Wygrał spór z pracodawcą za spanie w kabinie, teraz ma oddać pieniądze wraz z odsetkami

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~JanSzoferPolak	Co do podsumowania tego wątku.. OSTRZEGAM. ! wielu może się nie spodobać to co myślę, więc jeśli ktokolwiek jest emocjonalnie związany z "ofiarą" opisaną w wątku, to proszę nie czytać dalej.. Sama obecność tego przypadku tu na Etransport, dostatecznie wyjaśnia przyczynę jego zaistnienia w rzeczywistości.. Bohater wątku jest typowym (pewnie nie pierwszym i nie ostatnim) przykładem ofiary korzystania "mądrości" doradców z forum dyskusyjnego. Długo mógłbym pisać o Patologi wszechobecnej, rządzącej w branży TSL, która jest podstawową przyczyną fatalnych w skutkach relacji.. Kierowca /Pracodawca, ale nie Mam tyle cierpliwości co Cyprian Kleofas Kozłowicz.
~zcx	Dali piotrowi 300zł jeszcze podziękował. Teraz niech się martwi. Pełno takich za kółkiem.
~zcx	Kancelaria zarobiła, pieniędzy nie odda. Głównie o to chodzi. Doić jelenia.
~zcx	~zcx 2021-01-24 21:38:40 Dali piotrowi 300zł jeszcze podziękował. Teraz niech się martwi. Pełno takich za kółkiem. ~zcx 2021-01-2 4 21:40:08 Kancelaria zarobiła, pieniędzy nie odda. Głównie o to chodzi. Doić jelenia. WON wieloryjowy śmieciu.
~zcx	Co ty tam pier. podróbo?
~zcx	~zcx 2021-01-24 21:47:51 Co ty tam pier. podróbo? won wieloryjowa qu/rvo
~Ngine	zawód, pasja, marzenie i piękne panie spedytorki. śmiało, dawać za kółko! :)
~Ngine	Naprawdę. Jak Was tak cieszy ta robota za kółkiem to chociaż nie dajcie się gnoić w tej całej UE... Lubisz to, czujesz to, masz głowę na karku, potrafisz liczyć. Wyjedź poza UE, pracuj w USA. Kup dom, załóż rodzinę, jezdzij fajną ciężarówką i miej miej w doopie pl czy ue. A jak jesteś frajerem to baw się w to tu dalej.
~Ł ysy	Pan Piotr ma coś z głową. Komornik go ściga, a on biedak się nie daje. Nie zapłaci złamanej złotówki. Nie pracuje, bo ma komornika. Ma żal do Rzeczypospolitej przez którą został skrzywdzony. Szkoda, że nie pomyślał, o krzywdzie jaką wyrządził przewoźnikowi. Zróbmy narodową ściepę na Pana Piotra. Ode mnie lecą do bohatera reportażu dwa wózki dziecięce makulatury. Niech sprzeda i chociaż parę groszy zapłaci. A tak poważnie, facet budzi obrzydzenie. Typowy prostak spod znaku "wszystko do sie". Wystarczy podjąć pracę i za półtora roku zadłużenie spłacone. Ale nie, on wyłudzonej kasy nie odda. Komornikom życzę zdrowia, zaciętości w ściganiu takich Piotrusiów.
~Ł ysy	Mam nadzieję, że Pan Piotr już w Polsce pracy nie znajdzie. Niech mu pomogą w trudnej sytuacji zachodni pracodawcy. Proponuję wyjazd do Izraela. Tam ręce polskiego komornika nie sięgają. W krajach Europejskiego Sojuza zostanie namierzony. Komornikowi życzę sukcesów.
~driver	Wygląd zachowanie Pana Piotra mówi jedno krótkie słowo w bramie W. P. I. E. R. D. A. Laj
~Ł ysy	Mama Piotra ubolewała, że jej syn spi w kabinie. "Coś mu się za to należy" Należy się tyle, ile innym kierowcom. Ale Pan Piotr chciał więcej. Jak nie mógł zarobić, chciał wyłudzić. Cecha "prawdziwego kierowcy".
~Jarek	łysolek jak się pobudził z samego rana nie podniecaj się tak matołku, bo se spodenki uświntuszysz Ja nawet nie chcę wiedzieć co ma pod kopułą, ale gnój to zbyt optymistyczne określenie. Trzeba będzie wystąpić o odszkodowanie za czytanie jego wysrywoooow.
~Icek	L ysy dobrze pisze a ty widać że popierasz tamtego nieroba dostał nauczkę i tyle
~Ł ysy	Jak trzeba mieć na je ba ne pod deklem, aby robić życiową tragedię z kwoty 90 tyś zł zarabiając w przedziale 6-8 tyś zł? Piotruś jest typowym przedstawicielem szoferskiej hołoty, przed którą przestrzegam przewoźników od lat. Sposób myślenia Piotrusia potrafi poruszyć najbardziej tolerancyjne umysły. Piotrusiu, zapewne czytasz etransport, skorzystaj z rady. Idź do psychologa, a później do pracy. Zacznij naprawiać krzywdy, które wyrządziłeś. Przeproś wszystkich przewoźników, u których pracowałeś, bierz się do roboty, zacznij spłacać. Czekamy na opinie o Panu Piotrze od przewoźników, u ltórych pracował nasz bohater. Może się okazać, że z ofiary przepoczwarzy się w oprawcę?
