LIDL chcąc zatrzymać kasjerki w sklepie, podniósł wszystkim pensję. Pracują w rękawiczkach, mają do dyspozycji płyn antybakteryjny i zarabiają... UWAGA... 4500zł.
Kasjerka w LIDLu ma 4500zł.
W czasie, kiedy poczta zatrzymała swoje auta, ludzie masowo robią zakupy i generują zapasy, transport towarów jest sprawą kluczową.
Jeśli markety podnoszą pensję pracowniką, aby tylko podtrzymać bieżącą sprzedaż i deklarują że dostawy do sklepów będą szły nieprzerwanie, to z pewnością podnieśli stawki również firmom transportowym. Oczywiście polskie dziady kierowcom nie powiedzą słowa. PO co? NIech się narażają za darmo.
Jak to mówił OWSIK : "Róbta co chceta". Ja nie będę nic nikomu sugerował, ale sam odmówiłem jazdy za 600zł dziennie i siedzę w domu. Za 1000zł dziennie pojadę nawet do Włoch. Powiedziałem to szefowi i mam pewność że za tydzień, może dwa zadzwoni.
Zadzwoni, bo dziadki tej pandemii nie przetrwają. To więcej niż pewne. Koronawirus atakuje płuca i układ oddechowy, a wiem z pewnego żródłą, że leki zawierające ibuprofen tylko zwiększają powikłania.
Osoby starsze, chorowite, a nawet młode, jeśli mają problemy z płucami tudzież palą papierosy, powinny już pomyśleć poważnie o życiu doczesnym. Czas oddać pieniądze przyjaciołom i ludziom lubianym, a zapożyczyć się u nieprzyjaciół i ludzi nielubianych. Nigdzie i w żadnym kraju nie zmarła z powodu koronawirusa osoba niepaląca.

Ja mam 40 lat i jestem poza grupą ryzyka. Mój szef odmawia mi zapłaty 1000zł /dziennie, ponieważ jeden dziadek jeździ za 500zł/dziennie. Na co liczy? Może już wie że jest chodzącym trupem i zbiera dla dzieci?
Czas stawiać żelastwo i za mniej niż 1000zł dziennie nie wsiadać do auta. To tylko kwestia czasu.
Dodatkowo, kto chorobę przebył nie nabiera odpor*ości.

Coś mi się wydaje że europejskie systemy ubezpieczeniowe odetchną z ulgą. Za 2 lata ludzkość zredukuje się o jakieś 40%, a zostaną tylko silni, zdrowi i młodzi. Ba...
NIe muszę dodawać że osoby z rozwalonym układem immunologicznym (patrz HIV ) mają zerowe szansę na przeżycie.
Za dwa lata o HIV i AIDS będziemy czytać tak, jak dzisiaj czytamy o DŻUMIE. Będziemy mówić, że w XX wieku była taka straszna choroba, przenoszona drogą płciową.
Pozdrawiam wszystkich. Pamiętajcie, że pieniądze to nie wszystko. Czas pożegnać się z dziadkami i rodzicami, oraz być przy nich w ich ostatniej godzinie.
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków.
Światłość wiekuista - Lux Perpetua

~Sancho Pancho	Cyprian, wpisz w Google Zatrudnie sprzataczke 500 zł Możesz sprawdzić ogłoszenia na olx. Sprzątaczka 500 zł dniówki :) Warszawa
~Mistrz	Cyprian zdanie zmieniłeś?
