ze zadzwoniłem do gamonia, żeby zapytać czy przebije oferte irlandzką. Powiedział ze tyle mi nie da, wiec opuściłem firmę bez żalu.

~Cyprian Kleofas Kozłowicz
*.play-internet.pl

Posty (104)

~Łysy
Czym jest wojna? Jeden z generałów szwabskich wojnę zdefiniiwał w ten sposób : " kontynuacja polityki śrokami przemocy".
O jaką politykę w relacjach przewoźnik -kierowca może chodzić?
Sprawa jest prosta, jeden wydaje polecenia, i drugi je wykonuje za wcześniej ustalone wynagrodzenie.
Cypek, jesteś wyjątkowym poje bem skoro nie potrafisz zrozumieć oczywistych oczywistości.
Komu potrzebny jest walczący z wiatrakami przygłup?
Teraz wiadomo, dlaczego Panuff Kieroffcuff z worem świadectw pracy eliminuje się na starcie.
Skoro muszą robić wojnę, niech robią w swoim domu.
~Łysy
O co ma walczyć przewoźnik z uczciwym, pracowitym, kompetentnym kierowcą?
O co ma walczyć wyżej wspomniany kierowca?
Wszystkim walczącym poje bom mówi się krótkie spier da laj.
Cypek, jesteś chorym człowiekiem.
~kumidam
Będę się modlił za was, a zwłaszcza o zdrowie psychiczne.
Aman
~Ordynator orginał!
Cipkowi modły już nie pomogą.
~Łysy
Cypek, muszisz szybko skontaktować się z psychiatrą. Psycholog już nie pomoże.
Prowadzisz wojnę z całym światem, chcesz rozjeżdżać bezpańskie psy, niszczysz sprzęt pracodawcy, porzucasz samochody. Ogarnij się orzygłupie.
~Łysy
"przygłupie".
dziadkierowca
Szefowie firm transportowych to różne typy osobowości...

Związku z tym uogolnianie szef = dziad jest nieprawdziwe i obraźliwe i stygmatyzujace...

Faktycznie w wieku firmach atmosfera jest bardzo zła i tam pewne patologiczne sytuacje, osoby sa zauważalne.

Mam kolegów kierowców co pracują i są zadowoleni i mówią, że gdyby wiedzieli to szybciej weszli by w transport.
Kasa się zgadza, system pracy itp. więc można mieć dobrze i nie obrażać szefów bo to oni kupują znajdują pomysły na biznes, inwestują w samochody i tworzą stanowiska pracy...
leon
Ł ysy.
Nie sztuką jest zje bać sprzęt.
To byle Cykorian potrafi.
Sztuką jest stanąć twarzą w twarz z Sefem "dziadtransem" i powiedzieć mu z czym lub z czym jest problem.
Wielu powożacych ma z tym problem..
dziadkierowca
Faktycznie kierowca z workiem świadectw daje do myślenia.

Firma jest prawie pewna, że pracownik długo nie popracuje a po za tym może narobić problemów.

Pracodawca ceni święty spokój i pracownika, który myśli i jeśli dobrze wykonuje swoją pracę. . taki kierowca to skarb.
Szef firmy musi myśleć i brać odpowiedzialność za błędy kierowców. Też nie ma lekko..

A jeśli kierowca obciąża pracodawcę psychicznie bo ciągle coś mu się dzieje to kierowca traci wiarygodność i tym samym zarobki.
~Łysy
Leon. O czym Ty piszesz? Połowa obecnie powożących nie ma zielonego pojęcia o zawodzie, o czym mieliby informować szefa, jak sami gówno wedzą? Nic nie kumają.
~Łysy
Gdy się czyta wypociny miscuff kieroffnicy skupionych na etransport można nabrać przekonania, że za sterami polskich ciężsrówek siedzą same przygłupy.
Na szczęście tak nie jest. Etransportowe przygłupy stanowią małą, ale wyjątkowo głośną grupę. Stąd wrażenie, że wszyscy kierowcy są idiotami.
I teraz problem, jak odróżnić idiotę od zdrowego na umyśle?
Wór świadectw o wszystkim mówi.

1

leon
"Szanujący się kierowca" dziś już nie przedstawia worka świadectw pracy.
Ma te wszystkie świadectwa zgrane na pendrive.
Min 32 GB.
Czym mniejsza pamięć pendriva tym większa prawdopodobność że to nie kierowca z etransport. pl.
~Darek81
Wór swiadectw nie bierze się z uczciwości jednego i drugiego.
~Darek81
Obie strony muszą się dogadywać. Trafi się menda kierowca i menda dziad
~Łysy
Darek 81. Gdzie szukać przyczyn wora świadectw?
~Darek81
Łysy u jednego i drugiego bez przyczyny nic się nie dzieje. Albo kierowca to cwaniak albo prowadzący firmę.