~Ł ysy	Nasz Piotruś ma problem. Nikt nie chce zatrudnić "wymagającego " pracownika. Same dziady.
Driver12	Powinni brac przykład z Pana Piotra Ci co tu bardzo namawiają do łażenia po sądach PIP i jakie są konsekfenkcje
~Ł ysy	Driver12. Jakie konsekwencje? Słońce, piasek, woda.
~Ł ysy	Praca przy betoniarce.
Driver12	praca marzeń
~Marcin	Nie podniecajcie się. Nie chodzi ani o pracodawcę ani o pracownika. Jeden sąd podważa wyrok innego. Jedno państwo. Dwa sądy. Dwa różne wyroki sądowe. Każdy z was może paść ofarą wojny politycznej.
Driver12	Jak chce się biegac po sądach to takie skutki mogą zaistnieć Ja tylko współczuje de*ilą pracodawcą co szli na ugody przedsądowe i płacili takim Piotrusią pod stołem
~Milicja	Każda wyłudzona złotówka powinna wrócić do szefów firma, pieniądze powinny być dostarczone w czystych zębach. Bohater reportażu to typowy przykład łącznika, 48 lat mieszka z mamusia, wyłudził pieniądze pierwsze co zrobił rozj/ebał wszystko, powinien szefa po rękach całować że w kabinie może mieszka samodzielnie
~kiero	Niebawem będą następni. Kolejne kasację w toku.
~Jarek	A te jełopy cały czas jedno "nie dostanie pracy" itp. bzdury. Jełopy dalmatyńskie nie dostrzegają problemu, że państwo wsadziło na minę swojego obywatela, bez względu na to czy te ryczałty się należą, czy nie. A brak zaufania do państwa równa się anarchia i ostry w*oool na ulicy np. od byłego pracownika albo innego sfrustrowanego przechodnia (BO TAK) I taka przestroga dla tanich cwaniaczków spod znaku premiumki lub magnumki: Każda wyłudzona złotówka powinna wrócić do pracowników, pieniądze powinny być dostarczone w czystych zębach (jak nie ma to wstawić, złota nie żałować).
~Kierowcapoznan	Chytry dwa razy traci
~Ł ysy	Jarek. Wpisujesz się w loże uczciwych inaczej. Akceptujesz poczynania Piotrusia, a winą za obecny stan rzeczy obarczasz państwo. Dwa i pół roku facet pracował w firmie, nigdy nie wnosił roszczeń o braki w płatnościach. Po skończeniu pracy idzie do sądu. Dla mnie to typowy oszust, wyłudzacz. W sądzie szukał sprawiedliwości? Nie, chciał skorzystać z niejasnego prawa. Jeżeli kierowca jest oszukiwany przez pracodawcę, kładzie kluczyki na stół po miesiącu czy dwóch i temat rozwiązany. Wtedy ma prawo dochodzić swoich racji, bo rzeczywiście został oszukany. Nie wypłacono mu należnych świadczeń. Piotruś jest uczciwy inaczej. Stąd jasełka z wyrokiem i komornikiem. Jaruś, jak cinpraca i płaca nie pasuje, kluczyki na stół i won. Jeżeli uważasz, że zasługujesz na więcej podążaj drogą Koziołka Matołka. "Prawdziwy, ten dumny " kierowca zawsze jest pokrzywdzony. Musi spać w kabinie, podnosić, ściągać dach, odpinać boki. Dumni tego nie robią. Dlatego większość przewoźników mówi dumnych wypier da lać. Jarek, pomóż koledze po fachu. Daj namiary na firmę, która przygarnie Piotrusia. Zapewne jest skarbem dla każdej firmy. Żal nie skorzystać z jego umiejętności. Taki talent nie może się zmarnować.
~Ł ysy	Piotrusiu, na 100% czytasz forum. Nazywam cię oszustem nie bez podstawy. Prawomocnym wyrokiem zostałeś zobowiązany do zwrotu wyłudzonych pieniędzy. Właśnie z takich Piotrusiów czyszczą się polskie firmy. Przy rekrutacji podstawowym pytaniem jest :"ile firm pan zmienił w ostatnim czasie? " Następnie padają słowa: panu dziękujemy.
~kierowca	Najpierw deklu padają słowa - jaka jest rotacja w firmie? Jeszcze nie spotkałem się z dziadem, co powie - duża. Każdy mówi, że rotacji nie ma. Po czym rozmawiasz z kierowcami zatrudnionymi i okazuje się, że na 12 samochodów w firmie zmieniło się 12 kierowców. Ale rotacji nie ma. Taka dziadowska schizofrenia.
Driver12	chyba masz kierowca spore doswiadczenie w temacie szukania kolejnego miejsca