~Cyprian	Niby czemu. Póki co, parcia nie mam. przymus ekonomiczny jeszcze mnie nie przydusił i żyję z tego, co zarobiłem w UK. Sytuacja rozwija się wolniej niż przewidywałem. Nikt jeszcze nie umarł, a ekonomicznie wszyscy dostali po tyłku. Kierowcy zobaczyli że żadnego zagrożenia nie ma i złapali za telefony. W pierwszym odruchu, wszyscy spanikowali i niepotrzebnie zjechali do kraju. Wyglądało groźnie, a media szukając oglądalności rozdmuchali sprawę do granic absurdu i daleko poza nie. Sam, jak wielu, dałem się nabrać na tego wirusa. Mam się wstydzić, że dałem się oszukać? Może powinienem. Moja ocena bazowała na sfałszowanych danych i była błędna. Nikt nie dokona prawidłowej oceny, mając nieprawdziwe dane. Ten mistyczny wirus hula już od dwóch miesięcy, a ani jeden palacz z mojego bloku nie umarł. Nie umarł ani jeden kierowca w mojej firmie i ciągle żyje dziadek który dom na mnie przepisał. Nawet stary dziad, łysy z naszego forum, ma się dobrze, choć już za niego odmawiałem modlitwę za zmarłych. No cóż. Fałszywy alarm i niepotrzebny entuzjazm. Sytuacja się pogorszyła. Gospodarkę wyhamowano (niepotrzebnie), a kierowców nie ubyło i stąd będę musiał zdanie zmienić. Jednak podkreślam, że to nie ja się myliłem, a budowałem opinie i przewidywania na blędnych założeniach. Ten mały cwaniak na kaczych łapach miał rację, że pojechał z całą świtą położyć chwasty na zwłokach brata. Oni się nie bali, bo byli lepiej od nas poinformowani i wiedzieli że ta wirusowa propaganda jest tylko dla nas. Jeśli mam się kajać tylko za to, że dałem sie oszukać, to tak. Pokajam się. Na usprawiedliwienie powiem, że nie ja jeden dałem się nabrać. A dzisiaj ogłaszam już oficjalnie, że aby pokonać wirusa, należy wyłączyć TV. On jest tylko w mediach. Ja już maseczki wyrzuciłem do smietnika. Dłużej w wała się robić nie dam.
~Bohun z NSZ	Cypek. Ja Tv już ponad rok nie oglądam, pewnie dlatego nie dałem się nabrać na ściemo-świrusa. Wszyskim radzę wyłącznie tv, obojętnie która oglądacie. Wszystkie kłamią i przedstawiają tylko swoje racje, prawdy, które są im tylko wygodne. Niezaleznie, która tv każda sieje panikę i niestety osiągnęli zamierzony cel, przestraszyć społeczeństwo. Malo ludzi, taki CH jak Ty Cyprian potrafi się w końcu otrząsnąć i przejrzeć na oczy, zobaczyć, że to wszystko ściema. Ten naćpany szumowina stwierdził, że nie nosi maski, bo nie ma objawów. Trza by go na zawartość prochów przebadać, bo bredzi jak naćpany. Zdrowia i rozsądku wszystkim życzę. Pis -dzielce kiedyś za tą panikę będą wisiec na słupach.
~Mistrz	Ale to nie tylko u nas o tym na okrągło gadają a w całej Europie. Tak czy siak lubie czytać te teksty Cypriana
~cudak	Cuda panie cuda piszą każdy znawca cuda cuda
~Xiąże szos	Dziękujemy za Polskę Prezydencie Kaczyński.
~Remik	Kierowcy narzekają na niskie zarobki. Patrzę dzisiaj na parkingu co drugi nosi bebech grubo ponad 120kg. Palą, chleją na wszystko mają. Pomyślcie, ile trzeba żreć żeby taki bęben wychodować. Ile to tysięcy złotych w sadło poszło. Mniej żreć, chlać rzucić faje a kasa będzie. Praktycznie licząc po łepkach przeciętny kierowca zamienia w ten sposób ok. 2000zl. Zredukuj wydatki o polowe, dostajesz podwyżkę o tysiąc. Straszne, ćwierć tonowy grubas wpierd. alajacy ósmego hamburgera uważa ze mało zarabia i ciężko pracuje.
~Ordynator w trasie!	Te Remik zobacz jakie dzida są spasione. Od tylca już nawet nie mogą, dobrze że chachłów zatrudniają.