1

~Ordynator orginał!
Jedno jest pewne, pisewożniki szczyt zarobków mają już za sobą.
Teraz może być już tylko gorzej.
Wszystko w temacie.
Pożyjemy zobaczymy.
~Łysy
Darek81. Komu jest potrzebny cwaniakujący przygłup, złodziej czy leń?
Dziwne, są kierowcy którym praktycznie w każdej firmie jest dobrze. Są też tacy, którym wszędzie jest źle.
Nikt nie zwolni pracownika przynoszącego zysk firmie.
Goni się tylko motłoch.
Stąd wór świadectw pracy.
Byle ćwoka zatrudni tylko zadłużony po uszy psieffośnim. Dobity leasingami myśli w ten sposób :" cza jeździć, koła muszą się kręcić, cza leasingi płacić ".
Bierze taki bankrucik pierwszego lepszego przygłupa licząc, że jakoś to będzie.
No nie będzie, przygłupiasty kieroffczyna swoimi kaprysami uje bie najlepszą robotę. Taka prawda.
~Darek81
Łysy zgadza się ale czy wszystkie firmy w PL mają dobre intencję względem pracownika?
~Darek81
Łysy prowadzisz firmę 30 lat i nie powierz że nie słyszałeś o formach co dymają pracowników.
~Darek81
Firmach miało być
~Łysy
Może są takie firmy. Osobiście uważam, że problem w relacjach z pracownikami leży po stronie pracownika. Znając zasady panujące w firmie przychodzący luj wierzy, że postwi na swoim i szef będzie tańczył jak luj zagra.
Zaczyna się cwaniakowanie.
Może w wielu firmach luj ustawiał szefa, ale wielu szefów nie pozwoli sobie na szoferskie jasełka.
I tu zaczyna się cyrk.
Jedynym wyjściem jest podziękowanie Panu Kieroffcy za pracę.
Taki kierowczyna wierzy w bajkę o podłych szefach i szanujących się kierowcach.
Ja takim mówię spier da laj już na rozmowie kwalifikacyjnej.
~Kieroldek
Łysy mądralo, wyciągają twoi karty na załadunkach? Nie? No widzisz, a w pewnej firmie jeździłem i do trzeciego miesiąca było ok, a później spedytor naciskał na to abym wyciągał kartę bo inni tak robią. I jak myślisz co zrobiłem? Dalej nie wyciągałem. Ale już z obiecującego pracownika stałem się tym be. Pierwszy do odstrzału. Spedytor układał mi tak robotę i godziny pracy abym się sam zwolnił. A wcześniej dało się normalnie.

I co ty mówisz o zbiorze świadectw. Tu możesz dopisać mi kolejne, i gdzie tu moja wina? Ja jej nie widzę. Chciałem pracować przepisowo. Trafisz na 3 takie firmy i już masz 3 świadectwa - nie z twojej winy. Ale co Ty możesz wiedzieć jak patrzysz tylko z JEDNEJ perspektywy. I uproszczasz, stos świadectw = leser, złodziej lub pijak. Może i w większości tak jest. Ale chyba czasy trochę inne. Kilka świadectw można spokojnie było załapać tylko dlatego że CHCIAŁO SIĘ JEŹDZIĆ przepisowo. To było dobre parę lat temu. No i najlepszy tekst wszyscy dają radę a pan nie może.
Jak nie myślą, lub tolerują patologię, lub mają mega kredyty to dają radę bo muszą.

1

~Ordynator orginał!
Przecież nikt do ciebie na rozmowę nie przychodzi.
Znowu kwiczysz.
laki81
~Kieroldek
2021-08- 05 12:47:19 Kolego 100% racji, bo w wielu firmach tak właśnie jest, myślą że się złamiesz i będziesz kombinował bo Im tak pasuje, mówiąc NIE jesteś już wrogiem. Od 1 grudnia tego roku jak wejdą przepisy o zabieraniu PJ za takie manewry to i cwaniaków też ubędzie i bardzo dobrze.
~Milicja
cypuś ty jesteś psychopatą, pamiętamy twoje wpisy o laniu farby do zbiornika paliwa, czy umyślne niszczenie powierzonego mienia.
~Ł ysy
Przepisowo to jak? Tak jak Panu Kieroffcy pasuje? Miałbym trzymać kolesia, który robi wszystko, aby się nie zmęczyć. Kładzie każde zlecenia, nigdzie nie potrafi dojechać na czas, wręcz robi na złość planując sobie czas jazdy i pracy. Na ch uj firmie taki pracownik? Właśnie takie złośliwe pi zdy mają cały czas na ustach :"ja się szanuję "
Niech się szanije, ale w innej firmie.
W innej firmie tolerancja się skończy po drugiej, trzeciej trasie, a koleś z uporem Koziołka Matołka szuka tej jedynej "ucciffej "firmy. Wór świadectw rośnie.
Dziwne, jak przychodzi do zjazdu do domu, trzech kart jest mało. I wszystko ok.
Taka rzeczywistość Pany Kieroffce.
~Wielki Szu
Szczurołap się sam przyznał ze jego ludzie wschodu smigaja na trzech kartach. Choć wszyscy o tym wiedzą.
~Ł ysy
Tak właściwie o czym rozmawiamy? .
Praca jest aktem woli.
Nie pasuje?
Żegnam życząc samych sukcesów w nowej firmie.
~Ł ysy
Wielka szmata. Gdzie to wyczytałeś głupku?
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.144.172.115

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels