Witam!! Borykam się co jakiś czas z takim problemem, chodzi o to że przewoze drób i często wyjeżdżam po niego w niedzielę o poranku, w Polsce nie ma z tym problemu, Ale na Słowacji nie raz już trzeba było uszczęśliwić władzę pinionżkiem, wiem że na Węgrzech zakaz mnie nie dotyczy jadąc na załadunek, znalazłem przepis o tym mówiący ale nie mogę sobie poradzić że znalezieniem tego w ich języku i przez to też jest zawsze problem, proszę o pomoc w znalezieniu artykułu europejskiego który mógł bym przetłumaczyć lub pokazać na internetach podczas kontroli co ułatwiło by mi sprawę i to bardzo!! Z góry dziękuję wszystkim za pomoc!!

~Brygol	jak w temacie...
~rym cym	nie ma artykulu europejskiego, bo to sa przepisy krajowe. zadzwon sobie do ichniejszej ambasady i tam popros o pomoc. tak to napisales, ze w sumie nie wiadomo o ktory kraj ci chodzi. słowacje, czy wegry
~Breaker Breaker	Oczywiście kierowcę trzeba zgnoić i wydoic na kilkaset euro. Co robić. Taka praca : )
~Brygol	Chodzi mi o Słowację i wegry bo tam właśnie się czepiają, sorki ale tak właśnie popieranie napisałem bo sprawa była rozwojowa, jak pisałem wcześniej wyczytałem na "unii transportu drogowego" o tych Węgrzech, ale z wegrem gadka była taka że on mi mówi że nie mogą, ja że mogę, on że nie, ja że tak... i tak w kółko, . Sprawę zalatwilo 10 e w dowodzie na drugim przejściu na Naglaku, tak że poszukam, może się uda coś jeszcze zanieść, z góry DZIĘKI za pomoc
~kiero	Na Węgrzech jest taki wyjątek: - pojazdów transportujących zwierzęta, świeże mleko, świeże przetwory mleczarskie, świeże i głęboko mrożonego mięsa i produkty mięsne, warzywa, jaja, świeże pieczywo i inne łatwo psujące się artykuły spożywcze, oraz pojazdów poruszających "na pusto" w związku z tego rodzaju transportem; Na Słowacji nie ma.