~cezary	Odpowiedz jest prosta, a zarazem dla niektórych trudna do przełknięcia. Mniej żreć, więcej się ruszać. Ta złota myśl jest dobrze znanym, udokumentowanym naukowo faktem! Z wiekiem z powodu starzenia się spada o 1 % rocznie poziom metabolizmu. Przyjmuje się że najwyższy poziom metabolizmu jest w okolicy 20 roku życia. Przypuśćmy że aktywny 20 latek ma zapotrzebowanie kaloryczne 3000 kcal. W wieku 40 lat jego metabolizm może być już o 20% niższy (trzeba żreć każdego dnia o 600kcal mniej) a 60 lat 40% niższy (trzeba żreć już o 1200 kcal mniej). Oczywiste każdy jest inny, ma inne nawyki, pracę, motywację powyższe obliczenia mają tylko uzmysłowić jak starzenie się wpływa na sprawność ciała. Ogólnie z wiekiem trzeba zwracać większą uwagę na: 1. Ruch bo podnosi poziom metabolizmu i pozwala przepalić więcej kalorii. 2. Ograniczyć jedzenie wysoko kaloryczne do którego zalicza się mięso na korzyść żywności wysoko odżywczej=warzywa, owoce. 3. Zwiększyć udział żywności wysoko odżywczej, ale nisko kalorycznej jak warzywa, owoce.
~cezary	I mieć związane z aktywnością fizyczną minimum jedno hobby tym hobby może być oczywiście też praca.
~zcx	Cypek wirus nie odróżnia wieku swojego przyszłego żywiciela i jest mu wszystko jedno ile on będzie miał lat byle był zdrowy i jak najdłużej żył z nim w symbiozie.
~cezary	Ja na świrusa nie dałem się nabrać. Choć obostrzenia chigieniczne częściowo przypadły mi do gustu:) Poza tym może społeczeństwo będzie bardziej świadome tego co robi i co wkłada do swoich ust.
~cezary	~zcx 2020-07-05 19:16:00 Cypek wirus nie odróżnia wieku swojego przyszłego żywiciela i jest mu wszystko jedno ile on będzie miał lat byle był zdrowy i jak najdłużej żył z nim w symbiozie WTF Jakiej symbiozie? Wirus przeziębienia jest martwy, nie myśli i z pewnością nie szuka i nie czycha na swoje "ofiary". Znacznie gorszej są większe żywe stworzenia jak bakterie, pierwotniaki, grzyby, niektore rośliny, czy większe zwierzęta. Ile milionów ludzi zabijają każdego roku wody???
~cezary	Owady
~cezary	A i ostrzeżenie. Nie wspomniałem że niemożna zavardzo ograniczać kalorii! Nie można zejść poniżej zapotrzebowania bytowego człowiek coś mi swita że to około 800 kcal, ale dla bezpieczeństwa niech to będzie 1000 kalorii. Zejście poniżej tej wartości mówiąc obrazowo ro*uje metabolizm. Autonomiczny układ sterujący układem nerwowym i hormonalnym zarazem już na 3 dzień takiej diety podejmuje decyzję o ratowaniu organów, cięciu wydatków ogólnie ciało już wie że zbliża się najgorsze i robi coś czego byśmy nie chcieli broni się. Najlepsza metoda to małe kroczki, bo nagle zmiany diety, ilosci przyjmowanych kalorii są szkodliwe; )
~Breaker Breaker	Brud jest organizmowi potrzebny. Układ odpor*ościowy wtedy się nie nudzi i ma coś do roboty. Należy dostarczać mu rozrywki, bo się rozleniwi.
~cezary	Zdefiniuj brud, poważnie pytam. 80% odporości ćwiczy się w okolicy układu pokarmowego tzw. system obronny GALT. Układ odporościowy ma w każdej godzinie wyjątkowo dużo roboty i nie trzeba go niepotrzebnie przeciążać.
~cezary	To że nie ma na czym sensownym ćwiczyć i że ćwiczenia przypominające powinny być co kilka lat powtarzane to inna historia.
~Breaker Breaker	Swoim wpisem odniosłem się do tych obostrzen chigienicznych, które to tak przypadły ci do gustu. Ja mogę podnieść kawałek pizzy z ziemi, którego ktoś nie dojadl i wyfmrzucil i spokojnie to polknąć
~Ordynator w trasie!	Te czarek po czym cię tak piertolnęło, butapren?
