Witam serdecznie,

Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem samochodu asenizacyjnego i świadczenie usług w tym zakresie. Czy jest ktoś może na forum kto się tym zajmuje i mógłby powiedzieć jak to wygląda i czy się to wgl opłaca? Rozmawiałem jakiś czas temu z pewnym Panem który pracował jako kierowca na samochodzie asenizacyjnym, zapytałem go jak to wygląda to od razu powiedział mi że to się wgl nie opłaca bo większość, przez to że większość zysku oddaje się do oczyszczalni. Wiem że od klienta bierzemy z m3 i tak samo płacimy w oczyszczalni za każdy oddany m3, ale czy faktycznie jest to tak nie opłacalne? Ma ktoś może jakiś przykład jak to wygląda cenowo? Jestem z okolic Nowego Dworu Mazowieckiego, w mojej miejscowości i w sąsiadujących nie ma ka*alizacji. Codziennie widzę jak jeżdżą tutaj samochody asenizacyjne i to dość często, więc chociaż trochę musi się to opłacać.

Druga sprawa to sprzęt, myślicie że jest szansa dostać Leasing na taki sprzęt? Chodzi mi o wiek, za prawie 20letnie dobre auto z dobrą zabudową trzeba wydać ok 80-100tyś zł. Nie jest to nowa firma, prowadzę działalność gospodarczą od 2 lat i chce dopisać do tej działalności świadczenie takich usług.

Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi i za pomoc,
Pozdrawiam, Mateusz

~hesiu555	jak w temacie...
~Milicja	Był tu taki z Poznania, osiołek82 Ale on ręcznie czyścił toi-toi.
~kiero	Oprócz usług pogrzebowych to kolejny pewny biznes. Goowna każdy wywieźć musi i musi mieć na to kwit, gdyż gminy tego wymagają. Pytanie tylko czy lokalni bosowie wpuszcza cię na swoje rejony.
~marzenia i upadek	pewnie bardziej warto jak zestaw TIR plandeka pod spedycją
~alfred nie nobel	najlepiej kup 4 os beczke, taka ok 18-20 m3, wtedy na jednym kursie zrobisz 3-4 kilentow ograniczysz przeloty i czas na oczyszczalni
kiero82	Tartaczny mongoło-matoł znowu bredzi. Syneczku, życie jest piękne, byle tylko unikać takich odpadów, jakim jesteś ty. A teraz bierz miotłę, i zapier... trociny zamiatać szujo forumowa.
~amator	chłopie jak nie masz pojęcia to się w to nie pchaj, kolejny amator bierze się za transport.
~Wc servis	Tylko czy kierowcę znajdziesz, bo ciężko znaleźć kierowcę na takie coś, cały czas widzę wisi i chętnych mało, może to kwestia pieniędzy, i hojnosci lub jej braku. Ale kasa z tego jakaś jest, ktoś musi to robić i nie za darmo, na początek się nie zadłużają zbyt mocno... I czy masz zaplecze do tak uciążliwej działalności. Ludzka życzliwość zniszczy każdy biznes
~egon	nie sluchaj id i otow, bierz sie ostro do roboty
Hesiu555	Wc servis - Jeździć będę oczywiście ja na tym samochodzie, więc nie będę musiał narazie szukać kierowcy. Zaplecze finansowe mam, jedyne co to zmuszony jestem do Leasingu na ten samochód ciężarowy.
~sef	Przez pierwszy rok nie masz opcji nawet zarobić na zus, bo będziesz miał po 3 klientów na tydzień, a ty chcesz w leasing auto brać? Mi rozpoczęcie tej działalności zajęło 3 lata, by uzyskać płynność z robotą + mam też inną działalność i tylko dzięki temu się za to brałem + mam mechaników + spawaczy i miejsce na naprawy samochodu ciężarowego.
Hesiu555	Dlatego napisałem wcześniej że posiadam działalność gospodarczą z której się utrzymuje i planuje pod nią podpiąć te usługi, więc spokojnie, wiem że początki są trudne i trzeba się mocno postarać żeby pozyskać stałych klientów. Leasing na 20 letnie auto, wiem że to mało realne, ale gdzieś widziałem że niektóre firmy dają Leasing na taki sprzęt. Może jest to i 20letnie auto, ale szukając z nową zabudową i z podwoziem które jeszcze sporo wytrzyma, trzeba się szykować na wydatek min 100tyś zł. Dlatego wolę Leasing, który przyniesie mi dodatkowe koszty do mojej bieżącej działalności i dodatkowo może nie będą mi wypadać włosy co tydzień, w przypadku zakupu takiego auta za 20tyś i ciągłe naprawy.
~Kierowca dylizansu	kolega miał coś takiego ze 20 lat temu ale popłynął z goównem
~sef	Za 100 koła dostaniesz może 15 letnie auto z niestarą zabudową. 15 letnia ciężarówka = wypadanie włosów.