Matrans Sun Kije Warszawa

~Marcin	jak w temacie...
~Bercik	Znam pracuję dziady dziady i jeszcze raz dziady trzeba się pilnować z kasą ciągle brakuje 200-300 zł naczepy na kraju złom, mechanik placowy ma coś z głową drze modę w koło i nic nie robi przepraszam tankuje na BP i bony i punkty zabiera kierowcą to mu najlepiej wychodzi. Dyspozytor były kierowca J. T. słoma z butów wystaje prostak jakich mało a na dyspozycji zna się jak świnie na gwazdach tylko język ma żółty od lizania kierownikowi M Sz. Zresztą inni nie lepsi dupowlazy
~Ronin10	Nie polecam pracowałem w tej firmie. Inne realia podczas rozmowy rzeczywistość zupełnie inna. Jedna wielka ściema delikatnie mówiąc. Trzeba się pilnować bo ludzie którzy kierują dyspozycją mogą cię wpakować na niezłą minę. Omijajcie tą firmę szerokim łukiem jak wam zdrowie miłe.
~Abcdef	Pracuje. Od blisko 5. 5 roku. Jeden z lepszych, jak nie najlepszych pracodawców w okolicy Strykowa. Polecam.
~Mechanik	kiedyś było dobrze i uczciwie Gdy pojawił się nowy dyrektor firma upada a ludzie odchodzą. Gówno dowodzący to szatan. Ludzki człowiek na pierwszy rzut oka w środku. natomuast krętacz i warszawski cwaniak okrada na urlopach i chorobowym. ZUS wypłaca on chowa sobie do kieszeni. Jak nie przypilnujesz to zawsze w plecy.
~Kajtek	Nie polecam kombinują z urlopami, umowa zlecenie na początku trzy miesiące umowa czasowa potem rok, itp. brak kontaktu z Szatanem, dyspo pozal się Boże zero kontaktu między nimi. Jeden daje pracę drugi zabiera, czemu stoisz czemu nie jedziesz totalne dno. Dowozy busem do auta, obrywanie dniówki. Syf mało powiedziane.