~cezary	A i dodam że pierwsza linia obrony nie są powłoki ciała tylko niezliczona flora symbiotyczna lub obojętna. Gdyby nie sojusze człowiek by nie istniał, a życie byłoby ograniczone do upośledzonych jednokomórkowych organizmów lub by wymarło.
~cezary	Pizza z ziemi ja też mogę podnieść a nawet zjeść tylko pamiętaj o zasadzie 5 sekund:) albo i nie bo to raczej filozofia niż praktyka.
~Breaker Breaker	Nie ma się czym przejmować w zasadzie, układ wszystko zwalczy, pod warunkiem, że jest dobrze odzywiony. Wprawdzie nie mała to wiedza jak to zrobic, zadbać o organizm. Ostatnio uwalily mnie 2 kleszcze. Jednego niedokładnie wyciągnąłem i po jakichś 3 tygodniach zaobserwowalem delikatny stan zapalny, charakterystyczny dla zakazenia boreliozą, ktory jednak bardzo szybko ustąpił. Organizm wytworzył przeciwciał, które będę miał już do końca życia.
~Rybijata	Umieram na Covid 19 albo nie chce mi się pracować
~Waldek z Białego	Sprawa jest prosta jak 2 metry sznurka w kieszeni Jeżeli potencjalny przyszły pracodawca mówi ci, że płaci minimalną krajową albo ciut więcej OLEJ GO to DZIAD. Szkoda nerwów i czasu na użeranie się z jełopem. 3000 do 3500 to jest minimum, przy którym można rozmawiać poniżej nawet szkoda moczu na olanie.
~Miro	Cyprian odmawia za 1000 ja odmawiam za 2000. Chłopaki nie chcą za 3000 dniówki. U nas mną oddziale facet nie jedzie za 5000:-)
~Cyprian Kleofas Kozłowicz	Ooooo. hoo hooo... Widzę że ktoś odkopał mój post sprzed półrocza, kiedy jeszcze wierzyłem w koronowirusa. Tak. Wierzyłem. Tak. Przepraszam za to. I ostatni raz tak... Wstydzę się tego dzisiaj. Liczyłem na to, że powyzdychają palacze, pedały, hivowcy i stare dziady. Przeliczyłem się. Było to zbyt piękne, żeby było możliwe. Niby człowiek wie, że cuda nie istnieją, a jednak raz na jakiś czas wkrada się taka naiwna i dziecięca wiara, że może się stać coś dobrego. Takim dobrodziejstwem miał być koronowirus. Liczba ludzkości miała się zredukować o 20%. Mieli umrzeć wszyscy cukrzycy, HIVowcy, palacze, waginosceptycy i stare dziady. W efekcie tego wszystkiego zniknęłyby z naszej planety choroby przewlekłe i dziedziczne, takie jak cukrzyca. Zniknęłyby choroby weneryczne. Systemy emerytalne na całym świecie odetchnęłyby z ulgą i znacząco potaniałyby nieruchomości. Po dziadku odziedziczyłbym dom, mieszkanie, które mam w kredycie mógłbym spokojnie wynająć. Nie użerałbym się z palaczami, nie ryzykowałbym niczym odwiedzając zamtuzy i nie byłoby emerytów dorabiających sobie za kierownicami ciężarówek, co znacząco wpłynęłoby na wzrost naszych pensji. Już się cieszyłem, ale okazało się że to wszystko humbuk i lipa. Dzisiaj jest mi przykro i wstyd. No ale naiwność jest wpisana w naturę ludzką. Jeśli udzie stoją w kolejkach do punktów lotto i jeszcze płacą za własną niewiedzę i ignorancji w dziedzinie matematyki, a zwłaszcza w dziedzinie rachunków prawdopodobieństwa i się nie wstydzą, to dlaczego ja muszę się wstydzić za to, że wierzyłem że świat może stać się lepszy?
~x-man	Cyprian skladaj podanie i do roboty do LIdla nie bedziesz narzekal ze ci zle. jakie to proste tylko zaden z was nie ma jaj zeby to zrobic i byc tym pierwszym. tylko narzekanie jak to mi jest zle i jaki ja jestem poszkodowany przez los.
~Driver	Przecież cypek jest za głupi aby szmate obsługiwać a co dopiero kasę fiskalne