czas dwutygodniowy. Problem

~volvolodzkie11	jak w temacie...
~Żal sciska	Twoja głowa
~tomiaszek	prawdopodobnie... w pierwszym tygodniu rozpoczęcia jazdy (liczenia kierowcy) w niedzielę kolega przejechał, 10 godzin jazdy, dalej przejechał, do czasu wykonania pauzy tygodniowej (przepisowo), czasy jazdy które w sumie "na kartce" kierowcy zsumowały się właśnie na 44 godzin... po odbytej pauzie tygodniowej w poniedziałek (tygodnia następnego) rano powiedzmy wsiadł do trucka i tacho pokazuje już 56 godzin "dostępnego" czasu na następny tydzień... dlaczego? odpowiedz jest prosta... tachograf ustawiony jest w cykl tygodniowy 0. 00 poniedziałek do 24. 00 niedziela, o 0. 01 w poniedziałek czasy jazdy tygodnia poprzedniego zostały zsumowane i zrestartowane na "nowy" tydzień... tacho przeliczyło, że w poprzednim tygodniu kierowca miedzy 0. 01 poniedziałek a 24. oo niedziela wyjechał 36 godzin stąd na następny tydzień pozostało 56 godz. chyba dobrze to opisałem...
~Żal sciska	Na pewno źle, 36 + 56 to chyba tylko u ciebie w szkole uczyli że = 90
~Żal sciska	Po drugie tacho pracuje i liczy wg czasu utc a nie lokalnego Po trzecie czas jazdy w niedzielę nie dodaje się do czasu jazdy w poniedziałek
~Żal sciska	Po piąte oauzavtygidniowa nie kasuje czasów jazdy
gustav	"tachograf pokazuje mi że na ten tydzień mam 56 godzin jazdy a w tamtym tygodniu miałem wyjechałem 44godziny. Co jest nie tak?" Trochę trudno zrozumieć, Miałeś do wykorzystania 44 godziny czy tyle wyjechałeś?
~tomiaszek	~Żal sciska... tylko z jednym przyznaje racje tak, zgadza się... miało być 34 godziny nie jak napisałem w poście "36"... przepraszam... gustav... napisał kolega, że wyjechał ja to rozumiem za czas, który już wykorzystał
~Dzyndzel	tomiaszek 2019-09-0 2 19:12:37 Skoro tylko do jednego się przyznajesz to świadczy tylko o tym że wciąż wiele nauki przed tobą
~pijaczek czesio	Jechac mniej! Spac wiecej! I robic same 11pauzy. Wtedy nie ma problemu z tego typu" rzeczami"
~tomiaszek	~Dzyndzel... witam, sam "login" mówi o poziomie, dlatego może w polemikę nie będę wchodził, skoro tylko tyle napisałeś, nie wskazując jaki to błąd popełniłem. Sądzę, że "Truck Simulator" w wersji sprzed kilkudziesięciu lat Cię przerasta, no ale to już nie mój problem... szerokości "na ekranie" np Atari. Koniec kropka